Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Mniej utraconych miejsc pracy w wyniku bankructw
Belgia: Spożywamy więcej nabiału
Belgia: „Budowa linii metra nr 3 potrwa dłużej”
Bruksela na 34. miejscu wśród „najlepszych miast na świecie”
Belgia: Iggy Pop i Sex Pistols wśród gwiazd Lokerse Feesten!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 9 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: 1 na 10 osób przyznaje się do wzięcia chorobowego bez ważnego powodu
Polska: Polacy nie chcą mieć dzieci? Jeden z powodów: zarobione kobiety
Belgia: Młodzi ludzie z przewlekłymi chorobami narażeni na liczne ograniczenia
Belgia: Coraz częściej cierpimy na długotrwałą depresję i wypalenie zawodowe
Redakcja

Redakcja

W święta marnujemy więcej żywności, niż nam się wydaje. To jest na liście

Przed nami czas największego marnowania żywności: święta. Co najczęściej ląduje wtedy w śmietnikach? Warzywa, owoce i ryby – wynika z sondażu.

Co roku w Polsce wyrzucamy 5 mln ton jedzenia. Ponad połowa trafia do śmieci nie ze sklepów czy restauracji, ale z naszych domów. Szczególnie dużo marnujemy właśnie w święta.

Według danych firmy Too Good To Go, który na co dzień ratuje jedzenie przed zmarnowaniem, w okresie bożonarodzeniowym wyrzucamy 2-3 razy więcej żywności niż w ciągu całego roku.

W sondażu pracowni Opinia24 dla Too Good To Go przyznaje się do tego 83 proc. ankietowanych. To przekłada się na ponad 61 tys. ton, czyli 1,6 kg żywności na osobę. 

Dlaczego w tym czasie marnujemy tyle żywności?

Aż 63 proc. respondentów przyznaje, że przygotowuje więcej, niż potrzebuje na 3 dni świąt. Najwięcej marnujemy w samą wigilię.

Wśród przyczyn wyrzucania żywności są:

  • zepsucie się produktów – 29 proc. badanych,

  • uznanie ich za nieświeże – 18 proc.,

  • nadmiar – 12 proc.,

  • bo nie mamy już na nie ochoty – 7 proc.

Jednak na pierwszym miejscu znalazło się deklarowane przez co trzecią osobę niewykorzystywanie resztek, które powstały przy przygotowaniu dań. 

Co najczęściej wyrzucamy w okresie świątecznym?

Listę otwierają owoce i warzywa – szacuje się, że marnuje się ich aż 11 tys. ton. Kolejne są mięso i zupy. Dużo jest też marnowanych napojów oraz gotowych potraw. Rzadziej wyrzucamy słodycze, desery i sosy.

Zespół Too Good To Go zwraca uwagę, że jeżeli weźmiemy pod uwagę sumę zmarnowanej żywności ryby, jak np. karp, nie stanowią największej części, ale są powody, by unikać szczególnie marnowania ryb i mięsa. Chodzi o ich produkcję, która wiąże się z dużym obciążeniem dla środowiska i cierpieniem zwierząt.

Zachęcamy do kreatywnego wykorzystywania resztek

– Nasze badania są dowodem, że marnujemy znacznie więcej jedzenia, niż nam się wydaje, a deklaracje często różnią się od rzeczywistości – podkreśla Anna Podkowińska-Tretyn z Too Good To Go, cytowana na stronie toogoodtogo.com.

– Do 26 grudnia wyrzucamy resztki jedzenia po przygotowaniu potraw świątecznych, z kolei od 27 grudnia główną przyczyną marnowania jest zepsucie się żywności. W Too Good To Go wierzymy, że nawet małe działania mają olbrzymi wpływ na zmniejszenie skali marnowanego jedzenia, dlatego zachęcamy do odpowiedniego planowania i kreatywnego wykorzystywania resztek, nie tylko w czasie świąt – zachęca.


