Ursus – wraca, znana od ponad 100 lat, polska marka
Ursus - przed wojną producent sprzętu dla wojska, w PRL czołowy producent ciągników rolniczych – na nowo walczy o obecność i rozpoznawalność marki w kraju i poza Polską. Produkuje ciągniki, maszyny rolnicze, autobusy. A powstał... z posagów 7 panien.
Ursus to najstarsza polska marka pojazdów, maszyn i urządzeń wytwarzanych dla potrzeb rolnictwa. - Nasza firma dąży do tego, aby promować brand Ursusa, którym się szczycimy. To nie tylko ciągniki, bo już i trolejbusy jeżdżą pod brandem Ursusa i autobus elektryczny też będzie jeździł – mówi w rozmowie z Polską Agencją Prasową członek zarządu firmy Jan Wielgus.
Dziś Ursus S.A. jest jedyną spółką z branży maszyn i urządzeń dla rolnictwa notowaną na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Posiada zakłady produkcyjne w Dobrym Mieście, Opalenicy i Lublinie, gdzie znajduje się główna siedziba spółki. Zatrudnia łącznie blisko 800 osób. Wytwarza głównie różne modele ciągników i maszyny rolnicze m.in. do zbioru i przetwarzania słomy i siana, ładowacze, kosiarki, rozrzutniki, przyczepy.
- W roku 2014 ogółem spółka sprzedała blisko 1200 ciągników wytworzonych w lubelskim zakładzie i przez to stała się największym krajowym producentem i dystrybutorem ciągników rolniczych – poinformował rzecznik prasowy Ursusa Mariusz Lewandowski.
Fabryka realizuje lukratywny kontrakt z spółką Metals and Engineering Corporation (koncern wojskowy) z Etiopii na dostawę trzech tysięcy ciągników, wyposażenie centrów serwisowych oraz dostawę części zamiennych.
Ponadto Ursus razem z firmą Bogdan Motors z Łucka na Ukrainie produkuje dla komunikacji miejskiej w Lublinie trolejbusy, wyposażone w baterie, dzięki którym pojazdy mogą przejechać do 5 km bez zasilania z trakcji elektrycznej. Montaż trolejbusów odbywa się w zakładzie w Lublinie.
We współpracy z lubelskim miejskim przedsiębiorstwem komunikacyjnym Ursus opracował prototyp autobusu z napędem elektrycznym, który obecnie przechodzi badania homologacyjne.
Firma prowadzi niestandardowe działania promocyjne polegające na wypuszczeniu na rynek gry komputerowej "Ursus Farming Symulator" stworzonej z firmą CD Projekt, oraz produkcji i sprzedaży napoju energetycznego Ursus reklamującego firmę. Stworzyła serię odzieży ze swoim logo zaprojektowaną przez polskich projektantów młodego pokolenia.
Początki Ursusa sięgają 1893 r., kiedy trzej inżynierowie i czterej przedsiębiorcy z oszczędności na posagi swoich córek założyli w Warszawie przedsiębiorstwo o nazwie Towarzystwo Udziałowe Specyalnej Fabryki Armatur. Produkowało armaturę dla przemysłu cukrowniczego, spożywczego i gorzelniczego, hydranty przeciwpożarowe oraz armaturę centralnego ogrzewania i wodociągową, bijąc na swoich wyrobach znak "P7P", który należało czytać jako "Posag 7 Panien".
W 1902 r. akcjonariusze podjęli decyzję o rozbudowie zakładu i produkcji silników spalinowych. Popularność powieści Henryka Sienkiewicza "Quo Vadis", drukowanej wtedy w odcinkach przez Warszawską Gazetę Polską sprawiła, że nadali firmie nową nazwę Ursus, która miała się kojarzyć z mocą, siłą i niezawodnością jej produktów.
W 1913 r. fabryka stała się głównym producentem silników spalinowych w Królestwie Polskim i jedynym ich dostawcą do Rosji.
