Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Mieszkańcy Belgii młodsi niż Polacy
Belgia: Anderlecht z nagrodą za integrację osób niepełnosprawnych
Polska: To było pewne. Kolejne województwa myślą o swoich bonach turystycznych
Wkrótce do Belgii trafi kolejny lek na odchudzanie
Belgia na drugim miejscu w Europie pod względem praw LGBTQ+
Belgia: W ArcelorMittal zagrożonych nawet 190 miejsc pracy
Belgia: Zmiany w emeryturach? „Ludzie to popierają”
Połowa mieszkańców Niemiec chce zakazania skrajnie prawicowej partii AfD
Belgia: Za znęcanie się nad niemowlakami wyrok... w zawieszeniu!
Słowo dnia: Varkensvlees
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Koronawirus w Belgii: Liczba zgonów najniższa od października 2021!

Średnia liczba koronawirusowych zgonów jest na najniższym poziome od początku października 2021 roku, podczas gdy liczba nowych zakażeń i hospitalizacji w dalszym ciągu spada – wynika z najnowszych, opublikowanych we wtorek (17 maja) danych instytutu zdrowia Sciensano.

W okresie od 7 do 13 maja odnotowywano średnio 8,9 śmiertelnych przypadków Covid-19 dziennie, co oznacza 42-procentowy spadek w porównaniu z poprzednim tygodniem. Od początku pandemii z powodu koronawirusa zmarło łącznie 31 656 mieszkańców Belgii. Niemniej jednak, z powodu szczepionek liczba zgonów jest znacznie niższa – w czasie drugiej fali pandemii dziennie odnotowywano ponad 200 zgonów. Poza tym najwyższą liczbę zgonów odnotowuje się obecnie wśród osób z grupy wiekowej 85+.

W tym samym okresie Covid-19 diagnozowano u średnio 3 701 pacjentów dziennie, co oznacza spadek o 16% w porównaniu z ubiegłym tygodniem i najniższą liczbę od połowy października 2021 roku.  Od początku wybuchu epidemii, koronawirusa zdiagnozowano łącznie u 4 127 123 mieszkańców Belgii. W grupie tej znajdują się osoby aktualnie zakażone, wyleczone, a także te, które przegrały walkę z chorobą. Jednocześnie dotychczas wyzdrowiało 3 570 719 zakażonych Covid-19 mieszkańców Belgii.

W zeszłym tygodniu liczba pozytywnych wyników testów wynosiła 22%, co oznacza, że prawie 22 na 100 przetestowanych osób było zakażonych. Obecnie podwariant Omicron BA.2 odpowiada już za 98,1% zakażeń. Jednocześnie wariant Delta niemal całkowicie zniknął z kraju.

W okresie od 10 do 16 maja do belgijskich szpitali przyjmowano średnio 101,9 pacjentów z Covid-19, co w porównaniu z poprzednim, siedmiodniowym okresem oznacza spadek o 19%. W poniedziałek, 16 maja, w szpitalach przebywało łącznie 1 513 pacjentów z koronawirusem, co oznacza spadek o 300 osób w porównaniu z sytuacją sprzed tygodnia. W grupie tej 106 pacjentów było leczonych na oddziałach intensywnej terapii, co oznacza dalszy spadek. Liczba pacjentów intensywnej terapii utrzymuje się poniżej 200 już od dnia 9 marca. Z danych Sciensano wynika, że ryzyko hospitalizacji jest ośmiokrotnie niższe w przypadku zaszczepionych osób.

Współczynnik reprodukcji wirusa w dalszym ciągu spada i wynosi obecnie 0,88. Współczynnik jest stosowany przez epidemiologów do śledzenia zdolności danego wirusa do rozprzestrzeniania się wśród ludzi. Jeśli wzrasta powyżej 1,00, oznacza to, że jedna osoba zakażona Covid-19 zaraża więcej niż jedną osobę, a zatem epidemia dalej będzie się rozwijać. Jeśli spada poniżej 1,0, oznacza to, że epidemia zaczyna hamować.

Do zeszłej soboty ponad 9,14 mln osób otrzymało obydwie dawki szczepionki, co oznacza 89% dorosłej populacji Belgii oraz 79% całkowitej populacji kraju. Jednocześnie ponad 7,14 mln osób otrzymało także dawkę przypominającą szczepionki.

Od jakiegoś czasu instytut zdrowia Sciensano publikuje aktualizacje koronawirusowych statystyk tylko dwa razy w tygodniu, we wtorki i w piątki.

17.05.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Polska: W tym roku drożyzna. A jak będzie w przyszłym?

W tym roku inflacja w Unii Europejskiej wyniesie rekordowe 6,8% - prognozuje Komisja Europejska. W przyszłym roku tempo wzrostu cen ma być już wyraźnie niższe. W Polsce inflacja nadal jednak będzie wysoka.
 
