Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Uwaga na silny wiatr! Obowiązuje kod żółty
Polska: Na skrzyżowaniu wiary i świeckości. Sekularyzacja przyspiesza
Belgia: Nie będzie bramek na dworcach kolejowych!
Belgia: Eksport broni z Walonii gwałtownie spadł!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek,15 września 2025, www.PRACA.BE)
„Potrzebny krajowy plan walki z sepsą w Belgii”
Belgia, Walonia: Projekty dotyczące energii odnawialnej zamrożone
Belgijskie miasta w finale konkursu UE o tytuł turystycznej stolicy
Belgia, Bruksela: Nowe przepisy pozbawią rodziny schronienia?!
Belgia, praca: Bezrobotny magister? To rzadkość
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Zakazali rodeo. Miasto uznało, że to łamanie

American Rodeo Polska miało się odbyć w najbliższą sobotę. Nie odbędzie się, bo miasto powiedziało: NIE. – To słuszna decyzja skomentował ekspert.

– Odebranie zgody na rodeo w Gliwicach to decyzja słuszna etycznie i wychowawczo. Nie możemy „normalizować przemocy” wobec zwierząt pod szyldem rozrywki – ocenę ekologa i etyka prof. Piotra Skubały cytuje serwis Gliwice.wyborcza.pl.

Czy na tę decyzję o zakazie organizacji tego typu imprez będą się teraz powoływać inne miasta? Ale po kolei…

American Rodeo Polska się nie odbędzie

O odwołaniu imprezy poinformował jej organizator – spółka Westernowo. Wpływ na decyzję – jak podaje Wp.pl – miały sygnały od zawodników, wycofujący się z imprezy podwykonawcy, wreszcie prezydentka Gliwic.

Jaki powód miało miasto, że zakazało rodeo? W ocenie Urzędu Miasta w Gliwicach – wyjaśnia na swojej oficjalnej  stronie – organizacja rodeo narusza ustawę o ochronie zwierząt. Zgodnie z przepisami, zwierzęta mogą być wykorzystywane do celów rozrywkowych jedynie w określonych miejscach, takich jak cyrki czy stadniny. PreZero Arena, gdzie miało się odbyć rodeo, nie spełnia tych wymogów.

Organizatorzy odnieśli się do tych zarzutów w swoim oświadczeniu. Jak czytamy w cytowanym przez Wp.pl : „Prezydent miasta powinna stać na straży prawa wszystkich mieszkańców, a nie podporządkowywać decyzje wąskiej grupie lobbującej spoza Gliwic. Tysiące osób chciało obejrzeć rodeo – odebrano im to prawo. To nie jest spór ideologiczny, to kwestia równości i przejrzystości decyzji”.

I odwołali do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO) w Katowicach.

I tam zapadła niekorzystna dla nich decyzja. Dlatego „(…) 8 września organizator wniósł odwołanie od wydanej decyzji (…) za pośrednictwem organu wydającego decyzję, czyli Miasta Gliwice. W trakcie przygotowywania dokumentów (…) organizator wycofał odwołanie, wniósł o umorzenie postępowania i poinformował, że American Rodeo Polska się nie odbędzie” – czytamy na stronie miasta.

Gliwice pokazały, że można postawić granicę

– Nie znajdujemy podstaw prawnych dla organizacji wydarzenia o takim charakterze i kształcie na terytorium Polski, ponieważ stoi to w sprzeczności z przepisami ustawy o ochronie zwierząt i aktami wydanymi na jej podstawie – portal Zielona Interia cytuje opinię Maria Januszczyk, wiceprezeska Stowarzyszenia Prawnicy na Rzecz Zwierząt.

Prof. Piotr Skubała: – Za dźwiękiem muzyki i światłami areny kryją się lęk, ból i panika – to nie sport, lecz widowisko oparte na krzywdzie istot czujących. Społeczeństwo, które szanuje życie, nie powinno akceptować praktyk zmuszających byki i konie do gwałtownych reakcji wywołanych bólem i strachem. Gliwice pokazały, że można postawić granicę: powiedzieć „nie” cierpieniu i „tak” empatii oraz odpowiedzialności człowieka za zwierzęta.

Prawniczka Maria Januszczyk zapowiedziała: – Podjęliśmy już stosowne kroki prawne w tej sprawie.

Czy decyzja o odwołanie rodeo oznacza, że stanie się wiążącym precedensem, na który będą się powoływać teraz inne miasta? Czas pokaże.


10.09.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sw)

Polska: W Lotto padła najwyższa wygrana w tym roku. To kolejny rekordzista

Od wczoraj (9 września) mamy kolejnego milionera. W Lotto padła szóstka. Do zwycięzcy trafiło kilkadziesiąt milionów złotych. To najwyższa wygrana w tym roku.

Kumulacja w Lotto rosła od ponad miesiąca. Aż do wczoraj. We wtorek 9 września w Lotto padły następujące liczby: 1, 19, 23, 31, 34 i 44. I – jak podało Wp.pl – pojawiły się na kuponie jednego z graczy.

Przybywa nam milionerów

Szczęśliwy posiadacz tego kuponu wygrał o 31 725 221,20 zł. Od wygranej będzie musiał zapłacić teraz 10 proc. podatku. Ostatecznie na jego konto wpłynie ok. 28,5 mln zł.

To najwyższa wygrana w Lotto w tym roku. Do 9 września rekord należał do osoby, która 15 lipca wygrała 26,8 mln zł. Po odliczeniu podatku na jej konto wpłynęło ponad 24 mln zł.

We wtorkowym losowaniu padły też 84 „piątki”. Każda z nich wyniosła 7999,50 zł. 5656 osób trafiło „czwórkę”, a 112 118 osób – „trójkę”. 

Za „czwórki” płacono po 237,10 zł, za „trójki” po 24 zł.

We wtorek 9 września główna wygrana padła też w Lotto Plus. W tej grze padły następujące liczby: 9, 14, 24, 29, 40, 41. Do zwycięzcy trafił 1 mln zł. 
Kolejna szansa na wygraną już w czwartek 11 września.

Graczy czeka podwyżka i wyższe wygrane

Przypomnijmy jeszcze, że od 1 października graczy czeka podwyżka. Za jeden los trzeba będzie zapłacić nie 3, ale 5 złotych.

Jednocześnie – i to ta dobra wiadomość – w górę pójdą kwoty odpowiednich progów wygranej. Przypomnijmy, że pierwsze pieniądze zdobywa się już od trafienia trzech liczb. 

„Gwarantowana pula najniższego stopnia wzrośnie z 2 mln do 3 mln zł. Dotychczas za trafioną trójkę Totalizator Sportowy płacił 24 złote, od 2 października (pierwszego losowania na nowych zasadach) będzie to 35 złotych (wzrost o 46 proc. ). 

Ponadto TS szacuje, że za czwórkę wypłaci o 100 złotych więcej niż dotychczas (około 100 zł), a za piątkę – około 2-3 tys. zł więcej (dotychczas ok. 5 tys. zł)” – czytamy na stronie Totalizatora Sportowego.

Ostatnia podwyżka cen Lotto miała miejsce w 2009 roku i wówczas była to zmiana z 2 zł na 3 zł.

Rząd planuje także podniesienie podatku od wygranej – z 10 do 15 proc. Ministerstwo Finansów chce wprowadzić tę podwyżkę od 1 stycznia 2026 r.


10.09.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sw)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Cham bierze się za parkowanie. Są już setki zgłoszeń

Nowa ogólnopolska aplikacja do zgłaszania nieprawidłowego parkowania. Stworzył ją popularny kanał internetowy. Wystarczy wypełnić kilka rubryk i nawet nie czekać na przyjazd policji.

Filmy ze znakiem „Stop Cham Warszawa” to popularne w sieci nagrania piratów drogowych, wypadków, agresywnych kierowców – słowem: chamów na drogach. Nagrania publikowane w internecie mają wielu widzów i dlatego kolejni kierowcy przesyłają swoje filmy.

Robi to grupa aktywistów, która jest częścią inicjatywy „Stop Cham”. Teraz poszli o krok dalej.

Dzięki tej stronie już nie trzeba dzwonić na policję

Narzędzie jest podobne do policyjnej Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. To – przypomnijmy – strona i aplikacja, przez którą można zdalnie zgłosić takie zdarzenia jak spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, za szybką jazdę samochodem czy nieprawidłowe parkowanie. Te informacje trafiają do odpowiednich komend policji, a mundurowi mają podjąć interwencję.

Strona zglosparkowanie.pl to podobne rozwiązanie, ale zajmuje się tylko, jak sama nazwa wskazuje, parkowaniem.

„Powstała w odpowiedzi na problemy mieszkańców, którym uniemożliwia się zgłoszenie zauważonego uciążliwego nieprawidłowego parkowania pojazdów do policji za pomocą numeru alarmowego 112” – czytamy we wpisie.

Jego autorzy dodają, że operatorzy numeru alarmowego zwykle odmawiają przyjmowania takich zgłoszeń. Zatem trzeba dzwonić na policję.

Dzięki tej stronie już nie trzeba. „Zgłoszenie trafi mailowo do skrzynki dyżurnego policji, który następnie zarejestruje zgłoszenie w systemie i przekaże je elektronicznie do właściwej jednostki” – czytamy na stronie.

Najczęściej zgłoszenia dotyczą niestosowania się do znaku

Żeby zgłosić złe parkowanie, trzeba wejść na stronę i wypełnić prosty formularz. Należy podać miasto, ulicę, adres zdarzenia, opisać sytuację oraz wybrać z katalogu, o jakie złamanie przepisów chodzi.

Można wybrać np. postój na drodze dla rowerów, na trawniku, na skrzyżowaniu czy tamowanie ruchu. Trzeba też wpisać swój adres e-mail. Finalnie zgłoszenie zostaje wysłane na policję.

„Zgłoszenia parkowania mają niski priorytet, w związku z tym czas oczekiwania może się wydłużyć do nawet kilku godzin. W związku z tym nie musisz czekać na miejscu, aż przyjadą” – podają autorzy strony.

Przez kilka dni strona zaliczała pojedyncze zgłoszenia, ale statystyki szybko poszły w górę. 8 września było ich już 380.

Najczęściej te zgłoszenia dotyczą niestosowania się do znaku. W drugiej kolejności nieprawidłowy postój na chodniku, a trzecią pozycję zajmuje postój na przejściu dla pieszych albo za blisko niego.


10.09.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. policja

(sw)

  • Published in Polska
  • 0

W Polsce pracuje coraz więcej cudzoziemców. Najwięcej w Warszawie

Są coraz bardziej widoczni na polskim rynku pracy. I nic dziwnego, skoro stanowią już 6,5 proc. pracujących w Polsce. Jest najnowszy raport GUS.

Systematycznie przybywa pracujących w Polsce cudzoziemców. Z danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny (GUS) wynika, że na koniec marca 2025 roku pracowało ich 1 mln 67 tys., o 55 tysięcy więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Cudzoziemcy stanowią już 6,5 proc. wszystkich osób pracujących w Polsce. Są widocznie nie tylko w dużych miastach, ale też w mniejszych ośrodkach i w różnych branżach.

Wśród nich najwięcej jest Ukraińców. Według danych GUS, na koniec marca pracowało ich 714,9 tys. Stanowią oni 67 proc. wszystkich pracujących obcokrajowców w naszym kraju. Na kolejnych miejscach są Białorusini i Gruzini. W sumie  Polsce pracują obywatele ponad 150 krajów.

Liczba pracujących cudzoziemców w rozbiciu na województwa

Wśród cudzoziemców większość, bo 59,9 proc., stanowili mężczyźni. Zarówno liczba pracujących kobiet, jak i mężczyzn wzrosła w porównaniu do marca 2024 roku odpowiednio o 4,7 i 6 proc.

Najwięcej cudzoziemców – 19,9 proc. – pracowało w regionie warszawskim stołecznym. Według GUS tak rozkłada się liczba pracujących cudzoziemców w rozbiciu na województwa.

Warszawski Stołeczny – ok. 240 tys. osób
Kobiety: ok. 90 tys.
Mężczyźni: ok. 150 tys.

Dolnośląskie – ok. 120 tys. osób
Kobiety: ok. 45 tys.
Mężczyźni: ok. 75 tys.

Wielkopolskie – ok. 115 tys. osób
Kobiety: ok. 50 tys.
Mężczyźni: ok. 65 tys.

Śląskie – ok. 100 tys. osób
Kobiety: ok. 40 tys.
Mężczyźni: ok. 60 tys.

Małopolskie – ok. 80 tys. osób
Kobiety: ok. 35 tys.
Mężczyźni: ok. 45 tys.

Pomorskie – ok. 75 tys. osób
Kobiety: ok. 30 tys.
Mężczyźni: ok. 45 tys.

Łódzkie – ok. 70 tys. osób
Kobiety: ok. 25 tys.
Mężczyźni: ok. 45 tys.

Zachodniopomorskie – ok. 55 tys. osób
Kobiety: ok. 20 tys.
Mężczyźni: ok. 35 tys.

Lubuskie – ok. 40 tys. osób
Kobiety: ok. 15 tys.
Mężczyźni: ok. 25 tys.

Mazowiecki Regionalny – ok. 35 tys. osób
Kobiety: ok. 15 tys.
Mężczyźni: ok. 20 tys.

Kujawsko-Pomorskie – ok. 30 tys. osób
Kobiety: ok. 15 tys.
Mężczyźni: ok. 15 tys.

Lubelskie – ok. 25 tys. osób
Kobiety: ok. 10 tys.
Mężczyźni: ok. 15 tys.

Opolskie – ok. 20 tys. osób
Kobiety: ok. 10 tys.
Mężczyźni: ok. 10 tys.

Podlaskie – ok. 15 tys. osób
Kobiety: ok. 5 tys.
Mężczyźni: ok. 10 tys.

Podkarpackie – ok. 15 tys. osób
Kobiety: ok. 5 tys.
Mężczyźni: ok. 10 tys.

Warmińsko-Mazurskie – ok. 10 tys. osób
Kobiety: ok. 3 tys.
Mężczyźni: ok. 7 tys.

Świętokrzyskie – ok. 7 tys. osób
Kobiety: ok. 2 tys.
Mężczyźni: ok. 5 tys.

Lek na polską demografię?

„Cudzoziemcy przybywający do Polski mogą w pewnym stopniu poprawić sytuację demograficzną, ale nie zahamują niekorzystnych trendów związanych ze starzeniem się społeczeństwa” – napisał jakiś czas temu ZUS w swoim raporcie „Cudzoziemcy w polskim systemie ubezpieczeń społecznych”.

Według ZUS na jednego emeryta przypada w Polsce 4 pracujących. Za 20 lat będzie ich już tylko 2. Pytanie brzmi: co zrobić, żeby to odwrócić? Zanim nasz system emerytalny zupełnie się załamie?

Według ZUS – jak podał serwis money.pl – żeby utrzymać tzw. „współczynnik obciążenia demograficznego osobami starszymi” na obecnym poziomie, to w  najbliższych latach liczba cudzoziemców w wieku produkcyjnym musiałaby przyrastać o 200-400 tys. rocznie, żeby w 2030 r. wynieść 2,2 mln osób. W rezultacie w 2030 r. blisko co 10 osoba w wieku produkcyjnym byłaby cudzoziemcem.


10.10.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sw)

Subscribe to this RSS feed