W latach 20. XX wieku firma rozpoczęła seryjną produkcję pierwszych polskich ciągników rolniczych nazywanych ciągówkami. Ciągówka "Ursus" była wzorowana na amerykańskim ciągniku „Titan”. Była w stanie pociągnąć 3-skibowy pług. Ogółem do 1927r. wyprodukowano 100 szt. ciągówek "Ursus".
W latach 1923-1927 we wsi Czechowice (obecnie dzielnica Ursus w Warszawie) wybudowano od podstaw Fabrykę Samochodów i Fabrykę Metalurgiczną. Zakłady przestawiły się głównie na produkcję ciężarówek i autobusów. W 1930 r. "Ursus" został przejęty przez Bank Gospodarstwa Krajowego i włączony jako główny zakład do Państwowych Zakładów Inżynierii – PZInż, których produkcję w tym czasie ukierunkowano na potrzeby wojska. Produkowano czołgi, ciągniki opancerzone kołowe i gąsienicowe, samochody pancerne, ciężarówki "Ursus" i "Saurer", wozy strażackie i pocztowe, bardzo popularne motocykle "Sokół" oraz silniki lotnicze, stacjonarne i dla rolnictwa.
W 1946 r. władze państwowe podjęły decyzję o rozpoczęciu w czechowickich fabrykach produkcji ciągników rolniczych. Pierwszy Ursus C-45 – opracowany przez zespół konstruktorów Politechniki Warszawskiej pod kierunkiem prof. Edwarda Habicha - zjechał z taśmy montażowej w 1947 r. wprost na defiladę jako "dar robotnika i inżyniera na 1-go Maja dla brata chłopa", jak głosił napis na transparencie.
W 1948 r. powstało przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Zakłady Mechaniczne „Ursus”, którego konstruktorzy w kolejnych latach prowadzili prace rozwojowe nad całkowicie polskim ciągnikiem. W 1958r. rozpoczęto seryjną produkcję ciągnika rolno-ogrodniczego Ursus C-308, a w 1960r. do produkcji wszedł kultowy Ursus C-325. Jego produkcja trwała nieprzerwanie 34 lata, tj. do 1993 r.
Marka "URSUS" stała się rozpoznawalna w całym świecie, a ciągniki z niedźwiedziem w herbie zrobiły karierę w wielu krajach.
Po przemianach ustrojowych z ZPC "Ursus" w 9 polskich miastach (Warszawie, Żyrardowie, Gorzowie Wielkopolskim, Chełmnie, Nisku, Sulęcinie, Włocławku, Lublinie, Poznaniu) powstało wiele nowych podmiotów gospodarczych – produkcyjnych i usługowych, które podlegały kolejnym prywatyzacjom i restrukturyzacjom. Część z nich upadła, nie mogąc odnaleźć swojego miejsca na rynku.
W 2001 r. z głównej części holdingu powstały nowe podmioty gospodarcze: Fabryka Ciągników "Ursus" Sp. z o.o. i Lubuskie Zakłady Mechaniczne Sp. z o.o w Gorzowie Wielkopolskim, które w 2003 r. wspólnie z Przedsiębiorstwem Handlu Zagranicznego "Bumar" utworzyły nowe przedsiębiorstwo o nazwie "Ursus" Sp. z o.o.
Produkowane ciągniki unowocześniono; w 2006 r. taśmę produkcyjną opuścił 1,5-milionowy Ursus.
W 2011 r. "Ursus" połączył się z innym rodzimym producentem maszyn dla rolnictwa, spółką POL-MOT Warfama. Władze spółki zadecydowały o przeniesieniu produkcji ciągników do Lublina oraz rozszerzeniu zakresu produkcji. Od grudnia 2011 r. w lubelskim oddziale spółki uruchomiono produkcję ciągników Ursus nowej generacji.
Renata Chrzanowska, Zbigniew Kopeć, Polska Agencja Prasowa