Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 20 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Eurowizja - na kogo zagłosowała Belgia? Były punkty dla Polski?
Polska: Chaos i znakoza na polskich drogach. Ani jednej trasy dobrze oznaczonej
Belgia: Dwie osoby ranne w wypadku w Brukseli
Polska: Zarobić na truskawkach. Lepiej zbierać, czy sprzedawać? Takie są stawki
Lawina w Szwajcarii. Dwie osoby nie żyją, wśród rannych Belgijka
Wybory 2025. Kto był tuńczykiem, a kto hulajnogą? Tak było na „ryneczku”
Temat dnia: Kto nowym prezydentem Polski? Tak zagłosowali Polacy w Belgii
Polskie firmy odczułyby nagłe zniknięcie obcokrajowców z rynku
Słowo dnia: President
Redakcja

Redakcja

Belgia: Coraz więcej dzieci uczy się w domu zamiast w szkole

W Walonii i Brukseli w ciągu minionych 10 lat podwoiła się liczba dzieci, które zamiast uczęszczać do szkoły, pobierają naukę w domu, pod okiem rodziców. Dane te pochodzą z opublikowanego w miniony poniedziałek raportu regionalnego działu Ministerstwa Edukacji.

W 2008 roku w domu uczyło się 502 dzieci, obecnie liczba ta sięgnęła 1044. Choć odnotowano znaczy wzrost w liczbie dzieci, które pobierają domową edukację, trzeba pamiętać, że to wciąż zjawisko marginalne. Obecnie w Brukseli i Walonii do szkół uczęszcza 900 tys. uczniów.

Departament twierdzi, że wzrost liczby dzieci uczących się w domu wynika przede wszystkim z poprawy monitorowania obowiązku edukacji. Wcześniej zdarzały się przypadki, że rodzice uczyli swoje pociechy w domu, bez zgłoszenia tego odpowiednim organom.

W latach 2013-2017 liczba dzieci uczonych w domu pozostawała na tym samym, stabilnym poziomie. Dopiero pod koniec minionego roku szkolnego odnotowano wzrost przypadków domowej edukacji o 10%.

W grupie dzieci nauczanych w domu znajduje się prawie tyle samo dziewcząt i chłopców. 55% z nich jest na etapie szkoły podstawowej, zaś 45% na etapie edukacji gimnazjalnej.

 

23.08.2018 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Korowody weselne... stwarzają zagrożenie dla ruchu drogowego?

Począwszy od kwietnia, policja odnotowała 207 przypadków łamania przepisów przez uczestników zmotoryzowanych korowodów weselnych. Łącznie przeprowadzono kontrole w czasie 52 weselnych procesji.

W związku z licznymi szaleństwami w czasie korowodów weselnych, w kwietniu tego roku Region Stołeczny Brukseli wprowadził nowy plan działania, który ma na celu zminimalizowanie zakłóceń wywołanych przez uroczystości weselne. Coraz częściej przeprowadzane są kontrole. Rzecznik policji, Olivier Slosse, tłumaczy że nie chodzi tylko o nadużywanie klaksonów, lecz przede wszystkim o niebezpieczną jazdę, która wpływa na wszystkich uczestników ruchu drogowego.

„Mówimy tu o łamaniu przepisów: jeździe pod prąd, przyśpieszaniu i zwalnianiu bez powodu, blokowaniu ulic. Do tego dochodzi nadużywanie klaksonów, krzyki, śpiew i głośne puszczanie muzyki” - tłumaczy Slosse.

W minioną sobotę policja przeprowadziła akcję specjalną, której celem były kontrole w czasie korowodów weselnych oraz zadbanie o bezpieczeństwo ruchu drogowego. W Brukseli odnotowano 378 przypadków naruszeń prawa.

 

23.08.2018 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Naga prawda o upałach. Polacy coraz chętniej odwiedzają plaże dla nudystów

Słoneczne dni, afrykańskie upały, ciepła woda w jeziorach i Bałtyk gorący, jak nigdy - w sierpniu turyści masowo wyruszyli nad polskie morze. Wraz z liczbą hotelowych rezerwacji wzrosła liczba zapytań o… plaże dla nudystów, bo jak wynika z danych Nocleg.pl Polacy, szczególnie ci po czterdziestce, coraz chętniej opalają całe ciało. 

Do niedawna akceptowaliśmy co najwyżej opalanie topless, ale teraz plaże dla naturystów znaleźć można praktycznie w każdym regionie kraju. Największy wybór zwolennicy nagiego wypoczynku mają nad morzem. I co roku przybywa takich plaż.

„Z roku na rok mamy coraz więcej zapytań - mówi Grzegorz Kołodziej z Nocleg.pl. - Osoby lubiące nagie wypoczywanie, już na etapie planowania urlopu pytają o to, czy w pobliżu miejsca docelowego jest specjalnie wydzielona plaża dla naturystów” - wyjaśnia.

Nocleg.pl na podstawie tych zapytań i ankiety przeprowadzonej wśród nadsyłających zapytania skonstruował portret polskiego nudysty.

