Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Chorwacja już jest. Nowe pociągi dowiozą pasażerów na narty
Belgia: 50-latek przed sądem. W wypadku zginęły 3 osoby
Polska: Punktują Donalda Tuska. W kilku miejscach w Sejmie minął się w prawdą
Belgia, praca: Po roku wciąż bezrobotni - jest ich wielu…
Belgia: Burmistrz Antwerpii została matką. Także ojciec to znany polityk
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 12 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Uwaga! IKEA wycofuje praskę do czosnku
Polska: Kosmiczny pech Polaka. Nowej daty lotu Uznańskiego-Wiśniewskiego nie ma
Belgia: Pożar zniszczył 4-piętrowy budynek w Brukseli
Polska: Koniec z urzędniczym lenistwem. Polacy wkrótce odetchną
Redakcja

Redakcja

Belgia: Co ze starą fortecą? Władze Antwerpii nadal nie wiedzą

Forteca Het Steen to najstarszy zachowany budynek w Antwerpii. Władze miasta rozpisały konkurs na projekt nowego wykorzystania gmachu, ale zgłoszone propozycje nie przypadły antwerpskim rajcom do gustu.

Znajdującą się na wybrzeżu Skaldy fortecę zbudowano na przełomie XII i XIII wieku. Budynek służył jako forteca, więzienie, mieszkania, magazyn, a w końcu jako muzeum. Najpierw mieściło się tu muzeum starożytności, a do 2008 roku – Narodowe Muzeum Żeglugi.

Od czasu przenosin muzeum do innego budynku, władze nie wiedzą, co począć z Het Steen. Obecnie odbywają się tu warsztaty dla dzieci, jednak to jedynie czasowe rozwiązanie. Rok temu władze miasta zdecydowały, że dawna forteca znów ma być „bramą do miasta”. Znajdzie się tu m.in. centrum informacji turystycznej oraz kasy z biletami do miejskich atrakcji. Sam budynek również ma pozwolić „doświadczyć” Antwerpii turystom. W jaki sposób – o tym zdecydować miał konkurs, rozpisany pod koniec ubiegłego roku.

Nadesłano jednak tylko dwa projekty. Biuro Deadline Entertainment Group zaproponowało zatrudnienie aktorów , którzy mieliby odtwarzać średniowieczne sceny. Według władz miasta, aby zrealizować ten pomysł potrzebne jest więcej przestrzeni niż 300 metrów kwadratowych, które są do dyspozycji. Poza tym pomysł Deadline Entertainment Group zbyt mocno skupiał się na przeszłości i dlatego go odrzucono, opisuje dziennik „Gazet van Antwerpen”.

Także druga propozycja, złożona przez biuro P&P Projects, została odrzucona ze względu na to, że autorzy nie liczyli się z ograniczeniem dostępnej przestrzeni do 300 metrów kwadratowych. Biuro P&P Projects chciało stworzyć w Het Steen interaktywną wystawę pokazującą historię miasta i budynku.

- Teraz sami zajmiemy się przygotowaniem właściwego pomysłu. Być może na późniejszym etapie znajdziemy jeszcze partnera z sektora prywatnego, który zajmie się eksploatacją – skomentował na łamach „Gazet van Antwerpen” odrzucenie obu projektów Koen Kennis, odpowiadający we władzach miasta za turystykę.

 

06.04.2016 ŁK Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Protest przeciwko kilometrowemu opodatkowaniu samochodów ciężarowych

Nowy podatek kilometrowy obowiązujący samochody ciężarowe ważące powyżej 3,5 tony, wywołał sprzeciw kierowców, którzy we wtorek zablokowali ruch uliczny w całej Belgii. Stowarzyszenie Miast i Gmin Regionu Stołecznego Brukseli (AVCP) zwróciło się do Ministra ds. mobilności Pascala Smeta o zwolnienie z podatku kilometrowego.

Od 1 kwietnia podatek kilometrowy obowiązuje na terytorium całej Belgii i ma zastosowanie w przypadku pojazdów ciężarowych ważących powyżej 3,5 tony.
Właściciele samochodów ciężarowych muszą zainstalować specjalną skrzynię rozdzielczą, która umożliwi monitorowanie satelitarne i naliczanie przejechanych kilometrów. Stawka podatku zależy od masy ciężarówek, poziomu emisji spalin oraz typu drogi.

Według stowarzyszenia AVCP, podatek wywoła bezpośrednie i poważne konsekwencje finansowe dla gmin, szczególnie tych posiadających dużą flotę samochodów ciężarowych. Pojazdy przeznaczone do wykonywania zadań publicznych (zbiórki odpadów, utrzymania dróg, itp) powinny być zwolnione z podatku. Ponadto AVCP twierdzi, że część dochodów podatkowych powinno zostać przeznaczonych na utrzymanie i modernizacja sieci drogowej, która cierpi z powodu dużego natężenia ruchu.

 

06.04.2016 MŚ Niedziela.NL

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Bezrobocie w Walonii nadal spada

To już 21. miesiąc z rzędu, w którym odnotowano spadek bezrobocia we francuskojęzycznej, południowej części Belgii – poinformował waloński urząd pracy Forem.

O spadku bezrobocia w biedniejszej, południowej części kraju poinformował również portal deredactie.be. Z danych przedstawionych przez urząd Forem wynika, że najmocniej bezrobocie spadło wśród osób do 25 roku życia oraz wśród osób w wieku co najmniej 50 lat.  

W marcu 2016 roku w Walonii bez zatrudnienia pozostawało niespełna 230.000 osób zdolnych do pracy. To o prawie 18.000 ludzi mniej niż jeszcze w marcu roku ubiegłego. Oznacza to, że w ciągu roku bezrobocie w Walonii zmniejszyło się o ponad 7%, informują belgijskie media.

Także w porównaniu z lutym 2016 roku bezrobocie w marcu bieżącego roku było niższe. Spadło ono w Walonii o 1,6%, a w ciągu miesiąca łączna liczba bezrobotnych w tej części Belgii zmniejszyła się o 3.660 osób.

 

06.04.2016 ŁK Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Ojciec zmuszał syna do handlu narkotykami

Sąd w Tongeren skazał 57-latka na 14 miesięcy pozbawienia wolności oraz 6.000 euro grzywny w zawieszeniu. Mężczyzna zmuszał syna do handlu konopiami, które sam uprawiał.

Mężczyzna cierpiał na chroniczne bóle pleców i w 2008 roku zaczął na niewielką skalę uprawiać konopie. Marihuana miała mu pomóc w walce z bólem. Z czasem plantacja rozrosła się i 57-latek zaczął się rozglądać za odbiorcami, opisuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Obowiązek sprzedaży narkotyków spadł na jego syna. Najpierw „towar” oferowali oni właścicielom holenderskich coffeeshopów, ale 57-latek nie był zadowolony z zysku. Następnie mężczyźni sami znaleźli zainteresowanych i stworzyli własną siatkę odbiorców. Wszystkie pieniądze uzyskane z nielegalnego  handlu syn musiał oddawać ojcu.

W końcu na ślad rodzinnej "firmy" trafiła policja i mężczyźni stanęli przed obliczem sądu. Sędzia w Tongeren – skąd pochodzą mężczyźni – skazał 57-latka na karę 14 miesięcy pozbawienia wolności oraz 6.000 euro grzywny w zawieszeniu.  Także syn został skazany: na 150 godzin prac społecznych oraz 6.000 euro grzywny w zawieszeniu, opisuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.

 

05.04.2016 ŁK Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed