Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia skrytykowana za kiepską jakość wody w kąpieliskach
Belgia: Kto najczęściej ginie w wypadkach drogowych?
Belgia: 750 tys. euro na agroekologię w ramach 16 projektów
Belgia, Flandria: Woda w większości kąpielisk „znakomitej jakości”
Belgia: Tu co drugie mieszkanie w cenie do 190 tys. euro!
Niemcy: Rośnie liczba rodzin wielodzietnych
Belgia: W tym regionie połowa mieszkańców z wyższym wykształceniem
Słowo dnia: Broccoli
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 29 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: 1/3 osób „zadowolona z sytuacji finansowej”
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Ruszyła rekrutacja do liceów i techników. A już niebawem egzamin ósmoklasisty

Uczniowie kończący podstawówki mogą już składać dokumenty do liceów i techników. Wkrótce zasiądą do egzaminu końcowego. Potrwa kilka dni.

Nie ma jednego, ogólnopolskiego terminu rozpoczęcia rekrutacji do szkół ponadpodstawowych. Decydują o tym poszczególne kuratoria oświaty. Z praktyki wynika jednak, że w każdym z województw zaczyna się w podobnym terminie.

Od poniedziałku 15 maja swoje przyszłe szkoły mogą wybierać młodzi ludzie m.in. z województwa lubelskiego, małopolskiego czy Warszawy.

Jest wybór

Ósmoklasiści mogą wybrać (w systemie elektronicznym) trzy szkoły, a w nich dowolną liczbę klas (oddziałów). O tym, czy zostaną przyjęci, zdecydują stopnie z ich świadectw oraz wyniki egzaminu ósmoklasisty.

Szkoły należy wybrać teraz, a już po zakończeniu roku szkolnego, odebraniu świadectwa i zdaniu egzaminu uzupełnić dokumentację.

Kluczowy będzie wynik egzaminu. Nie można go nie zdać. Uczeń może oddać puste arkusze, ale to punktacja ma zasadnicze znaczenie w rekrutacji. Im więcej punktów z egzaminu, świadectwa czy za działanie w wolontariacie, tym większa pewność, że uczeń dostanie się do wybranej szkoły ponadpodstawowej.

A w tym roku będzie z tym trudno. Tak jak rok temu. Mamy bowiem sytuację kumulacji roczników. Czyli uczniów jest więcej i tym samym jest większa konkurencja w walce o miejsce w danej szkole i klasie. Generalnie każde dziecko dostanie się do jakiejś szkoły, ale pytanie: czy do wymarzonej.

Egzamin ósmoklasisty 2023

Dlatego w tym roku wynik z egzaminu ósmoklasisty jest tak ważny. To będą 3 dni testów z 3 przedmiotów.

Jeszcze niedawno plan był inny. Uczniowie mieli zdawać także 4 przedmiot dodatkowy, ale ostatecznie Ministerstwo Edukacji i Nauki wycofało się z tego pomysłu. Uznało, że po pandemii koronawirusa, czasie zdalnej edukacji nie będzie to dobre rozwiązanie.

Ale już za rok na egzaminie ósmoklasisty uczniowie będą zdawali 4 przedmioty.

Egzamin ósmoklasisty 2023: przedmioty

- Język polski,
- matematyka,
- język obcy nowożytny.

Językiem obcym na egzaminie może być:

- język angielski,
- język francuski,
- język hiszpański,
- język niemiecki,
- język rosyjski,
- język włoski.

Egzamin ósmoklasisty 2023: terminy

Potrwa 3 dni. Każdego dnia uczeń przystąpi do egzaminu z jednego przedmiotu. Egzamin rozpoczyna się w całej Polsce w tym samym czasie: o godzinie 9.

- Język polski – 23 maja (wtorek),
- matematyka – 24 maja (środa),
- język obcy – 25 maja (czwartek).

Są także terminy dodatkowe. Ale nie jest to – jak w przypadku matury – poprawka, bo tego egzaminu nie można poprawić. Z terminu dodatkowego można skorzystać tylko w wyjątkowych okolicznościach.

Może to zrobić uczeń, który:

- z przyczyn losowych lub zdrowotnych nie przystąpił do egzaminu ósmoklasisty z danego przedmiotu lub przedmiotów w terminie głównym może;
- przerwał lub któremu przerwano i unieważniono egzamin ósmoklasisty z danego przedmiotu lub przedmiotów w terminie głównym z przyczyn losowych lub zdrowotnych;
- któremu dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej lub dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej unieważnił egzamin z danego przedmiotu lub przedmiotów.

Egzamin ósmoklasisty 2023: terminy dodatkowe:

język polski – 12 czerwca (poniedziałek),
matematyka – 13 czerwca (wtorek),
język obcy – 14 czerwca (środa).

15.05.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStcok

(sm)

Polska: Wilgoć, grzyb, groźne instalacje. W takich mieszkaniach wciąż żyje sporo Polaków

Takie mieszkania często nie mają kanalizacji ani bieżącej wody, a ich zły stan techniczny może zagrażać zdrowiu i życiu mieszkańców. Nikt ich jednak nie remontuje.

Aż 11–17 proc. polskiego społeczeństwa mieszkało w tzw. warunkach substandardowych. Chociaż liczba takich mieszkań zmniejsza się, wciąż jest ich zbyt wiele. Lokale o niskim standardzie są głównie problemem gmin, bo większość to mieszkania komunalne lub socjalne. I to gminy powinny je remontować i modernizować, ale brakuje im na to pieniędzy.