Okazuje się, że nudyzm to raczej pasja osób dojrzałych. Dwie trzecie ankietowanych naturystów to osoby powyżej 40 roku życia.

Dlaczego wybierają nagość? Odpowiedź, która pada najczęściej, to chęć równomiernego opalenia, bez jasnych śladów po bikini czy slipach na skórze. Część z pytanych rezygnuje z tekstyliów z powodów higienicznych, ale są też tacy, którzy w nagim odpoczywaniu widzą znacznie głębszy sens - relaks w zgodzie z naturą, która stworzyła nas nagimi.

Polscy naturyści są towarzyscy - na plażę chodzą głównie z przyjaciółmi, albo całą rodziną.

Co im przeszkadza? Kiedy początkujący naturyści łamią niepisany kodeks - przyglądają się innym, zwracają uwagę na wygląd, zachowują się nieprzystojnie czy robią zdjęcia z ukrycia.

„Kłopotliwe może być też spotkanie kogoś znajomego, na przykład z pracy. Jeden z respondentów, nauczyciel, czuł się nieswojo, kiedy spotkał na plaży swojego ucznia” - opowiada o wynikach ankiety Kołodziej.

Naturyści nie lubią też obnażania się w miejscach publicznych poza wyznaczonymi strefami nagości. Gdzie zatem mogą czuć się swobodnie? Najsłynniejsza polska plaża dla nudystów, to ta w Chałupach, jednak za nieoficjalną stolicę polskiego naturyzmu uważa się Dębki, położone 12 km od Jastrzębiej Góry. Popularne plaże dla nudystów znajdują się też w Rowach, Piaskach, Międzyzdrojach czy Chłapowie.

 


22.08.2018 PAN/DA

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Sprzedający "dopalacze" jak handlarze narkotyków. Dzisiaj nowa ustawa wchodzi w życie

Ministerstwo Zdrowia informuje: 21 sierpnia 2018 r. zaczęła obowiązywać ustawa o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Dzięki wchodzącym w życie przepisom walka z dopalaczami będzie skuteczniejsza niż dotychczas.

Nowelizacja ustawy została opracowana ze względu na pilną potrzebę wdrożenia kolejnych działań ograniczających zjawisko wytwarzania i wprowadzania do obrotu środków zastępczych i nowych substancji psychoaktywnych. Przewiduje ona objęcie przepisami karnymi przede wszystkim czynów związanych z dystrybucją tych substancji i stworzenie instrumentów prawnych umożliwiających odpowiedzialność osób z nią związanych.

 


   Kary za posiadanie dopalaczy i handel nimi

Od dzisiaj, czyli od dnia wejścia w życie ustawy za samo posiadanie znacznych ilości dopalaczy będzie groziła kara nawet do 3 lat więzienia, a za handel nimi nawet do 12 lat. Do odpowiedzialności karnej zostaną pociągnięci także posiadacze zabronionych substancji, którym będzie groziła grzywna albo kara ograniczenia, albo pozbawienia wolności do 3 lat.

Umorzenie postępowania będzie możliwe jedynie wtedy, gdy przedmiotem czynu będzie nieznaczna ilość dopalaczy przeznaczona na użytek własny.

Nowelizacja ustawy wprowadza zatem nowe mechanizmy, które wykorzystają prawo karne przeciwko producentom i sprzedawcom nowych substancji psychoaktywnych. W efekcie wprowadzonych rozwiązań osoby sprzedające "dopalacze" będą traktowane tak samo jak osoby sprzedające narkotyki.



   Nowa definicja dopalaczy


Nowa ustawa przewiduje zmianę definicji dopalaczy – substancja psychoaktywna zostanie „oderwana” od środka zastępczego. Substancja psychoaktywna ma znany wzór chemiczny, co pozwala przewidzieć jej działanie i to właśnie ona trafi do wykazu nowych substancji, których posiadanie będzie karane na równi z posiadaniem narkotyków. Dzięki ustawie znacznemu przyspieszeniu ulegnie też proces wpisywania nowych substancji na listę związków zakazanych. Do tej pory trzeba było nowelizować ustawę, by określić listę substancji zakazanych. Teraz będzie to następowało w drodze rozporządzenia, czyli znacznie szybciej.

W ustawie znalazł się również zapis nakładający obowiązek zgłaszania do Państwowej Inspekcji Sanitarnej przypadków zatrucia środkiem zastępczym lub nową substancją psychoaktywną. Do końca marca każdego roku Główny Inspektor Sanitarny będzie zobowiązany do sporządzenia raportu podsumowującego zgłoszenia z całej Polski, a placówki podejrzewające pacjenta o stosowanie dopalaczy będą musiały powiadomić o tym powiatowego inspektora sanitarnego. Ustawa zakłada także utworzenie rejestru zgonów i zatruć spowodowanych przez dopalacze.

Przepisy mają zapewnić takie samo wsparcie osobom uzależnionym od dopalaczy, jak i od narkotyków – będą mogły liczyć na leczenie, rehabilitację i wsparcie psychologiczne.

 


21.08.2018 Niedziela.BE // źródło: Ministerstwo Zdrowia

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed