Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Truskawki w rękach klienta. Czy może je dotykać, kiedy chce?
Belgia: Większość mieszkań za mniej niż ćwierć miliona euro
Belgia: 5 sklepów w Antwerpii zamkniętych. Powodem przemoc gangów
Niemcy: Liczba rozwodów stabilna
Co pacjent powinien jeść w szpitalu? Zasmażka odpada
Belgia: Trwa śledztwo w sprawie salmonelli na fermie w Geel
Polska: Bo dziecko dostanie się do gorszej szkoły. Straszą brakiem oceny z religii w średniej
Belgia: Coraz więcej osób na Ozempicu!
Słowo dnia: Zalmsalade
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 27 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Policja skonfiskowała auta w Mechelen/Willebroek. Jeden właściciel zalegał z zapłatą 40 tys. euro!

Lokalna policja w Mechelen/Willebroek skonfiskowała pięć samochodów, ponieważ właściciele nie zapłacili grzywien ani podatków.

Jeden przypadek zwraca szczególną uwagę, ponieważ właściciel miał długi o wartości prawie 40 tys. euro. Była to kumulacja mandatów drogowych, ale także podatków, które nie zostały zapłacone.

Kontrole drogowe odbyły się w zeszły weekend w różnych miejscach, we współpracy z Departamentem Celnym. Miały na celu namierzenie kierowców zalegających z zapłatą wyższych grzywien.

„Jeden mężczyzna wisiał państwu belgijskiemu 39 973 euro. To wyjątkowa kwota” - mówi rzecznik lokalnej policji, Dirk Van de Sande. „Mamy nadzieję, że ten człowiek otrzymał lekcję i że zapłaci teraz zalegające grzywny i podatki”. Jeśli tak się nie stanie, straci on bezpowrotnie swój samochód”.

Dwa inne samochody zostały skonfiskowane, ponieważ nie były ubezpieczone. Okazało się również, że jeden z kierowców był objęty dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów.

06.09.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Powstanie mniej nowych mieszkań? Spada liczba pozwoleń na budowę

W pierwszych pięciu miesiącach 2022 r. w Belgii wydano pozwolenia na budowę 13,4 tys. budynków mieszkalnych. To o 3,4 % mniej niż w tym samym okresie roku ubiegłego.

W 2021 r. w okresie od początku stycznia do końca maja wydano pozwolenia na budowę prawie 13,9 tys. budynków. Rok wcześniej liczba wydanych pozwoleń na budowę była niższa i wyniosła około 12,1 tys. – wynika z danych opublikowanych przez Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

Do największego wzrostu liczby wydanych pozwoleń na budowę doszło w Regionie Stołecznym Brukseli. Wydano ich w pierwszych pięciu miesiącach 2022 r. o ponad 17% więcej niż rok wcześniej. W stolicy jednak od lat liczba pozwoleń na budowę jest niska. W okresie od stycznia do maja 2022 r. wydano ich tylko 81 (rok wcześniej było ich w tym czasie 69).

W Walonii, a więc południowej, francuskojęzycznej części Belgii, w pierwszych pięciu miesiącach 2022 r. wydano 3,2 tys. takich pozwoleń. To o 9% mniej niż rok wcześniej.

We Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części kraju, wydaje się najwięcej pozwoleń na budowę. W okresie od stycznia do maja 2022 r. wydano ich 10,1 tys. To o niespełna 2% mniej niż rok wcześniej.

06.09.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Zima ze smogiem. Duża grupa Polaków będzie paliła w piecach byle czym

Co roku zimą duża grupa Polaków ogrzewa swoje mieszkania czym się da. Kryzys energetyczny sprawi, że będzie ich jeszcze więcej. Skutki? Zanieczyszczone powietrze, które zabija.

Problem tzw. ubóstwa energetycznego w Polsce – według danych Eurostatu – dotykał do tej pory blisko 4 proc. populacji, czyli aż 1,6 mln osób. Eksperci szacują, że tej zimy – jak podaje serwis 300gospodarka.pl – oszczędności na ogrzewaniu może szukać nawet co piąty Polak.

W pierwszej kolejności ubóstwo energetyczne dotyka osób z najniższymi dochodami. Wśród Polaków o dochodzie do ok. 3450 zł brutto narażona na nie jest niemal co 10 osoba.

Największy problem z ogrzaniem domu do właściwego poziomu mają osoby niepracujące, utrzymujące się ze świadczeń społecznych. Wśród emerytów problem z ogrzaniem domu ma blisko 9 proc. wszystkich gospodarstw domowych. Wśród osób utrzymujących się z innych źródeł – aż 14,5 proc.

