Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Żeby dostać świadczenie ZUS, swoje trzeba odstać. Znamy powód
Słowo dnia: Fileleed
Belgia: Turyści z Belgii „utknęli” na Maderze. Oto powód
Niemcy: Coraz więcej zgonów powiązanych z narkotykami
Polska: Alkohol, cukier, papierosy. Czeka nas drastyczna podwyżka cen
Belgia: Policja zamyka sklepy w Ixelles. „Nielegalne zatrudnienie, brud"
Polska: Czas przyjęcia pacjenta nie może przekraczać 15 minut
Belgia: Lokatorzy zostawili dom w ruinie. „Jak wysypisko śmieci"
Belgia: 35-latek zatrzymany. Podpalił swoją żonę!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 8 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Redakcja

Redakcja

Belgia: Nieruchomości coraz częściej... świątecznym prezentem!

Coraz więcej i więcej mieszkańców Flandrii podarowuje bliskim na święta... nieruchomości oraz kawałki ziemi. Belgijscy notariusze odnotowali w tym roku zwiększenie się liczby takich prezentów o 12%.

W tym roku we Flandrii podarowano 14,500 nieruchomości lub działek budowlanych. Bardzo popularnym okresem, w którym podarowuje się takie niecodzienne prezenty, są właśnie święta. Notariusze przekazali, że w grudniu liczba podarowanych nieruchomości jest pięciokrotnie wyższa niż w pozostałych miesiącach w roku.

Notariusz, Bart Van Opstal, zaobserwował kilka powodów, dla których podarowanie domów i działek budowlanych jest coraz popularniejsze. Jednym z najważniejszych jest nowe prawo dotyczące dziedziczenia – dzięki niemu obywatele są w stanie przekazać bliskim większą część majątku bez ponoszenia wysokich kosztów.

Wielu Belgów woli płacić jak najniższe podatki, więc łatwiej jest przekazać dzieciom darowiznę, niż w przyszłości obciążać ich podatkiem od spadku.

 

27.12.2019 Niedziela.BE

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Wilk zaatakował dwa kangury. Jeden z nich nie żyje

Wilk zaatakował kangury trzymane na posiadłości w prowincji Balen w prowincji Antwerpen. Jednego z kangurów wilk zagryzł i zabrał ze sobą, drugi został ranny. Do ataku doszło w wieczór wigilijny.

Uważa się, że za atak odpowiedzialny jest wilk o imieniu August, który niedawno był uważany za martwego. Wiadomo, że wilk od dłuższego czasu wędruje po okolicy. Teraz zbadane zostaną próbki jego DNA, by ostatecznie potwierdzić, czy to August jest odpowiedzialny za atak.

- To tak szalone, że trudno to wyrazić słowami, ale jestem przekonany, że to dzieło wilka - powiedział Jan Loos, ekspert zajmujący się wilkami. Loos twierdzi, że atakowi można by zapobiec, gdyby zastosowano ogrodzenie z drutu pod napięciem.

Jakiś czas temu w prowincji Limburg przeprowadzono kampanię, podczas której hodowcy zwierząt zostali poinformowany, że na wolności jest wilk. Niestety żadna tego typu kampania nie została zorganizowana w sąsiedniej prowincji Antwerpen.

 

27.12.2019 Niedziela.BE

(mś)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Matka i córka zginęły w czołowym zderzeniu w Bree

Matka i córka zginęły w zderzeniu czołowym dwóch samochodów na skrzyżowaniu w mieście Bree w prowincji Limburg. Do tragedii doszło w wieczór wigilijny. Na miejsce wysłano pogotowie i straż pożarną, która wyciągnęła ciężko ranną nastolatkę z wraku samochodu.

45-letnia kobieta znajdująca się za kierownicą zginęła na miejscu. Jej 17-lenia córka została przewieziona do szpitala, ale nie udało się jej uratować. Ranny został również kierowca drugiego samochodu.

Do zderzenia doszło około 20 wieczorem w Wigilię Bożego Narodzenia na skrzyżowaniu, na którym w przeszłości dochodziło do wielu poważnych wypadków. W ostatnim czasie skrzyżowanie zostało przebudowane, co miało zwiększyć jego bezpieczeństwo.

 

27.12.2019 Niedziela.BE

(mś)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Ewakuowano gmach prokuratury. Powodem... spieczony chleb w tosterze

Budynek Portalis, w którym mieści się m.in. brukselska prokuratura, został ewakuowany w miniony wtorek, około godziny 12:15. Powodem był alarm przeciwpożarowy, który został uruchomiony z powodu przypalonego w tosterze kawałka chleba.

„Dym został prawdopodobnie wywołany przez chleb pieczony w tosterze” - tuż po zdarzeniu, w rozmowie z Bruzz, mówił rzecznik stołecznej straży pożarnej, Walter Derieuw.

Alarm uruchomił się, ponieważ ulotniła się niewielka ilość dymu. Wprawdzie w budynku nie było w tym czasie zbyt wielu osób, ale przeprowadzono ewakuację ok. 20 pracowników biura – informuje De Standaard.

W czasie interwencji straży pożarnej sprawdzono budynek. Niedługo potem pracownicy prokuratury mogli powrócić do pracy.

 

27.12.2019 Niedziela.BE

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed