Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Wzrost podróży pociągami międzynarodowymi o 50%!
Belgia: W 2024 roku broń palna spowodowała 20 zgonów i 81 obrażeń
Belgia monitoruje członków satanistycznej sieci terrorystycznej
Belgia: Rekordowa liczba studentów medycyny!
Belgia: Tutaj przeprowadza się najwięcej obcokrajowców
Belgia: Młodzi-społecznościowi… „Korzysta z nich aż 90%”
Niemcy: Coraz więcej osób żyje samotnie
Belgia: Tutaj połowa mieszkań za mniej niż 202 tys. euro
Słowo dnia: Vrijwilligerswerk
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 20 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Premier Belgii stracił przytomność po wypadku rowerowym. Jak się czuje?

Premier Belgii, Alexander De Croo, zapewnił, że jest w dobrym stanie, po tym, jak w sobotę (3 czerwca) został przyjęty do szpitala na badania kontrolne po wypadku rowerowym.

De Croo uderzył się w głowę i stracił przytomność, kiedy spadł z roweru podczas przejażdżki z synem. Do wypadku doszło kilkaset metrów od jego domu w Brakel we Flandrii Wschodniej - poinformowało biuro premiera.

De Croo wrócił w niedzielę wieczorem do domu po pobycie w szpitalu. Premier poinformował, że jego stan zdrowia jest dobry.

Wszystko wskazuje na to, że wypadek nie będzie miał wpływu na harmonogram spotkań polityka w przyszłym tygodniu.

05.06.2023 Niedziela.BE // fot. Alexandros Michailidis / Shutterstock.com

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Mężczyzna skazany na rok pozbawienia wolności za przemyt ludzi

Sąd karny w Eupen skazał w poniedziałek, 5 czerwca, mężczyznę, którego uznano za winnego przemytu ludzi. Spędzi on rok w więzieniu. Poza tym 50-latek będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości od 24 tys. do 4 tys. euro za każdego przetransportowanego migranta.

Około godziny 04:00 w dniu 6 czerwca 2022 roku samochód BMW zarejestrowany w Niemczech został zauważony podczas patrolu policyjnego w Saint-Vith w walońskiej prowincji Liège. W pobliżu samochodu funkcjonariusze znaleźli 6 młodych mężczyzn, ale podczas kontroli żaden z nich nie posiadał dokumentów tożsamości.

Przesłuchiwany kierowca pojazdu szybko przyznał, że byli to migranci, których przemycił do Francji. Mężczyzna zaznaczył również, że nie była to jego pierwsza podróż. Migranci wsiedli do jego samochodu w Austrii, a następnie byli transportowani do Belgii, Holandii lub Francji.

Obrońca wyjaśnił, że oskarżony pierwotnie zdecydował się skorzystać z aplikacji typu car-sharing podczas długich podróży do matki. Skontaktował się z nim ktoś, kto poprosił go o transport kilku osób.

„Dopiero w drodze zauważył, że przewozi migrantów. Następnie został zmuszony do odbycia kilku kolejnych podróży” – wyszczególniła obrona. Na rozprawie oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów i przeprosił za nie.

05.06.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Uwaga, alergicy! Ciężkie dni dla cierpiących na katar sienny

Nadchodzące dni nie będą łatwe dla mieszkańców Belgii, cierpiących na katar sienny.  Stężenie pyłków traw w powietrzu jest już bardzo wysokie i podobnie będzie zapewne w nadchodzących dniach.

Na mapie Belgii, ilustrującej stężenie pyłków, prawie cały kraj oznaczony jest już kolorem fioletowym. A to właśnie kolor fioletowy oznacza w klasyfikacji stosowanej przez Belgijski Królewski Instytut Meteorologiczny KMI największy poziom stężenia pyłów traw w powietrzu.

Ciepła i sucha pogoda sprzyja powstawaniu pyłków. Z prognoz wynika, że w najbliższym czasie nie należy się spodziewać poprawy. Wręcz przeciwnie, zagrożenie katarem siennym będzie z każdym kolejnym dniem coraz większe - opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W Belgii „sezon kataru siennego” oficjalnie rozpoczął się już tydzień temu. Zazwyczaj trwa on do lipca. Szacuje się, że katar sienny dotyka co najmniej jedną szóstą mieszkańców tego kraju.

Katar sienny, nazywany też alergicznym nieżytem nosa (ANN), jest alergiczną reakcją organizmu na pyłki roślin. Pacjenci, cierpiący na katar sienny, kichają, często mają zatkany nos, smarkają i doświadczają świądu w nosie. Katarowi siennemu może towarzyszyć też zapalenie spojówek, łzawienie, zmęczenie, ból głowy oraz problemy z oddychaniem, ze snem i z koncentracją.

Okres od maja do lipca to dla cierpiących na katar sienny najtrudniejszy czas. Szczególnie w czerwcu trzeba się liczyć z dużym stężeniem pyłków roślin w powietrzu - czytamy na stronie internetowej „Het Laatste Nieuws”.

Sposobem na ograniczenie ekspozycji na pyłki, wywołujące alergiczne reakcje, jest między innymi noszenie maseczki i okularów słonecznych - radzą eksperci Sciensano. Osobom ciężko przechodzącym katar sienny radzi się, by w okresie największego zagrożenia, ograniczyły wychodzenie z domu na łono natury.

06.06.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Nie wszyscy je lubią, ale są potrzebne. W Belgii jest ich coraz mniej

Mamy problem z owadami. Każdego roku liczba gatunków tych zwierząt maleje na świecie i także w Belgii jest podobnie. Niektórych owady może brzydzą, ale spełniają one ważną rolę w naturze.

Owady pomagają zapylać kwiaty i inne rośliny, usuwają z natury wiele „śmieci” (np. martwe zwierzęta i rośliny) i są pożywieniem dla wielu większych zwierząt. Obecnie na świecie jest prawie 5,5 mln różnych gatunków owadów, a w samej Belgii jest ich około 25 tys. - poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W czym więc problem? Od czasu rewolucji przemysłowej owadom nie wiedzie się najlepiej. Liczba ich gatunków zmniejszyła się o 10%, a tempo, w jakim teraz znikają kolejne, jest jeszcze większe. Obecnie aż jedna trzecia z gatunków owadów jest zagrożona wyginięciem.

Wydawać by się mogło, że owadów jest bardzo wiele. Na każdego mieszkańca globu przypada około 1,4 mld tych małych zwierząt. Co roku jednak całkowita liczba owadów maleje o około 1%. Ludzi na naszej planecie szybko przybywa, a owadów jest coraz mniej.

Podobnie jest w Belgii. Naukowcy ustalili na przykład, że w prowincji Limburgia liczba chrząszczy zmniejszyła się w ciągu dwóch dekad o około 75%.

- Owady znikają u nas w dramatycznym tempie. Szacujemy, że w ciągu 50 lat straciliśmy połowę z nich. Także tej wiosny widzimy, że na przykład motyli i innych owadów jest bardzo mało - powiedział Wim Veraghtert z organizacji Natuurpunt.

- Trzeba szybko zatrzymać ten trend, bo owady odgrywają kluczową rolę w naszym ekosystemie i bioróżnorodności - dodał Veraghtert, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

Znikające owady to również zła wiadomość dla rolników i sadowników, bo pomagają zapylać wiele roślin uprawnych. Mniej owadów to mniej jedzenia dla innych, większych zwierząt, których przetrwanie też jest zagrożone.

05.06.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed