Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgijki poza turniejem Euro – nie zdołały awansować dalej
Polska: Popełniasz ten błąd? Kolejne miasto zakazuje tak wyrzucać śmieci
Belgia: Uwaga na osy! „Jest ich więcej, pojawiły się szybciej”
Polska: Nie zdziw się, jak już nikt nie będzie szukał sprzątaczki i niani. Takie mamy przepisy
Temat dnia: W porcie w Antwerpii skonfiskowano mniej kokainy. Postęp? Nie do końca
Polska: Żeby dostać świadczenie ZUS, swoje trzeba odstać. Znamy powód
Słowo dnia: Fileleed
Belgia: Turyści z Belgii „utknęli” na Maderze. Oto powód
Niemcy: Coraz więcej zgonów powiązanych z narkotykami
Polska: Alkohol, cukier, papierosy. Czeka nas drastyczna podwyżka cen
Redakcja

Redakcja

Anafilaksja jest najcięższym rodzajem alergii. Może zagrażać życiu

Obrzęk, trudności z oddychaniem, duszność, zasinienie skóry, omdlenie, przyspieszone bicie serca – takie objawy mogą świadczyć o tym, że mamy do czynienia z anafilaksją – alarmuje alergolog. Jest to nagły stan, który wymaga szybkiego rozpoznania i natychmiastowej pomocy. W takim wypadku najważniejszym źródłem informacji jest sam chory. Nie zawsze jednak jest w stanie poinformować, na co jest uczulony, a często nawet nie jest tego świadomy.  ni

Niezależnie od tego, czy jest to wstrząs anafilaktyczny, zasłabnięcie, uraz czy nieszczęśliwy wypadek cenna jest każda sekunda. Trzeba działać szybko i precyzyjnie.

W momencie, kiedy widzimy, że coś złego dzieje się z inna osobą na plaży, w restauracji, czy na ulicy, nie możemy pozostać bierni. Zawsze trzeba się zatrzymać i starać się wyjaśnić, co się dzieje. Zapytać się, co się stało, czy może potrzebna jest pomoc. Jeśli ta osoba jest w stanie jeszcze komunikować się z nami, to powie, że np. „użądliła mnie osa w szyję” czy „nie mogę oddychać” – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr Piotr Dąbrowiecki, alergolog.

Anafilaksja jest najcięższym rodzajem alergii i powoduje objawy o różnorodnym nasileniu – od błahych, aż po zagrażające życiu. Żadnego z nich nie wolno lekceważyć. Obrzęk może zablokować drogi oddechowe, obniżyć ciśnienie krwi, przyspieszyć bicie serca i spowodować wystąpienie pokrzywki. Alergolodzy podkreślają, że szybkość działania ma w tym przypadku większe znaczenie niż technika.

Powinniśmy przerwać dopływ bodźca, który daje objawy anafilaksji. Jeżeli jest żądło, to kartką papieru ruchem ścierającym trzeba natychmiast wysunąć je ze skóry albo przerwać konsumpcję danego pokarmu. Często osoby wskakujące do zimnej wody dostają anafilaksji z zimna. To też jest potencjalnie zagraża naszemu życiu, może się skończyć nawet zgonem – tłumaczy dr Piotr Dąbrowiecki.

Osoby uczulone często są przygotowane na taki atak i mają przy sobie ampułkostrzykawkę z adrenaliną. Lek najlepiej wstrzyknąć w zewnętrzną powierzchnię uda. Miejsce podania warto dodatkowo rozmasować, aby przyspieszyć jego wchłanianie. Zastrzyk może być wykonany również przez ubranie.

Należy poprosić pacjenta, żeby podał sobie tę adrenalinę i zadzwonić na pogotowie. 112 to powszechnie znany numer, a tak naprawdę, kiedy pojawiają się emocje, to nie jesteśmy w stanie sobie go przypomnieć. I trzeba być przy tej osobie do momentu przyjazdu pogotowia, czyli wykwalifikowanej pomocy medycznej, która przejmie opiekę nad nim – radzi dr Piotr Dąbrowiecki.