Według NIK-u w większości skontrolowanych gmin przeprowadzano tylko część wymaganych kontroli budynków lub nie przeprowadzano ich w ogóle. Brak pieniędzy na remonty to główny powód, dla którego gminy nie dbają należycie o swój zasób mieszkaniowy. Choć samorządy mogą ubiegać się o zewnętrzne finansowanie na remonty, tylko co drugiej gminie się to udaje.

Grzyb, wilgoć, brak centralnego ogrzewania

Według Narodowego Programu Mieszkaniowego do 2030 roku liczba osób zamieszkujących mieszkania substandardowe powinna spaść do 3,3 mln. Tymczasem mieszkania o niskim standardzie to ponad połowa zasobu mieszkaniowego wśród skontrolowanych gmin.

Z blisko 700 budynków aż 554 powstało jeszcze przed 1945 rokiem, a co trzeci z nich został zbudowany jeszcze w XIX wieku. Niemal co trzecie mieszkanie w takich budynkach miało niski standard. Z około 3200 mieszkań ponad 2000 nie miało dostępu do WC, a w niektórych przypadkach – do sieci wodociągowej.

Często spotykane problemy to brak centralnego ogrzewania (co prowadzi do wilgoci i rozwoju grzyba), zagrożenia pożarowe (np. wadliwe instalacje elektryczne), brak wyraźnych tabliczek z nazwą ulicy i numerem albo niewłaściwe zachowania mieszkańców, które pogarszają stan budynku.

W ocenie NIK wynika to z bierności gmin

W swoim raporcie NIK zwraca uwagę na bierność gmin. Samorządy wydają się pogodzone z fatalnym stanem swojego zasobu mieszkaniowego i niewiele robią, żeby go poprawić. Często pomijają kontrole stanu technicznego budynków, a nawet jeśli je przeprowadzają – nie wyciągają z nich wniosków.

Również rzadko przygotowują długoterminowe plany remontów, a jeśli już je mają, to ich nie realizują, tłumacząc się brakiem pieniędzy. Jednocześnie nie zawsze podejmują działania, który pomogłyby im zdobyć dodatkowe fundusze, czy skuteczniej ściągać zaległości czynszowe od swoich dłużników.

20.05.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sm)


Polska: Pralka się zepsuła, a gwarancja właśnie wygasła. Nowe przepisy mają to zmienić

Unia Europejska chce wymóc na producentach wydłużenie życia sprzętów. Ma to zakończyć niechlubną praktykę, że coś się psuje zaraz po upływie gwarancji.

Suszarka do włosów nagle przestaje pracować. Pralka cieknie. Lodówka zaczyna głośno buczeć, a na jej dnie zbiera się woda, bo już nie chłodzi. Kto tego nie przeżył?

Sprzęty się psują – to normalne. Ale do szewskiej pasji doprowadza fakt, że awarie zdarzają się zaraz po upływie albo tuż przed upływem okresu gwarancyjnego. Stało się to już normą.

Unia zaczyna działać

I to właśnie z tym chce powalczyć Unia Europejska. Biljana Borzan, eurodeputowana z Chorwacji, jest sprawozdawczynią projektu nowej dyrektywy, która ma na producentów urządzeń nałożyć nowe obowiązki.

Od razu wytłumaczmy, że ten ukłon w stronę konsumentów nie jest podyktowany wyłącznie tym, żeby ludziom żyło się wygodniej. Głównym powodem zmian jest ekologia.

UE ma już dosyć nowych, kilkuletnich sprzętów, które psują się po okresie obowiązywania gwarancji i lądują na śmietnikach. W wielu przypadkach klientowi bardziej opłaca się wyrzucić cieknąca pralkę i kupić nową, zamiast zapłacić fachowcowi, żeby ja naprawił.

Na dłużej

Parlament Europejski zgodził się już na wprowadzenie proponowanej dyrektywy w życie. Jednak droga do tego jest jeszcze długa, a warto przypomnieć, że pierwsze głosy o przedłużeniu żywotności urządzeń w UE padły już w 2017 roku.

Bo to właśnie o żywotność chodzi w proponowanych rozwiązaniach. Te zmiany Unia Europejska chce wymóc na producentach rękami klientów. Otóż na etykietach sprzętu ma być dodana informacja wskazująca, czy towar ma gwarancję dłuższej żywotności.

Jednocześnie ma obowiązywać zakaz stosowania „cech konstrukcyjnych”, które skracają żywotność produktu lub prowadzą do jego przedwczesnego zużycia. Jak to rozumieć? Producent będzie musiał mocniej przyłożyć się do wyprodukowania pralki czy lodówki, żeby nie zepsuły się zbyt szybko.

20.05.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)

Belgia: Pogoda na pierwszą połowę tygodnia

Środa (17 maja) rozpocznie się mgliście i pochmurno, szczególnie nad południową częścią kraju. Lokalnie mogą wystąpić również przelotne opady deszczu. W ciągu dnia pojawią przejaśnienia.

Maksymalna temperatura waha się od 11 stopni na obszarze Hautes Fagnes, do 15 lub 16 stopni we Flandrii. Wiał będzie umiarkowany wiatr.

15.05.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Subscribe to this RSS feed