W dwudziestym czwartym tygodniu 2023 r. w Belgii ogłoszono bankructwo 188 firm - poinformował Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

W całym 2023 r. zbankrutowało już prawie 4,7 tys. firm. To o 8,5% więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego, ale o prawie 7% mniej niż w 2019 r., czyli w ostatnim roku przed pandemią.

W 2022 r. w kraju ze stolicą w Brukseli zbankrutowało w pierwszych dwudziestu czterech tygodniach roku 4,1 tys. przedsiębiorstw, w 2021 r. 2,7 tys., w 2020 r. – 3,4 tys., a w 2019 r. – około 4,9 tys.

Obostrzenia wprowadzone w związku z pandemią nie doprowadziły, jak przewidywali niektórzy ekonomiści, do fali bankructw. Wręcz przeciwnie, było ich np. w 2021 r. wyraźnie mniej niż przed pandemią. Był to głównie efekt państwowej pomocy dla firm, która uchroniła tysiące przedsiębiorstw przed upadłością.

W ubiegłym roku sytuacja już się nieco zmieniła, a liczba bankructw wzrosła. Wsparcie w ramach tarcz antykryzysowych skończyło się, a wiele przedsiębiorstw po wstrzymaniu pomocy znalazło się w tarapatach. Także rekordowe ceny prądu i gazu, wysoka inflacja i kiepskie nastroje konsumenckie odgrywały negatywną rolę.

W pierwszej połowie 2023 r. bankructw jest więcej niż rok wcześniej, ale ich liczba nie jest większa niż w 2019 r. Wyższa liczba bankructw to między innymi skutek spowolnienia gospodarczego wywołanego wojną w Ukrainie.

W wyniku upadłości ogłoszonych w Belgii w 2023 r. zlikwidowano jak dotąd prawie 13,8 tys. miejsc pracy – poinformował urząd Statbel. To aż o 34% więcej niż w 2022 r., ale tylko o niespełna 1% więcej niż w 2019 r.

22.06.2023 Niedziela.BE  // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Ciało 33-latka znaleziono w środę, 21 czerwca, na osiedlu Parc Peterbos w Anderlechcie - poinformowała brukselska prokuratura, potwierdzając doniesienia dziennika La Dernière Heure. Trwa dochodzenie w sprawie śmierci mężczyzny.

„Ciało zmarłej osoby zostało znalezione w Parc Peterbos w środę rano około godziny 05:30. Biorąc pod uwagę, że doszło najprawdopodobniej do gwałtownej śmierci, prokuratura przekazała sprawę sędziemu śledczemu” – poinformowała prokuratura.

Dodano, że sędzia śledczy udał się na miejsce zdarzenia z sędzią pokoju z prokuratury, patologiem sądowym i ekspertami z laboratorium Federalnej Policji Sądowej. Trwa śledztwo mające na celu ustalenie dokładnych okoliczności śmierci mężczyzny.

Według La Dernière Heure, ciało zostało znalezione przez biegacza w środę o świcie na Maria Groenincks de May Avenue w Anderlechcie, w sercu osiedla Parc Peterbos. Według zeznań świadków, ofiara „miała zakrwawioną głowę”.

22.06.2023 Niedziela.BE // fot. PixelBiss / Shutterstock.com

(kk)



Sprzedaż rowerów w Europie gwałtownie spadła w 2022 roku, po silnym wzroście w czasie pandemii. Ale podczas gdy tradycyjne rowery były rzadziej kupowane, rowery elektryczne nadal cieszyły się ogromną popularnością – poinformowała Europejska Konfederacja Przemysłu Rowerowego (Conebi).

W 2022 roku w UE i Wielkiej Brytanii sprzedano 14,7 miliona rowerów bez wspomagania elektrycznego – o 9,1% mniej niż w 2021 roku. Jednocześnie rowery ze wspomaganiem elektrycznym (EAB) osiągnęły rekordową sprzedaż w wysokości 5,5 miliona sztuk, co oznacza wzrost o 8,6%. W szczególności Niemcy, Francja, Holandia i Belgia odnotowały wyraźny wzrost popytu. Oznacza to, że 1 na 4 rowery sprzedawane w Europie to rower elektryczny.