Jeśli fachowa pomoc nie przybywa wystarczająco szybko, a stan pacjenta ulega pogorszeniu, na przykład traci oddech lub ustaje krążenie, to trzeba rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową według zasad BLS (Basic Life Support).

Kładziemy chorego na plecach, patrzymy, czy oddycha, jeśli nie, to potencjalnie również jego serce przestało bić i konieczne jest zastosowanie pośredniego masażu serca, uciskanie 100-120 razy na minutę. Jeśli mamy maseczkę, to oczywiście dodatkowo podajemy swój oddech poszkodowanemu – instruuje dr Piotr Dąbrowiecki.

Mówi: dr Piotr Dąbrowiecki, alergolog

 

15-08-2015 Newseria / Lifestyle

 

 

 

 


Jeśli chory uskarża się na duszność, to korzystniejsza będzie dla niego pozycja leżąca, a w przypadku zawrotów głowy pozycja leżąca z uniesionymi lekko nogami.

Facebook czy Instagram? Żaden, teraz w Polsce modny jest Snapchat

Snapchat zyskał już w Polsce ponad milion użytkowników. Do najpopularniejszych należą gwiazdy, ale z możliwości serwisu zaczynają także korzystać przedsiębiorcy. Mimo dużej liczby użytkowników Snapchat nie ma jednak dobrej opinii, większość internautów uważa go za kolejny pretekst do internetowego ekshibicjonizmu. 

Snapchat to komunikator internetowy, który umożliwia szybką i łatwą wymianę plików multimedialnych. W odróżnieniu od innych, podobnych w działaniu aplikacji, pliki znikają jednak w kilkanaście sekund po udostępnieniu. Snapchat powstał 3 lata temu w Stanach Zjednoczonych, a jego twórcami byli dwaj studenci Evan Spiegel oraz Robert Murphy.

Nowa aplikacja błyskawicznie podbiła serca internautów. Obecnie korzysta z niej 100 mln aktywnych użytkowników, z czego ponad milion w Polsce.

Wymieniają się oni swoimi snapchatowymi nickami i przenoszą do miejsca, w którym nic nie trwa dłużej niż 10 sekund – mówi agencji informacyjnej Newseria Karolina Masalska, młodszy specjalista ds. PR w Instytucie Monitorowania Mediów.

Snapchat jest też częstym przedmiotem internetowych postów. Zgodnie z danymi Instytutu Monitorowania Mediów tylko w ciągu ostatnich trzech tygodni na temat Snapchata pojawiło się ponad 1,5 tys. informacji, z czego najwięcej na portalu Ask.fm. Najczęściej pojawiało się pytanie, czy internauci mają konto na Snapchacie.

Ze wszystkich publikacji o zabarwieniu emocjonalnym więcej (54 proc.) miało wydźwięk negatywny. Użytkownicy narzekali na to, że nie ma tam miejsca na merytoryczne dyskusje, a według kolejnej grupy ta aplikacja stała się kolejną okazją do internetowego ekshibicjonizmu. Trzeba jednak podkreślić, że pojawia się też wiele pozytywnych komentarzy, ponad 46 proc. – mówi Karolina Masalska.

Snapchat to idealne rozwiązanie dla osób, którym znudziły się tradycyjne portale społecznościowe. Chętnie korzystają z niego także osoby bardzo młode, mają bowiem pewność, że opublikowanych zdjęć nie zobaczą ich rodzice, którzy często mają konta na Facebooku, ale nie znają jeszcze Snapchata. W Polsce na pierwszym miejscu wśród najpopularniejszych użytkowników Snapchata – według rankingu portalu hash.fm – znalazła się blogerka modowa Maffashion, która ma ponad 98 tys. widzów. Snapchat jest coraz częściej wykorzystywany w celach promocyjnych przez firmy i organizacje, które w ten sposób chcą dotrzeć do młodszych klientów.