W ubiegłym roku inflacja w UE wyniosła jedynie 2,9%. W tym roku jest już dużo wyższa, w znacznym stopniu z powodu wysokich cen energii. Gaz, ropa i energia elektryczna drożały już pod koniec ubiegłego roku, ale po rosyjskim ataku na Ukrainę i nałożeniu na Rosję sankcji ceny energii poszły w górę jeszcze bardziej.

Także Polska zmaga się z niezwykle wysoką inflacją. W pandemicznym 2020 r. wyniosła ona w kraju ze stolicą w Warszawie 3,7%, a w 2021 r. 5,2%. W kwietniu 2022 r. inflacja w Polsce była już dużo wyższa i osiągnęła poziom 12,3% w skali roku – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego.

W całym 2022 r. polska inflacja wyniesie 11,6% - wynika z najnowszych prognoz Komisji Europejskiej. W 2023 r. ceny mają już rosnąć w Polsce w trochę mniej szybkim tempie. Unijni ekonomiści przewidują, że w 2023 r. inflacja w Polsce wyniesie 7,3%.

Również w całej UE wzrost cen ma być w 2023 r. dużo niższy niż w tym roku. W 2023 r. inflacja w UE ma być na poziomie 3,2%, prognozuje Komisja Europejska.

17.05.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Polska: Drożyzna, niepewność i wojna u sąsiadów negatywnie wpłyną na polski PKB

Przed rosyjską inwazją Komisja Europejska (KE) zakładała, że unijna gospodarka po wyjściu z kryzysu pandemicznego będzie przez dłuższy okres szybko się rozwijać. Wojna zmusiła ekspertów z KE do weryfikacji tych prognoz.

Z najnowszych prognoz Komisji Europejskiej, opublikowanych w połowie maja wynika, że w 2022 r. wzrost PKB w całej Unii Europejskiej wyniesie 2,7%. Jeszcze kilka miesięcy temu unijni ekonomiści zakładali wzrost PKB na poziomie 4%.

Wojna wiele jednak zmieniła. Rosyjski atak na Ukrainę i nałożenie sankcji na Rosję doprowadziły do jeszcze większego wzrostu cen energii i zwiększyły niepewność. To z kolei negatywnie wpływa na sytuację gospodarczą w państwach UE.

Również w przypadku Polski nowe prognozy są mniej optymistyczne. Eksperci KE przewidują, że w tym roku polski PKB zwiększy się o 3,7%. To mniej niż rok temu, kiedy polska gospodarka urosła jeszcze o 5,9%. Jednocześnie to dużo więcej niż w pandemicznym i pełnym obostrzeń 2020 r., kiedy PKB Polski zmniejszył się o 2,2%.

Z kolei w 2023 r. polski PKB wzrośnie o 3% - wynika z najnowszych prognoz KE. Bezrobocie w Polsce powinno utrzymywać się na niskim poziomie. W 2021 r. wynosiło ono 3,4%, pod koniec 2022 r. będzie to 4,1%, a w 2023 r. 3,9% - czytamy na stronie internetowej KE.

21.05.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Belgia: W tym roku mniejszy wzrost PKB niż w ubiegłym. „To przez wojnę”

W tym roku wzrost PKB w całej Unii Europejskiej wyniesie 2,7% - prognozuje Komisja Europejska (KE). Jeszcze kilka miesięcy temu unijni ekonomiści zakładali wzrost PKB na poziomie 4%.

Główną przyczyną zmiany tych prognoz jest wojna w Ukrainie. Przed rosyjską inwazją KE zakładała, że unijna gospodarka po wyjściu z kryzysu pandemicznego będzie przez dłuższy okres szybko się rozwijać.

Wojna doprowadziła do jeszcze większego wzrostu cen energii i zwiększyła niepewność. Oba te czynniki negatywnie wpływają na rozwój gospodarczy.

Także w przypadku Belgii nowe prognozy są mniej optymistyczne. Eksperci KE przewidują, że w tym roku belgijski PKB zwiększy się o 2%. To mniej niż rok temu, kiedy belgijska gospodarka urosła jeszcze o 6,2%. Jednocześnie to dużo więcej niż w pandemicznym i pełnym obostrzeń 2020 r., kiedy PKB Belgii zmniejszył się aż o 5,7%.

W 2023 r. belgijski PKB zwiększy się o 1,8% - wynika z najnowszych prognoz KE. Bezrobocie w Belgii powinno powoli spadać. W 2021 r. wynosiło ono 6,3%, pod koniec 2022 r. będzie to 5,8%, a w 2023 r. 5,6% - czytamy na stronie internetowej KE.

21.05.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Subscribe to this RSS feed