Czym palą w swoich piecach osoby dotknięte kryzysem energetycznym?

Najkrócej: czym się da. Starymi meblami, często lakierowanymi, odpadami, plastikiem, starymi, mokrymi dechami, a niektórzy – oponami. Rezultatem jest…

– …smog, który co roku zabija około 50 tys. Polaków – podkreślają Sławomir Śmiech i Lilia Karpińska z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, cytowani przez 300gospodarka.pl.

Rodziny mieszkające w domach jednorodzinnych mogą stanąć w obliczu nie tylko zaporowych cen, ale również niedostępności węgla w składach – zwłaszcza jeżeli będziemy mieli ciężka zima. W tej sytuacji będą się starały ogrzewać czym się da.

Skończyła się era taniego węgla i gazu z Rosji

Tej zimy, w warunkach kryzysu, zasięg ubóstwa energetycznego może się powiększać. W lepszej sytuacji będą osoby, które – również dzięki publicznym programom wsparcia – zdążyły zainwestować w termomodernizację lub wymienić źródła ogrzewania na bardziej efektywne. O szczęściu mogą też mówić osoby, które mają w swoich piwnicach zapasy opału z poprzednich lat lub uzupełniły je wcześniej, kiedy cena węgla była względnie niska.

Dodatki osłonowe i limity podwyżek cen energii mogą pomóc Polakom stojącym przed widmem zimnych lub niedogranych mieszkań, ale tylko na krótką metę. O rozwiązaniu tego problemu trzeba myśleć systemowo.

Z prostego powodu: rodziny mieszkające w domach o niskim standardzie energetycznym potrzebują dużo taniej energii. A najtańsza energia oznacza spalanie paliw niskiej jakości (czy wręcz śmieci) w piecach, które nie spełniają norm. To generuje zanieczyszczenie, obniża jakość życia i rodzi problemy zdrowotne w całej narażonej na smog populacji.

Dlatego… – …skuteczne wsparcie dla transformacji w budynkach pozwoli uniknąć podobnych problemów w kolejnych latach. A wygląda na to, że era taniego węgla opałowego i gazu z Rosji po prostu się skończyła – powiedział serwisowi 300gospodarka.pl Michał Smoleń, analityk Fundacji Instrat.

07.09.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sw)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Serwis samochodów nieźle drenuje kieszenie kierowców

Serwis samochodów drożeje. Jednym z powodów jest wysoka i wciąż rosnąca inflacja (już 16,1 proc.). Przez to ceny usług w warsztatach wzrosły nawet o kilkadziesiąt procent.

W badaniu Yanosika, które opisał Infor, aż 90 proc. właścicieli warsztatów zadeklarowało wzrost cen ich usług. W ponad 30 proc. przypadków cenny wzrosły od 10 do 15 proc. W jednej czwartej przypadków - od 20 do 25 proc. Niektórzy właściciele deklarowali nawet 30-procentową podwyżkę.

Jak obniżyć koszt serwisu?

Właściciele używanych samochodów część prac serwisowych mogą np. wykonywać we własnym zakresie. Większy wybór mają osoby, które chcą kupić nowy pojazd. Bo w takim przypadku - po pierwsze - mogą zdecydować się na pakiety serwisowe oferowane przez producentów. W tym przypadku pakietem może być objęty tylko podstawowy serwis olejowy. Istnieje jednak możliwość rozszerzenia pakietu o dodatkowe procedury.

Pakiet serwisów podstawowych na ogół nie jest drogi. Np. w przypadku skody kosztuje kilkaset złotych, a w przypadku volkswagena 1500 zł. Jednak pełen pakiet trzeba już liczyć w tysiącach złotych.

Wynajem długoterminowy

Co w tej  sytuacji może zrobić zainteresowany kupnem auta klient? Wybrać wynajem długoterminowy. Taki kontrakt trwa od 12 do 48 miesięcy. W tym czasie nie zmieni się wysokość raty, a do tego koszty serwisu czy ubezpieczenia samochodu ponosi firma, która jest właścicielem pojazdu.

- Po szkodzie lub awarii naprawiany samochód trafia do autoryzowanego serwisu współpracującego z firmą leasingową. To przyspiesza naprawę i eliminuje ryzyko zawyżonych opłat czy braku gwarancji za usługi serwisowe. Kierowca otrzymuje poza tym auto zastępcze – mówi o zaletach takiego rozwiązania Kamil Klukowski z Automarket.pl, cytowany przez Infor.

To pokazuje, że wbrew powszechnej opinii posiadanie samochodu nie zawsze najbardziej się opłaca.

06.08.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sw)

 

Subscribe to this RSS feed