Świat młodych konsumentów mediów nie potrzebuje już telewizji, teledysków czy kolejnego reality show. Dziś potrzebujemy social show. Czy to rewolucja? Nie. To ewolucja wynikająca ze zmian, które zachodzą zarówno w technologii, jak i w sposobie myślenia – mówi Dawid Kaźmierczak z DDB&Tribal/ SnapLions.

Przykładami firm, które wykorzystywały możliwości Snapchata, są m.in. McDonald’s, General Electric, Heineken czy H&M. Z kolei przykładami organizacji są Human Rights czy WWF, która w jednej z ostatnich kampanii wykorzystała możliwości efemeryczne Snapchata w odniesieniu do ginących gatunków zwierząt, które znikają podobnie jak przesyłane snapy – mówi Karolina Masalska.

Zdaniem ekspertów z Instytutu Monitorowania Mediów popularności Snapchata może zagrozić powstanie kolejnej technologicznej nowości. Jako przykład może służyć aplikacja BeMe, stworzona przez jednego z topowych youtuberów Caseya Neistata. Uznał on, że takie aplikacje jak Snapchat przedstawiają zafałszowaną rzeczywistość, podczas gdy on zachęca do oglądania świata oczami innych. Wszystkie materiały nagrywane są poprzez przyłożenie smartfona do określonej części ciała, m.in. serca, dłoni czy czoła.

Mówi: Karolina Masalska, młodszy specjalista ds. PR, Instytut Monitorowania Mediów

14-08-2015 Newseria / Lifestyle

Belgia: W kraju podwoiła się liczba uchodźców

Aby pomieścić wszystkich uchodźców, w Belgii wciąż otwiera się kolejne ośrodki. Nacjonaliści biją na alarm i organizują debatę.

W ubiegłym tygodniu ogłoszono, że w Belgii zostanie utworzonych dodatkowych 2500 miejsc dla uchodźców. Okazuje się jednak, że i to nie wystarczy. Planowane jest nie tylko zorganizowanie kolejnych łóżek w powstałych już ośrodkach, ale również otwarcie kilku nowych lokalizacji.

Theo Francken , sekretarz odpowiedzialny za kwestie migracji powiedział, że liczba imigrantów wciąż gwałtownie wzrasta, a do końca miesiąca może być ich nawet 4000. Większość z nich pochodzi z krajów ogarniętych wojną takich jak Syria, Irak, Afganistan i Somalia. "Naszym obowiązkiem jest zaoferowanie tym ludziom schronienia, musimy im pomóc, ale powinno to być wsparcie materialne, a nie finansowe" mówi Francken.

Skrajna prawica belgijska mocno krytykuje starania władz i domaga się zamknięcia granic.

 

13.08.2015 MŚ Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0

Belgijscy obrońcy praw zwierząt protestują przeciwko cierpieniu świń

Około 40 członków organizacji broniącej praw zwierząt zebrało się w sobotę przy Carrefour de l’Europe w Brukseli, by walczyć o lepsze traktowanie świń i rezygnację z jedzenia mięsa.

Co roku w Belgii zabija się ok. 12 milionów świń. Poprzez pokazanie w jaki sposób traktowane są te zwierzęta na farma hodowlanych, uczestnicy protestu po raz kolejny chcieli zachęcić ludzi do rezygnacji z jedzenia mięsa. Wg nich, dzięki pokazaniu drastycznych zdjęć cierpiących zwierząt sprawią, że następnym razem jedząc mięso zastanowimy się nie nad tym co, ale kogo jemy.

Każdy z protestujących ubrany był w czarny t-shirt i trzymał zdjęcie zrobione podczas dochodzenia, które zostało przeprowadzone na 9 farmach świń na terenie Belgii.

 

MŚ Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed