Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: Loon
Belgia: Poważny pożar w budynku w Berchem-Sainte-Agathe
Niemcy: Małe browary walczą o przetrwanie
Polska: W niedzielę wybory prezydenckie. Jak oddać ważny głos? [WIDEO]
Belgia: Zabił 85-letnią Holenderkę? Aresztowano Belga
Polska: Zarzuty za fatalne poszukiwania zabójcy. Nurek zginął podczas akcji
Belgia: Pielęgniarki znęcały się nad seniorami? Jest wyrok
Belgia: Podejrzana śmierć 39-letniej matki trojga dzieci
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 15 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Poważne ryzyko pożarów w rezerwatach przyrody w Antwerpii i Limburgii!
Redakcja

Redakcja

Wpływy w UE? Belgia dopiero na 16. miejscu. A Polska?

Jeśli chodzi o wpływy szefów rządów na unijną politykę Belgia nie ma zbyt wiele do powiedzenia, wynika z analizy portalu politico.eu.

Bruksela (stolica Belgii) nie ma więc dużego wpływu na Brukselę („stolicę” Unii Europejskiej) – tak można przewrotnie podsumować ranking politico.eu. Za państwo, którego lider (lub liderka...) ma największe wpływy na unijną politykę uznano – co nie jest dużym zaskoczeniem – Niemcy.

Na kolejnych miejscach znalazły się Wielka Brytania, Francja i Włochy. Ponieważ autorzy opracowania uznali, że aby mieć wpływ na politykę UE niekoniecznie trzeba być państwem członkowskim, w opracowaniu uwzględniono również Turcję, która zajęła piąte miejsce. Od czasu zawarcia porozumienia pomiędzy UE a Turcją w sprawie uchodźców, wpływy Turcji w Europie znacząco wzrosły.

Polskę w rankingu umieszczono na 10. miejscu, pomiędzy Szwecją (9.) a Grecją (11.). Negatywnie na pozycję Polski wpływa m.in. fakt, że szef rządu (Beata Szydło) nie jest faktycznie liderem swojego obozu politycznego, opisuje portal deredactie.be.

Holandia w porównaniu z Belgią znalazła się znacznie wyżej: Holendrzy są siódmi, a Belgowie dopiero szesnaści, jeśli chodzi o wpływy liderów w UE.

 

05.05.2016 ŁK Niedziela.BE

Biskup wykorzystywał seksualnie dzieci. „Nie zostanie ukarany”

Na komputerze byłego biskupa Brugii, Rogera Vangheluwe, znaleziono ślady po tysiącach zdjęć pornograficznych, poinformował tygodnik „Humo”. Kariera biskupa załamała się po tym, jak w 2010 roku oskarżono go o pedofilię, jednak wiele wskazuje na to, że nie zostanie ukrany.

Materiały znalezione na komputerze duchownego nie są pornografią dziecięcą, poinformowała prokuratura. Na początku maja belgijscy prokuratorzy poinformowali również o tym, że Vangheluwe nie będzie sądzony za pedofilię. Dla wielu obserwatorów była to niezrozumiała decyzja.

W trakcie jednego ze śledztw Vangheluwe przyznał się do wykorzystywania seksualnego bratanka. Po raz pierwszy wykorzystał chłopaka, kiedy ten miał 5 lat, po raz ostatni, gdy chłopak miał 18 lat. Kilkakrotnie miał też wykorzystać seksualnie innego bratanka. Biskup bagatelizował później te fakty, tłumacząc, że „nie dochodziło do penetracji seksualnej i orgazmu”. Według zeznań biskupa, do których dotarł tygodnik „Humo”, Vangheluwe tłumaczył, że po raz pierwszy wykorzystał seksualnie pięcioletniego bratanka ponieważ ten... "sam go sprowokował".

Tygodnik „Humo” poinformował też, że wobec biskupa sformułowano jeszcze inne oskarżenie. 25 lat temu duchowny miał zmusić młodego ministranta do seksu oralnego, opisuje tygodnik.

Ponieważ wszystkie te przestępstwa miały miejsce dawno temu, to uległy one już przedawnieniu, stwierdziła belgijska prokuratura. „Sześć lat po przyznaniu się [do wykorzystywania seksualnego] Roger Vangheluwe nadal nie został ukarany – ani przez kościół, ani przez państwo”, podsumował gorzko magazyn„Humo”. Vangheluwe stracił co prawda prestiżową posadę biskupa Brugii, ale nie został wyrzucony z Kościoła i nie odpowiedział przed sądem za wykorzystywanie seksualne młodych ofiar. Obecnie przebywa najprawdopodobniej w jednym z klasztorów, informują belgijskie media.

 

05.05.2016 MŚ Niedziela.NL

Zmiany klimatyczne zwiększą wartość belgijskich farm

W wyniku globalnego ocieplenia, gwałtownie spadać będą dochody rolników w Europie Południowej. Natomiast na Północy i Zachodzie Europy dochody mają wzrosnąć nawet do 10%.

Profesor Stevena Van Passel z Uniwersytetu w Hasselt przebadał dane z ponad 40.000 firm rolniczych z 15 krajów Europy, koncentrując się głównie na zdolności adaptacyjnych lokalnych przedsiębiorstw.

- Poprzez połączenie i modyfikację innych badań, byliśmy w stanie wykazać zależność pomiędzy bieżącą wartością gruntów ornych a zmianami temperatur i opadami atmosferycznymi - tłumaczy Van Passel.

W badaniu wzięto pod uwagę także jakość gleby, odległość danych terenów od miasta lub portu, dopłat do rolnictwa, gęstość zaludnienia oraz wysokości obszarów rolnych.

Okazało się, że przy wzroście temperatury o jeden procent, kraje takie jak Hiszpania i Włochy stracą 5% wartości gruntów rolnych. W Portugalii i Grecji strata może sięgnąć 9%. Grunty orne w Wielkiej Brytanii, Irlandii i krajach skandynawskich zyskałby ponad 10% wartości. Belgia 8,5%.

 

04.05.2016 MŚ Niedziela.BE

Belgia: Sytuacja uchodźców będzie kontrolowana co 5 lat

Izba Reprezentantów uchwaliła ustawę, zgodnie z którą uchodźcy będą mogli pozostać w Belgii przez 5 lat, po czym ich sytuacja będzie ponownie rozpatrywana. Oznacza to, że status uchodźcy nie będzie przedłużany automatycznie lub wydawany na czas nieokreślony, a większość uchodźców nie pozostanie w Belgii w nieskończoność.

Zgodnie z nowymi przepisami, co 5 lat kontrolowana będzie sytuacja w kraju, z którego przybyła dana osoba. Jeśli sytuacja w danym miejscu poprawi się do tego stopnia, że uchodźca będzie mógł wrócić tam bez obaw przed wojną lub prześladowaniami, status uchodźcy będzie mógł zostać wycofany.

Jednocześnie, zmieniły się również przepisy dotyczące łączenia rodzin. Wnioski w tej sprawie dotychczas mogły być rozpatrywane przez 6 miesięcy, teraz okres ten przedłużył się do 9 miesięcy. Zmiana jest konsekwencją zbyt dużej liczby wniosków o azyl, które spowodowały, że władze nie miały dość czasu, by dokładnie przyjrzeć się każdej sprawie. Brak decyzji władz w ustalonym terminie oznacza bowiem, że dana rodzina może się połączyć pomimo, że ich sprawa nie została rozpatrzona.

 

04.05.2016 MŚ Niedziela.BE

Subscribe to this RSS feed