Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Ile w 2025 r. za mieszkanie w Brukseli?
300 tys. osób spędziło weekend na belgijskim wybrzeżu
Belgia: Co 10. morderstwo... „niezauważone”? Z tego powodu
Najpierw 50 zł, potem dużo więcej. Jest pomysł, żeby to pacjenci płacili
Mężczyzna ranny w ataku maczetą w Schaerbeek
Słowo dnia: Prijsstijging
Temat dnia: Molestował, obnażał się i podglądał. Były piłkarz skazany
Belgia, Buggenhout: Uzbrojeni nieletni obrabowali sklep!
Niemieckie wojsko ewakuuje obywateli z Izraela
Jest zakaz sprzedaży e-papierosów. W sklepach i przez internet
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia, Gandawa: Potrzeba 10.000 pokojów dla studentów!

W Gandawie brakuje pokojów dla studentów. Wielu z nich z powodu wysokich kosztów wynajmu i braku odpowiedniej oferty zmuszonych jest dojeżdżać na studia.

Z ankiety przeprowadzonej na zlecenie władz miasta wynika, że 60% studentów, uczących się w tym mieście, faktycznie w nim mieszka. Większość z nich mieszka w wynajmowanych pokojach, a jedna czwarta wynajmuje wspólnie mieszkania.

Około 15% ze wszystkich studentów, uczących się w Gandawie, chciałoby w tym mieście również mieszkać, ale nie ma takiej możliwości i dojeżdża na uczelnię. Oferta mieszkaniowa Gandawy jest zbyt uboga i zwyczajnie brakuje pokojów dla studentów, opisuje portal vrt.be.

Aby rozwiązać ten problem, musiałoby powstać około 10 tys. nowych pokojów lub innych miejsc noclegowych dla studentów – wynika z analizy sporządzonej na zlecenie władz miasta.

Brak pokojów dla studentów ma też negatywne skutki dla pozostałych mieszkańców. Studenci często decydują się na wspólne wynajmowanie mieszkań, przez co brakuje mieszkań dla innych, np. par i rodzin.

Władze miasta zgodziły się z konkluzjami raportu i przyznały, że brakuje pokojów dla studentów. Jednocześnie zapowiedziały przygotowanie planu, mającego zwiększyć możliwości zakwaterowania studentów w tym mieście.

10.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Belgia: Coraz więcej rowerów kupowanych na kredyt

Z roku na rok rośnie popularność rowerów elektrycznych, także w Belgii. Tego rodzaju jednoślady często sporo kosztują, a nie wszystkich zainteresowanych stać na taki wydatek.

Banki od pewnego czasu oferują więc specjalne „kredyty rowerowe” („fietslening” w języku niderlandzkim), informuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Nowy rower elektryczny kosztuje przeważnie 2.000 euro lub więcej. Również dużo droższe modele, kosztujące ponad 5.000 euro, cieszą się coraz większą popularnością. Nie wszyscy jednak mają wystarczająco dużo oszczędności, by móc sobie pozwolić na wydanie od ręki kilku tysięcy euro na rower. Rozwiązaniem jest właśnie „fietslening”.

Średnia kwota kredytu rowerowego zaciągniętego w 2020 r. w belgijskich bankach wyniosła około 3.300 euro. W banku Belfius minimalna kwota takiego kredytu to 1.000 euro, a w AXA Bank 2.500 euro. W większości banków kredyt rowerowy można wziąć na maksymalnie 5 lat. W KBC kredyt można spłacać nawet 6 lat.

Oprocentowanie pożyczki na zakup roweru nie jest wysokie. W niektórych bankach, np. Belfius i AXA Bank, wynosi ono niespełna 1% rocznie. Kredyt można zazwyczaj brać na zakup zarówno nowego, jak i używanego jednośladu, informuje „Het Laatste Nieuws”.

Banki potwierdzają, że udzielają coraz więcej takich pożyczek. BNP Paribas Fortis udzielił w ubiegłym roku o 52% więcej kredytów rowerowych niż rok wcześniej. W przypadku Belfius wzrost ten wyniósł 24%.


09.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Belgia, Dilbeek: 55-latek zamordowany przez włamywaczy

55-letni mężczyzna został zamordowany w trakcie brutalnego włamania, które miało miejsce w gminie Dilbeek (Brabancja Flamandzka).

75-letnia matka zamordowanego mężczyzny przebywa w szpitalu – kobieta także została pobita przez włamywaczy, którzy wtargnęli do domu, w którym seniorka mieszkała ze swoim synem. Przestępcy skradli z mieszkania pieniądze. Póki co, nie udało się ich aresztować.

75-latka powiedziała, że do włamania doszło w środku nocy. Sprawcy weszli do mieszkania ulokowanego na pierwszym piętrze prawdopodobnie korzystając z drabiny. 55-latek został tak brutalnie pobity, że zmarł na miejscu zdarzenia. Jego matka w ciężkim stanie trafiła do szpitala.

Władze sądownicze rozpoczęły śledztwo w sprawie morderstwa motywowanego rabunkiem. Mieszkańcy okolicy poinformowali, że w ostatnich tygodniach doszło do kilku włamań na tej samej ulicy.


05.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Polska: Tragiczny wypadek w Stalowej Woli. Polacy stanęli na wysokości zadania

W weekend doszło do wypadku, w wyniku którego rodziców straciło troje dzieci. W poniedziałek jego sprawca usłyszał zarzuty, a Polacy ruszyli z pomogą dla osieroconych chłopców. Uruchomiona została specjalna zbiórka pieniędzy.

Jechał pijany i wyprzedzał

Rodzice trzech osieroconych chłopców nie mieli szans, aby uniknąć zderzenia z jadącym z naprzeciwka pijanym kierowcą. W miejscowości Stalowa Wola doszło do tragicznego wypadku samochodowego, w którym uczestniczyło jedno z dzieci. Polskę błyskawicznie obiegło zdjęcie strażaka, który niesie na rękach 3-latka ocalałego w zderzeniu. Jego mama i tata nie mieli tyle szczęścia. Ponieśli śmierć na miejscu.

Polacy ruszyli z pomocą

Niedługo po zdarzeniu Fundacja Z Serca Dla Serca uruchomiła publiczną zbiórkę. Jej celem jest zebranie środków dla chłopców, którzy zostali bez rodziców.

„Nikt nie jest w stanie zapełnić pustki w ich sercu po tej nie do opisania w słowach stracie najbliższych na świecie ludzi, ale spróbujmy okazać im wsparcie poprzez zbiórkę środków pieniężnych.” – piszą na stronie jej organizatorzy. Na koncie, w ciągu pierwszych 27 godzin, udało się zebrać pół miliona złotych. Kwota zasilana przez poruszonych internautów stale rośnie.

Akcję można wesprzeć pod adresem: TUTAJ.

Usłyszał zarzuty

W poniedziałek mężczyzna, który spowodował wypadek, usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym oraz kierowania w stanie nietrzeźwości pojazdem mechanicznym. Nie przyznał się do winy i odmówił złożenia wyjaśnień. Grozi mu 12 lat pozbawienia wolności. Czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenie będą musiały jednak jeszcze poczekać.

„Nie wykonaliśmy czynności procesowych z udziałem podejrzanego. W tym momencie ze względów medycznych nie można ich wykonywać.” – wyjaśnił Polsatowi News prokurator Adam Cierpiatka z Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli. Dodał również, że stan mężczyzny jest stabilny, jednak niezbędne było przeprowadzenie poważnej operacji.

05.07.2021 Niedziela.BE // News4Media // fot. Soft Light / Shutterstock, Inc.

(sl)

 

Subscribe to this RSS feed