20.12.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media/fot. Canva

(ed)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Choinka w domu i niechciany gość. Bo jest za ciepło

Ciepła pogoda sprawiła, że kleszcze nie zniknęły. I przychodzą do naszych domów razem z choinkami.

To było kilka dni temu. Pan Zbigniew jechał samochodem i poczuł na wierzchniej części dłoni delikatne swędzenie. 

– Spojrzałem i zobaczyłem kleszcza. Tego tych większych. Zdziwiłem się, bo przecież jest grudzień i chyba tych pajęczaków już nie powinno być – mówi mężczyzna.

Wyposzczone osobniki wyruszają na polowanie

I tu się myli, bo kleszcze na zimę nie zasypiają. Choć kiedy temperatura spada, są mniej aktywne. 

– Kleszcze zimują, dopóki nie zrobi się wystarczająco ciepło. Wyposzczone osobniki wyruszają na polowanie już przy temperaturze 7-9 st. C. i przy suchej pogodzie – wyjaśniał dr Jarosław Pacoń, parazytolog z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

„Choć jest grudzień, kleszcze nadal są aktywne, co jest efektem stosunkowo wysokich temperatur” – potwierdzają leśnicy na swoim profilu instagramowym.

Choinka z groźną niespodzianką

Dosyć wysokie na tę pory roku temperatury sprawiają, że kleszcze nadal są bardzo żywotne. I łatwo je na sobie przynieść do domu. Na przykład z choinką.

Anna Wierzbicka, biolożka z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, tłumaczy, że nieproszeni goście mogą być nie tylko w drzewkach prosto z lasu lub plantacji. Kleszcze mogą być też w choinkach z targu czy sprzed marketu albo centrum ogrodniczego – wcześniej ścięte i zawinięte w siatkę. Właściwie w takich drzewkach kleszcz może być częściej, bo z opakowanego i ściśniętego drzewka nie ma jak wypaść.

- Potencjalnego kleszcza można też próbować się pozbyć przez wytrząchnięcie choinki przed wniesieniem jej do domu, ale to może oznaczać też pozbycie się części igiełek. Tak naprawdę nie ma skutecznego sposobu, żeby zapobiec przeniesieniu takiego niepożądanego – podkreśla gościa ekspertka w dziennik.pl.

20.12.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media/fot. Canva

(ed)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Choinka na dachu samochodu to gotowy mandat? Niekoniecznie

Choinkowozy na ulicach. Ludzie przewożą świąteczne drzewka na dachach samochodów. Kiedy taka sytuacja może zakończyć się mandatem.

Sposobów jest przynajmniej kilka. Jeżeli ktoś kupuje choinkę blisko swojego domu, to może ją przenieść na ramieniu. Można też spróbować przewieźć drzewko miejskim autobusem. Ale chyba najpopularniejsze jest wykorzystanie samochodu. I w tym przypadku też ludzie stosują różne rozwiązania.

Na ulicach można zobaczyć choinki w przyczepkach samochodowych, w bagażnikach i na dachach. Ten ostatni widok to zdaje się stały obraz świątecznej panoramy miast.

Choinka na dachu oznacza mandat?

Czy przewożąc drzewko na dachu auta, kierowca wystawia się na gniew policji i mandat? Nie zawsze tak jest.

„Do transportu drzewka dobrze jest wykorzystać samochód, który jest do tego przystosowany. Najlepiej sprawdzają się do tego takie z oddzielną skrzynią ładunkową, pojazdy o nadwoziu typu furgon, gdzie najczęściej kabina kierowcy oddzielona jest od przestrzeni transportowej. Alternatywą do tego może być transport choinki przy pomocy przyczepy podpinanej do auta, bądź skorzystanie z usług firmy transportowej” – radziła już kilka lat temu policja.

I wyjaśniała, że w myśl przepisów każdy ładunek ma być zabezpieczony przed przemieszczaniem się, żeby nie utrudniał kierowania pojazdem, nie ograniczał widoczności drogi, nie zasłaniał świateł, urządzeń sygnalizacyjnych oraz tablic rejestracyjnych.

„Dlatego na przykład powinniśmy unikać transportu choinki na miejscu przedniego pasażera, bo mogłoby to wpływać na możliwość obserwacji drogi. Do transportu najlepiej wykorzystać przestrzeń bagażnika, bądź rozłożyć tylne siedzenia. Powinniśmy unikać sytuacji, w której podczas transportu mamy otwarty bagażnik – do kabiny będą dostawać się spaliny, które mogą wpływać na motorykę kierującego” – dodają policjanci.

Jak to zatem jest z choinką na dachu? 

Można tak przewieźć drzewko pod warunkiem, że auto ma relingi dachowe, a transport będzie właściwie, mocno, skutecznie zabezpieczony. 

Dodatkowo drzewko nie może być za duże. Jeżeli będzie wystawało poza samochód na odległość większą niż 50 cm, to należy ją oznaczyć za pomocą chorągiewki barwy czerwonej.

20.12.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media/fot. Canva

(ed)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Korki, kolejki, pełne parkingi. To będzie handlowy weekend

Ostatnia niedziela handlowa w tym roku i to tuż przed Wigilią. Łatwo przewidzieć, co się będzie działo w sklepach.

Kilka lat temu pan Andrzej przysiągł sobie, że nigdy już nie pojedzie do sklepu w taki dzień. 

– To była Wigilia i musiałem coś kupić w markecie. Dosłownie jedną rzecz. Bardzo długo tego żałowałem. To był jakiś szał. Ludzi więcej, niż na jakimś koncercie. Wszędzie kolejki. Nie dało się wjechać na parking. Stałem długo w korku i kiedy już mi się udało, to krążyłem jak głupi w poszukiwaniu miejsca parkingowego – opisuje.

I to jeszcze nie był koniec, bo wyjazd do domu już po zakupach był koszmarem. – Straciłem kilkadziesiąt minut, żeby opuścić parking. W taki dzień ludziom puszczają nerwy. Łatwo o kłótnie i stłuczki – dodaje mężczyzna.

Dlatego nie ma już zamiaru robić zakupów w przedświątecznym szale. A ten się właśnie zbliża.

Ta ostatnia niedziela

To będzie handlowy weekend. Można łatwo przewidzieć, że w sobotę sklepy będą pełne klientów. 

Taka sama będzie niedziela, bo to ostatnia niedziela handlowa w tym roku. Jeżeli ktoś chce przeczekać ten szczyt to może jeszcze spróbować zrobić zakupy w poniedziałek i wtorek – w Wigilię – do godziny 14. Bo maksymalnie do tego czasu będą tego dnia czynne sklepy.

Może internet

Zakupy można zrobić też w sieci. I chodzi nie tylko o prezenty, ale też produkty spożywcze. Sklepy internetowe i firmy kurierskie stają teraz na głowie, żeby spełnić oczekiwania klientów. A to oznacza, że jak ktoś zamówi towar w niedzielę, to przesyłkę otrzyma już w poniedziałek.

Niedziele handlowe 2025

Zgodnie z wprowadzanymi właśnie zmianami w przyszłym roku 24 grudnia ma być dniem wolnym. Zatem zakupy w Wigilię nie będą możliwe.

Będzie za to jedna dodatkowa niedziela handlowa. Zgodnie z przepisami miało być ich siedem, ale kwestia wolnej Wigilii zmieniła trochę system i takich niedziel w 2025 r. będzie osiem.

Harmonogram niedziel handlowych 2025:

  • 26 stycznia,

  • 13 kwietnia,

  • 27 kwietnia,

  • 29 czerwca,

  • 31 sierpnia,

  • 7 grudnia,

  • 14 grudnia,

  • 21 grudnia.

20.12.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media/fot. Canva

(ed)

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed