Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Inflacja dwa razy niższa niż rok wcześniej!
Belgia: „Gdzie mamy odpoczywać?”. Kierowców ciężarówek sfrustrowani
Belgia: Dzieci znalazły na polu bombę z czasów II wojny światowej!
Belgia: Darmowe autobusy dla uczestników festiwalu Pukkelpop
Belgia: Strażak ranny w pożarze magazynu
Belgia: Uwaga! Dwa produkty z supermarketów wycofane. „Ryzyko skażenia”
Temat dnia: Do łapania szczurów Bruksela zamierza zatrudnić... fretki!
Słowo dnia: Tekening
Tragedia w Raeren. Nie żyje młody mężczyzna
Belgia: Mężczyzna ugodzony nożem w centrum Brukseli
Redakcja

Redakcja

Pensje w Belgii wyższe niż krajach sąsiednich, ale Belgowie pracują produktywniej

Pensje w Belgii wciąż są wyższe niż w krajach ościennych, jednakże duża produktywność belgijskich pracowników równoważy tę dysproporcję – twierdzi Centralna Rada Gospodarcza (CCE).

Czy pracownicy kosztują w Belgii więcej niż we Francji, Niemczech i Holandii? Pracodawcy mówią „tak”, związkowcy - „nie”. Debata trwa od dłuższego czasu i nawet CCE nie potrafi udzielić satysfakcjonującej odpowiedzi, choć właśnie opublikowano nowy raport na temat pensji belgijskiego personelu.

W 2017 roku pracownicy belgijskiego sektora prywatnego zarabiali o 12,6% więcej niż personel krajów ościennych – wynika z danych udostępnionych przez CCE. Z drugiej jednak strony, kiedy wysokość wynagrodzenia zestawi się z produktywnością pracowników (tzw. wartość dodana przypadająca na jedną godzinę pracy), dysproporcja z 12,6% spada do... zaledwie 1,2%!

 

20.01.2019 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Polak zabił rodaka. „Zaskakująco niski wyrok”

53-letni Mariusz M. został skazany przez sąd w Tongeren na karę 10 lat pozbawienia wolności – poinformował flamandzki dziennik „Het Nieuwsblad”.

Prokuratura domagała się dla oskarżonego kary 22 lat więzienia. Co ciekawe, ostatecznie zasądzona przez ławników kara jest nawet niższa niż ta, jaką zaproponował adwokat oskarżonego (15 lat więzienia)

Jak opisuje portal tvl.be, po ogłoszeniu tego „bardzo łagodnego wyroku”, krewni zabitego, którzy byli obecni w sądzie, zaczęli płakać. Sytuacja w sali rozpraw zrobiła się tak niespokojna, że musiano wezwać do niej dodatkowych policjantów, opisują belgijskie media.

Do morderstwa doszło 28 lutego 2017 roku. Zabity mężczyzna, 31-letni Dominik Szambelan, był bratem partnerki oskarżonego. Mężczyźni razem pracowali, obaj byli robotnikami budowlanymi. M. zadał ofierze dziesięć ciosów nożem, przypomina gazeta „Het Laatste Nieuws”.

Ława przysięgłych przyznała, że „oskarżony zamordował współpracownika i jednocześnie szwagra w brutalny sposób”, ale jednocześnie wskazała na wiele okoliczności łagodzących, wpływających na obniżenie wyroku.

Według ławników, „ofiara szukała konfrontacji z oskarżonym”, a Mariusz M. miał „traumatyczną młodość, co wpłynęło na jego psychikę”. Poza tym mężczyzna nie był wcześnie karany, ciężko pracował i wspierał finansowo rodzinę w Polsce.

Wpływ na obniżenie kary miał również motyw: zamordowany mężczyzna miał grozić Mariuszowi M., że opowie jego córce „wielką tajemnicę”. Rzekomo miało chodzić tu o oskarżenie M. o wykorzystywanie seksualne wnuczki i posiadanie dziecięcej pornografii. Nic jednak nie wskazuje na to, by te podejrzenia były uzasadnione, uznali ławnicy.



20.01.2019 ŁK Niedziela.BE


  • Published in Belgia
  • 0

New Look zamyka sklepy w Belgii. 110 osób straci pracę?

Na ostatnim posiedzeniu rady, sieć sklepów odzieżowych New Look ogłosiła, że zamierza złożyć wniosek o ogłoszenie bankructwa w sześciu sklepach na terenie Belgii - poinformowały związki zawodowe CNE i Setca. Jeśli oddziały zostaną zamknięte, ponad 100 osób straci pracę.

Na zgromadzeniu ogólnym, które miało miejsce w miniony czwartek, pracownicy New Look podjęli decyzję o strajku. Mają nadzieję, że uda im się powstrzymać zamknięcie sklepów i zachować łącznie ok. 110 stanowisk pracy.

"W Belgii firma od wielu lat znajduje się w trudnej sytuacji i po kolei zamykane są sklepy w różnych miastach (…). Ostatecznie kierownictwo poinformowało nas o swojej decyzji i podało nam jedynie kilka szczegółów na ten temat” - przekazał związek zawodowy CNE.

Belgijskie "Prawo Renault" z 1998 roku wymaga od firm informowania pracowników o drastycznych zmianach odpowiednio wcześnie oraz konsultowania z nimi decyzji o masowych zwolnieniach. Prawo to jednak nie ma zastosowania w przypadku bankructwa. Związek zawodowy uważa, że New Look używa bankructwa jedynie jako wymówki, aby obejść obowiązujące przepisy.

Laurent Guerriti-Gerbi z Setca przekazał, że strajk pracowniczy odbędzie się w najbliższy czwartek. Celem jest zmuszenie kierownictwa firmy do znalezienia alternatywnego rozwiązania.

Dwa z sześciu sklepów New Look w Belgii znajdują się w Antwerpii, dwa w Brukseli, jeden w Hasselt i jeden w Mons. Obecnie wstrzymano już pracę w sklepach w Brukseli oraz w Mons.

 

19.01.2019 KK Niedziela.BE

 

 

  • Published in Biznes
  • 0

Belgijscy kierowcy ignorują elektroniczne znaki drogowe, ponieważ te „nie są miarodajne”

Elektroniczne znaki drogowe wyświetlające informacje o ograniczeniu prędkości w zależności od warunków na drodze, nie zawsze są miarodajne – twierdzi organizacja Touring. Z tego powodu są ignorowane przez 7 na 10 kierowców.

Organizacja ruchu drogowego Touring uważa, że limity prędkości wyświetlane na ekranach często nie są miarodajne i nie odpowiadają rodzajowi drogi, dlatego też kierowcy decydują się na ignorowanie tych ograniczeń.

Przeprowadzono ankiety na obwodnicy Antwerpii, a także na drogach: E313, E40 w Gandawie oraz E17 i E19 w Antwerpii. Stwierdzono, że niekiedy wyświetlacze nakazywały jazdę z prędkością 50 km/h, choć nie występowały żadne utrudnienia na drodze – nie było ani korków, ani wypadków. Na 1,5 tys. skontrolowanych pojazdów, aż 70% kierowców nie przestrzegało ustanowionego limitu.

Taka sytuacja na drodze jest bardzo niebezpieczna i może prowadzić do dezorientacji wśród kierowców. W związku z tym, organizacja Touring zwróciła się z prośbą do służb o podjęcie odpowiednich kroków w celu poprawy dynamicznego zarządzania ruchem drogowym.

Zdaniem specjalistów, ograniczenie prędkości wyświetlane na ekranie powinno być krótko uzasadnione. Kierowcy muszą wiedzieć, czy warunki na danym odcinku drogi są trudne, czy też doszło do wypadku bądź zatoru. Wówczas są szanse, że komunikat zostanie „lepiej przyswojony” przez uczestników ruchu drogowego.

 

19.01.2019 KK Niedziela.BE

 

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed