Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia rozbiła dużą siatkę handlarzy bronią!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 10 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgijska poczta chce przekształcić się w lidera logistyki!
Polska: Praca w wakacje. Jak i za ile zrobić badania do gastronomii?
Belgia: Mniej utraconych miejsc pracy w wyniku bankructw
Belgia: Spożywamy więcej nabiału
Belgia: „Budowa linii metra nr 3 potrwa dłużej”
Bruksela na 34. miejscu wśród „najlepszych miast na świecie”
Belgia: Iggy Pop i Sex Pistols wśród gwiazd Lokerse Feesten!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 9 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Redakcja

Redakcja

Wielu Polaków na belgijskich budowach

W belgijskim sektorze budowlanym jest zatrudnionych ponad 41 tysięcy obcokrajowców „wydelegowanych” do pracy w tym kraju – wynika z danych organizacji Confederatie Bouw, zrzeszającej belgijskie firmy aktywne w tej branży.

Wśród zagranicznych pracowników budowlanych pracujących w Belgii, ale oficjalnie zatrudnionych w firmach zarejestrowanych w innych krajach, dominują obywatele Polski, Rumunii i Portugalii, informuje flamandzki dziennik „De Standaard”.

Pracownicy ci są „wydelegowywani” z firm w  swoich rodzimych państwach do pracy dla belgijskich zleceniodawców (tzw. „detachering”). Składki na ubezpieczenia społeczne opłacają więc nie w Belgii, ale w krajach, w których zarejestrowane są ich macierzyste firmy.

Obcokrajowców zatrudnianych w branży budowlanej na tych zasadach przybywa. W 2011 r. było ich jeszcze 16.427, a obecnie jest ich już 41.413, informuje „De Standaard”. Jednocześnie w tym czasie zmniejszyła się ogólna liczba osób zatrudnionych w belgijskim sektorze budowlanych. W 2011 roku było takich osób ponad 214 tysięcy, a obecnie to jedynie niespełna 199 tysięcy pracowników.   

 

15.02.2016 ŁK Niedziela.BE

Studia: Gap year - moda czy sposób na karierę?

Wśród studentów i absolwentów szkół średnich coraz popularniejsza staje się idea gap year. Studenci wstrzymują studia, a uczniowie zaraz po zdaniu egzaminu dojrzałości nie wybierają się na uczelnie wyższe, żeby zdobyć cenne doświadczenie zagranicą. Dla nietrafionego kierunku studiów i nieudanej sesji egzaminacyjnej gap year stał się alternatywą, która jak pokazują badania, przekłada się na korzyść studentów.

- Gap year to nowy trend na rynku nie tylko polskim. Młodzi ludzie czasami potrzebują przerwy, chcą wyjechać, odetchnąć i poszukać pomysłu na życie. Taka przerwa może trwać kilka miesięcy, może rok – mówi newsrm.tv Sylwia Rogalska, country product manager Education First.

Gap year polega na przerwaniu wszelkich dotychczasowych zajęć w rodzimym kraju i wyjeździe za granicę w celu zdobycia cennego doświadczenia.
Zazwyczaj młodzi ludzie decydują się na taki krok w trakcie studiów – po nieudanej sesji egzaminacyjnej lub źle dobranym kierunku studiów – oraz zaraz po zdaniu egzaminu dojrzałości i obronieniu licencjatu. Chęć podszkolenia umiejętności językowych, poznania nowej kultury i sprawdzenia się w zupełnie innych sytuacjach życiowych to tylko część z powodów, dla których decydują się na gap year.

- Pracodawcy doceniają ideę gap year. Jako potwierdzenie tego mogę powiedzieć, że niektóre amerykańskie uczelnie dopłacają studentom do takich wyjazdów. Chcą żeby wyjechali, poszukali swojej drogi i nauczyli się języka. Te czynniki sprawiają, że studenci osiągają lepsze wyniki w nauce, lepiej gospodarują swoimi finansami, są bardziej przedsiębiorczy. Posiadają cech, które są bardzo poszukiwane na rynku pracy – dodaje Sylwia Rogalska.

Robert Clagett były dziekan Middlebury College zbadał, że uczniowie po roku przerwy od nauki po powrocie uzyskują względem pozostałych uczniów od 0,15 do 0,20 wyższą średnią ocen w czterostopniowej skali. Zdecydowana większość osób po „rocznej przerwie” jest bardzo zadowolona ze swojej pracy. Jak pokazują dane American Gap Association, 88% z nich twierdzi, że po gap year szanse na zatrudnienie są o wiele większe.

Wielu nastolatków w europejskich krajach decyduje się na gap year zaraz po ukończeniu szkoły średniej. Jak wynika z danych Nordic Institute for Studies in Innovation w Norwegii, Danii i w Turcji ponad 50 procent osób przed studiami decyduje się na taki krok. Według danych American Gap Association z roku na rok coraz więcej osób wyjeżdża na gap year. Decydują się na taki wyjazd z przeróżnych powodów. Ponad 90 procent z nich chce zdobyć cenne doświadczenie, 85% wskazuje również chęć podróżowania i poznawania innych kultur, a 82% zamierza po prostu odetchnąć od nauki. Istotne dla co drugiego gap year’owicza jest także sprawdzenie możliwości studiowania za granicą, a dla 44% możliwości podjęcia pracy. Chęć nauki języka obcego przemawia za gap year do nieco ponad 40% osób. Niespełna co trzeci gap year’owicz wyjeżdża, żeby zdobyć doświadczenie zawodowe.

Wypowiedź: Sylwia Rogalska, country product manager Education First.

 

14.02.2016 NRM

Największa podziemna armia okupowanej Europy. 74 lata temu powstała Armia Krajowa.

Armia Krajowa powstała na mocy rozkazu Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych generała Władysława Sikorskiego 14 lutego 1942 roku. 

"W obliczu Boga Wszechmogącego i Najświętszej Maryi Panny, Królowej Korony Polskiej kładę swe ręce na ten Święty Krzyż, znak Męki i Zbawienia, i przysięgam być wiernym Ojczyźnie mej, Rzeczypospolitej Polskiej, stać nieugięcie na straży Jej honoru i o wyzwolenie Jej z niewoli walczyć ze wszystkich sił – aż do ofiary życia mego.
Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej i rozkazom Naczelnego Wodza oraz wyznaczonemu przezeń Dowódcy Armii Krajowej będę bezwzględnie posłuszny, a tajemnicy niezłomnie dochowam, cokolwiek by mnie spotkać miało. Tak mi dopomóż Bóg."

Przysięga żołnierzy wstępujących do Armii Krajowej.



● Pierwszy Dowódca AK - generał Stefan Rowecki „Grot”
● Święto Armii Krajowej - 15 sierpnia
● Liczebność - 390 tys. (lato 1944)


Film: W imieniu Polski Ludowej. Honorowy wyrok
Armia Krajowa oraz organizacja Wolność i Niezawisłość były śmiertelnymi wrogami Polski Ludowej. W tym odcinku szokujące relacje z przesłuchań, procesów i egzekucji członków zbrojnego podziemia. Ujawnione zostają także po raz pierwszy zdjęcia oprawców.


Dodatkowe informacje
Serwis Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej - http://www.armiakrajowa.org.pl/
Muzeum Armii Krajowej w Krakowie - http://www.muzeum-ak.krakow.pl/index.php



14.02.2016 Niedziela.BE // źródła: wikipedia.org youtube.com

 

Belgia: Zwrot podatku – trzeba dłużej czekać

Belgijski fiskus zwrócił w ubiegłym roku o ponad 760 mln euro nadpłaconych podatków mniej niż początkowo planowano. Podatnicy pieniądze dostaną, ale z poślizgiem.

Średnio dwie trzecie osób płacących w Belgii podatek dochodowy liczyć może na zwrot części zapłaconej kwoty. Jest tak, ponieważ fiskus potrącając podatek z pensji nie uwzględnia wszystkich ulg, opisuje dziennik „Het Nieuwsblad”.

W 2015 roku belgijskie urzędy podatkowe miały zwrócić około 5 mld podatków. Pod koniec roku okazało się, że zwróciły o 764 mln mniej. Fiskus uspokaja: podatnicy dostaną należne im pieniądze, ale z opóźnieniem. Część z nich dostała je już w styczniu bieżącego roku, inni otrzymają je w lutym.

Powodem opóźnień są zmiany w systemie podatkowym i związana z tym zmiana systemu komputerowego rozliczającego poszczególne zeznania podatkowe. W poprzednich latach belgijski urząd podatkowy rozsyłanie listów z informacją na temat zwrotu podatku (lub kwocie należnej do zapłaty) rozpoczynał latem. W samym lipcu i sierpniu fiskus zazwyczaj wysyłał 1,5 mln takich listów.

W 2015 roku ze względu na wspomniane zmiany było inaczej. Wysyłanie listów rozpoczęto dopiero we wrześniu. Pod koniec 2015 roku proces ten przyspieszył, ale ponieważ od chwili wysłania listu do momentu przelania należnej kwoty zazwyczaj upływają dwa miesiące, część podatników zwrot podatku za ubiegły rok otrzymała lub otrzyma dopiero w pierwszych dwóch miesiącach bieżącego roku, opisuje „Het Nieuwsblad”.

 

13.02.2016 ŁK Niedziela.BE

 

Subscribe to this RSS feed