Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: Spanjaard
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek, 22 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Hakerzy atakują. Ofiarami 850 tys. klientów Orange
Tak Polacy oceniają żądania Putina wobec Ukrainy. Sondaż
Belgia, praca: Bez urlopu latem? „Wiele plusów”
Polska: Sztandarowa obietnica trafiła do kosza. Cios w pracodawców
Belgijski samolot wraca do domu po misji w Strefie Gazy
Polska: Za chwilę startuje rok szkolny, a nie ma kto prowadzić lekcji
Temat dnia: Późniejsza emerytura w Belgii, dodatkowych 100 mln euro dla państwa
Polska: Czarny Księżyc nad nami. Ciemne niebo już w ten weekend
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia: Matka ofiary pedofila oburzona niskim wyrokiem. „Czy ten sędzia ma dzieci?”

- Przyjęłam ten wyrok z obrzydzeniem. Mój obecnie już pełnoletni syn został skrzywdzony po raz drugi. Najpierw sprawcą był pedofil-gwałciciel. Teraz jest nim belgijskie państwo prawa - tak matka ofiary Nicolasa Caeyersa skomentowała wyrok w sprawie Nicolasa Caeyersa.

Przypomnijmy, niegdyś popularny belgijski aktor i influencer Nicolas Caeyers został skazany za zgwałcenie dwóch chłopców i wykorzystanie seksualne innej ofiary. Nie trafi jednak za kratki, bo skazano go jedynie na karę roku więzienia w zawieszeniu.

Ofiary Caeyersa miały w chwili popełnienia przestępstwa od 13 do 15 lat. Caeyers ma obecnie 32 lata, a przestępstw dopuścił się w latach 2014-2016. Był on wtedy odtwórcą głównej roli w popularnym serialu dla dzieci i młodzieży „Galaxy Park”.

Nawiązał wtedy kontakt online z kilkoma chłopcami w wieku 13 i 15 lat i nakłaniał ich do spotkania. Kiedy miał 22 lata, spotkał się np. dwukrotnie z 13-letnim chłopcem. Za każdym razem takie spotkanie kończyło się seksem. Chłopiec zerwał kontakt z aktorem, a po latach przyznał, że był zmuszany do „robienia rzeczy, których nie chciał”, pisywał dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W 2022 r., kiedy Caeyers był już bardziej znany, dawne ofiary zgłosiły się na policję. Ruszył proces, który niedawno się zakończył skazaniem go na rok więzienia w zawieszeniu. Tak niski wyrok sąd tłumaczył „okolicznościami łagodzącymi”. Skazany już sam w 2018 r. podjął leczenie psychiatryczne, a ryzyko recydywy jest niskie - stwierdził sąd.

Dla wielu ludzi wyrok ogłoszony we wtorek przez sąd w Lowanium jest szokująco niski. Dorosły mężczyzna, któremu udowodniono gwałty i molestowanie seksualne 13- i 15-letnich dzieci, nie trafi nawet na dzień za kratki.

Wśród oburzonych wyrokiem jest matka jednej z ofiar. Jej syn miał 13 lat, kiedy został zgwałcony przez Caeyersa. -Kompletnie nie rozumiem tego wyroku i tych tzw. „okoliczności łagodzących”. Tu są tylko okoliczności dodatkowo obciążające. Czuję wyłącznie bezsilność, wściekłość i smutek - napisała w liście otwartym matka jednej z ofiar, cytowana przez dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Caeyers był znanym w Belgii influencerem i aktorem, mającym wielu fanów między innymi na TikToku i Instagramie. Po ujawnieniu oskarżeń jego konto na Instagramie zniknęło, a większość stacji telewizyjnych usunęła z oferty seriale i programy, w których występował.

- Zastanawiam się jako matka, kiedy i jak sędzia ustalił wysokość kary. Czy ten sędzia ma dzieci? Jakimi normami i wartościami kierujemy się w Belgii? - napisała matka ofiary. -Od kiedy zgwałcenie dziecka jest w Belgii drobną sprawą? - pyta. 

- Jak ten wyrok mają wytłumaczyć rodzice dzieciom, które kiedyś były fanem tego człowieka? Czy mają powiedzieć im, że ten pan robił co prawda „nieładne rzeczy”, ale w naszym społeczeństwie nie jest to wielki problem? - pyta retorycznie oburzona matka ofiary.

15.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: „Będzie gorzej, ale potem lepiej”. Minister o walce z mafią narkotykową

Większa brutalność przestępców narkotykowych wynika z tego, że czują się zagrożeni, bo policja i prokuratura coraz skuteczniej z nimi walczą - zapewnia minister sprawiedliwości.

- Zawsze mówiłem, że najpierw będzie gorzej, żeby potem mogło być lepiej - powiedział Paul Van Tigchelt, belgijski minister sprawiedliwości, cytowany przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W minionych tygodniach wojna gangów narkotykowych się zaostrzyła i dochodziło do kolejnych aktów przemocy. W środę rano w jednej ze strzelanin w Brukseli padła ofiara śmiertelna.

Przestępczość narkotykowa to w Belgii, a także w sąsiedniej Holandii, olbrzymi problem już od wielu lat. To właśnie do portów w Antwerpii i w Rotterdamie co roku trafiają dziesiątki ton kokainy z Ameryki Południowej. Tutejsze gangi następnie „dystrybuują ten towar” do innych części Starego Kontynentu.

Na przemycie kokainy i handlu tymi narkotykami przestępcy zarabiają setki milionów euro. Walka o te pieniądze jest jednak brutalna, a pomiędzy konkurującymi grupami przestępczymi często dochodzi do konfliktów.

Działania policji i wymiaru sprawiedliwości wobec tych grup przestępczych są coraz bardziej stanowcze, powiedział minister. Belgia coraz lepiej współpracuje na tym polu z innymi krajami, a w więzieniach przebywa rekordowa liczba osadzonych.

Obecna eskalacja przemocy to zdaniem Van Tigchelta oznaka rosnącego napięcia w światku przestępczym. W perspektywie długoterminowej sytuacja zmierza jednak w dobrym kierunku, a tego rodzaju przestępczość zostanie ograniczona, zapewnia minister.

15.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Ilu bezrobotnych? Są najnowsze dane

W grudniu ubiegłego roku stopa bezrobocia w Belgii wyniosła 5,4%. To tyle samo, co w listopadzie.

Wśród mężczyzn bezrobocie w grudniu wyniosło w Belgii 6%, a wśród kobiet jedynie 4,7%. Trzeba jednak podkreślić, że wiele niepracujących kobiet w ogóle nie szuka pracy (bo np. zajmują się domem lub dziećmi) i nie zalicza się ich do bezrobotnych.

Stopa bezrobocia w Belgii już od kilkunastu miesięcy waha się pomiędzy niespełna 5% a ponad 6%. Bezrobocie w Belgii jest wyższe niż np. w Niemczech, Holandii czy Polsce.

W sumie w grudniu 2023 r. w Belgii zarejestrowanych było prawie 285 tys. bezrobotnych. W październiku bezrobocie było wyższe, a ludzi bezskutecznie poszukujących pracy było ponad 313 tys. Oznaczało to stopę bezrobocia na poziomie 5,7%.

Pod koniec ubiegłego roku pracę zawodową wykonywało w Belgii ponad 5 mln ludzi: prawie 2,7 mln mężczyzn i ponad 2,3 mln kobiet. Bezrobotnych mężczyzn było 168 tys., a kobiet 117 tys.

15.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia, biznes: Nadal dobrze! Chodzi o PKB

Wzrost gospodarczy w Belgii jest wciąż wyraźnie wyższy niż średnia dla całej Unii Europejskiej.

W czwartym kwartale 2023 r. unijny PKB był zaledwie o 0,3% wyższy niż rok wcześniej, wynika z danych opublikowanych przez unijne biuro statystyczne Eurostat. Wzrost gospodarczy w UE jest już od kilkunastu miesięcy niewielki czy wręcz znikomy.

W Belgii wygląda to nieco inaczej. PKB nie rośnie może w imponującym tempie, ale przynajmniej można mówić o zauważalnym wzroście. W ostatnim kwartale 2023 r. belgijski PKB był o 1,6% wyższy niż rok wcześniej. To niewiele mniej niż na przykład w Polsce (1,7%).

W wielu krajach UE wzrostu gospodarczego nie było w ogóle, a PKB się zmniejszył. Największy spadek, bo o 4,8%, odnotowano w Irlandii. W Estonii wyniósł on -3%, a w Finlandii -1,3%.

Także największa unijna gospodarka w ciągu roku się nieco skurczyła. Niemiecki PKB zmalał o około 0,2%. We Francji odnotowano skromny wzrost (0,7%), a we Włoszech był on jeszcze skromniejszy (0,5%).

Największym wzrostem gospodarczym liczonym w skali roku pochwalić się mogła Słowenia. Tam w czwartym kwartale tego roku PKB był o 2,6% wyższy niż dwanaście miesięcy wcześniej. Na Cyprze wzrost ten wyniósł 2,3%, a w Portugalii 2,2%.

18.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Subscribe to this RSS feed