Ponieważ e-rowery są znacznie droższe niż rowery tradycyjne, spadek liczby sprzedawanych rowerów nie zapobiegł wzrostowi dochodów ze sprzedaży w UE. W 2022 roku osiągnięto dochody w wysokości 21,2 mld euro – co oznacza wzrost o 7,4% w porównaniu z rokiem poprzednim.

22.06.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)


Mają 25-34 lata, ukończone studia, dobrą pracę. I wciąż mieszkają z rodzicami. Najczęściej dlatego, że nie stać ich na mieszkanie. Nawet na jego wynajęcie.

Eurostat (Europejski Urząd Statystyczny) opublikował najnowsze badania dotyczące sytuacji młodych Europejczyków. Otóż ponad połowa Polaków w wieku od 25 do 34 lat mieszka z rodzicami. To 2,5 mln osób.

– Banki zakręciły kurki z kredytami, a na rynku najmu brakowało mieszkań, przez co stawki czynszów gwałtownie rosły – tak widzi powody tej sytuacji młodych Polaków Bartosz Turek, ekspert HREIT, w rozmowie z serwisem regiodom.pl.

Dom. Świadomy wybór

Statystyczna Polka wyprowadza się z domu  w wieku 27 lat. Statystyczny Polak czeka z tym do 30 urodzin. To więcej niż mają ich rówieśnicy z innych krajów Unii Europejskiej.

Dla porównania – w Danii, Finlandii i Szwecji z rodzicami mieszka mniej niż 10 proc. młodych ludzi. Nam jednak bliżej do krajów południa – Grecji, Chorwacji, Włoszech i Portugalii – gdzie, podobnie jak u nas, ten wskaźnik sięga 50 proc.

– Obserwujemy, że młodzi ludzie coraz częściej i świadomie podejmują decyzję o pozostaniu w rodzinnym domu jeszcze kilka lat po rozpoczęciu pracy – uważa Cezary Maciołek z Grupy Progres, cytowany przez serwis. – Chcą w ten sposób szybciej odłożyć pieniądze na zakup czy wynajem mieszkania i zbudować poduszkę finansową, tak by później z większym poczuciem bezpieczeństwa wejść w samodzielne życie.

W roku 2022 – jak podaje Eurostat – z rodzicami mieszkało 51 proc. Polaków w wieku od 25 do 34 lat. Co gorsza, ten wynik pogłębia się z badania na badanie.

Skandynawowie wyfruwają najszybciej

Polacy wyprowadzają się od rodziców 2 lata później niż przeciętny Europejczyk i niemal 10 lat później niż Szwed – wynika z danych Eurostatu.

– Tak słabego wyniku nie notowaliśmy w Polsce od 2003 roku, od kiedy Eurostat udostępnia nam swoje dane – podkreśla Oskar Sękowski, analityk z HRE Investment, cytowany przez portal 300gospodarka.pl.

W porównaniu z młodymi Europejczykami Polakom opuszczenie rodzinnego domu zajmuje dużo czasu. Jesteśmy dopiero na 20 miejscu wśród 30 przebadanych krajów.

Przeciętny Europejczyk usamodzielnia się w wieku 26,5 lat, o ponad 2 lata wcześniej niż w Polsce.

W skali europejskiej na uwagę zasługują szczególnie młodzi Norwegowie, Finowie, Duńczycy czy Szwedzi. Na wyprowadzkę decydują się już w wieku przeciętnie od 19 do 22 lat.

Może teraz będzie lepiej?

Według ostrożnej prognozy ekspertów w tym roku sytuacja młodych Polaków zacznie się poprawiać. Bartosz Turek z HREIT tłumaczy to lepszą sytuacją na rynku najmu oraz dostępem do kredytów i dobrą sytuacją na rynku pracy.

Poza tym w lipcu wchodzi życie Bezpieczny Kredyt 2%. W opinii Turka…

– Budzi on duże nadzieje, bo ma być tańszy i łatwiej dostępny niż standardowa bankowa oferta hipoteczna – tłumaczy w regiomdom.pl.

I zastrzega: – Czy te programy poprawią sytuację na rynku mieszkaniowym? To dopiero czas pokaże. Ale po 3 latach coraz gorszej sytuacji młodych Polaków, którzy chcieliby się usamodzielnić, pojawia się szansa, że będzie im chociaż trochę łatwiej.

25.06.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sc)