Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowa dnia: Uurtje-factuurtje
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek,12 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgia ostrzega obywateli przebywających w Nepalu
Polska: Kranówka za grosze w restauracji. Sprawa dotarła do Sejmu
Królowa Belgii wzywa do globalnej polityki żywnościowej
Polska: Za chwilę do tych specjalistów pójdziemy już bez skierowania
Belgia: Autonomiczne autobusy już w Leuven!
Polska: Biedronka zmienia system parkowania. Znikną biletomaty
Temat dnia: Belgia zalegalizuje... gaz pieprzowy?!
Polska: Mobilizacja. Te osoby mogą być powołane w pierwszej kolejności
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Butelka piwa będzie kosztować kilkanaście złotych. Czy browary tylko straszą?

Piwo w butelce zwrotnej podrożeje o 10 zł. Taką przyszłość prognozują browarnicy cenom piwa na polskim rynku. Jaki podają powód?

Chodzi o przepisy, które wejdą w życie 1 stycznia 2025 roku. Sejm już przyjął nowelizację prawa wprowadzającą w Polsce system kaucyjny za butelki szklane, plastikowe i puszki. Do sklepów będzie można oddać (bez paragonu):

- butelki z plastiku o pojemności do 3 litrów,
- szklane butelki wielorazowego użytku do 1,5 litra,
- metalowe puszki o pojemności do 1 litra.

Przy zakupie do ceny napoju będzie doliczana kaucja, którą klient odzyska po zwrocie opakowania. Zgodnie z projektem rozporządzenia w tej sprawie kaucja ma wynosić 50 groszy.

Opakowania będzie musiał przyjąć każdy sklep o powierzchni większej niż 200 metrów kwadratowych. Mniejsze placówki do systemu będą mogły dołączyć dobrowolnie.

Browarnicy ostrzegają, że ucierpią klienci i środowisko

Nie jest tajemnicą, że kiedy jeszcze trwały prace nad nowelizacją przepisów, wiele uwag do niej miały sieci handlowe i browary. Teraz te drugie kreślą straszne dla klientów wizje.

– Obecnie browary posiadają ok. 700 milionów szklanych butelek wielorazowych, które mogą stać się butelkami jednorazowymi, żeby uniknąć wysokich kar – mówi bussinesinsider.pl Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny Związku Pracodawców

Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie.

Bo – wyjaśnijmy – do sklepu będzie można oddać szklaną butelkę oznaczoną jako zwrotną. Jeżeli producenci napojów nie wprowadzą szerokiego systemu kaucyjnego, to mają być karani.

Jeżeli butelki zwrotne staną się nagle jednorazowe, to po opróżnieniu wylądują na śmietniku.

Ucierpieć ma nie tylko środowisko, ale też klienci.

– Należy spodziewać się, że butelka piwa zdrożeje o 10 zł. Tyle wyniesie kara administracyjna oraz podatek VAT, którym posłowie zdecydowali się objąć kaucję. To wprost przenosi się na wyższe ceny dla konsumenta. Miał być projekt proekologiczny, a mamy proinflacyjny – podsumowuje Morzycki.

Za to tańszy będzie cydr

Tymczasem ma potanieć cydr. Rząd zdecydował o zniesieniu akcyzy na cydr jabłkowy i gruszkowy. Już od października podatek pośredni od takich trunków (do 5 proc. zawartości alkoholu) przestanie obowiązywać. Ma się to przełożyć na spadek cen o 10 procent.

20.07.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

Belgia, Tervuren: AfricaMuseum usunie „stereotypowe rzeźby” z publicznego widoku

AfricaMuseum w Tervuren usunie około 30 rzeźb ze swojej stałej ekspozycji. Rzeźby przedstawiają stereotypowy obraz Afrykanów i gloryfikują kolonizatorów.

5 lat temu AfricaMuseum zostało ponownie otwarte po szeroko zakrojonych pracach renowacyjnych. Postanowiono wówczas umieścić rzeźby przedstawiające stereotypowy wizerunek Afrykanów w osobnym dziale rzeźb. „Pokazują one Afrykanów jako bardzo prymitywne istoty. Chcieliśmy podkreślić, że muzeum chce pokazać Afrykę w znacznie bardziej dopracowany i pozytywny sposób” – mówi dyrektor, Bart Ouvry.

Niemniej jednak, odtąd wspomniana wystawa rzeźb nie będzie już dostępna dla zwiedzających muzeum bez przewodnika. „Nadszedł czas, aby nie pokazywać tych rzeźb bez niezbędnego kontekstu, ponieważ wśród niektórych indywidualnych zwiedzających mogą one nadal przyczyniać się do tworzenia stereotypowych poglądów” – wyjaśnia Ouvry.

Rzeźby nie znikną całkowicie, ale zostaną umieszczone w bardziej dyskretnym miejscu. Nadal można je obejrzeć z przewodnikiem, który zapewni niezbędną interpretację historii muzeum i obrazów kolonialnych. „Można je pokazać tylko wraz z podejściem edukacyjnym. Pokazywanie tych rzeźb bez komentarza ogółowi społeczeństwa nie jest już możliwe” – podsumowuje Ouvry.

22.07.2023 Niedziela.BE // fot. Erik AJV / Shutterstock.com

(kk)

Belgia: Spółki giełdowe na minusie. Druga połowa roku będzie lepsza?

W pierwszej połowie tego roku wiele spółek notowanych na belgijskiej giełdzie papierów wartościowych straciło na wartości. To nie było dobre półrocze dla giełdowych inwestorów, przyznają ekonomiści.

Już ubiegły roku był dla belgijskiej giełdy trudny. Główny indeks Bel20, obejmujący dwadzieścia największych spółek, stracił na wartości 14%. W pierwszej połowie 2023 r. Bel20 stracił kolejnych 4,3% - poinformował flamandzki dziennik „Het Nieuwsblad”.

Jeszcze więcej na wartości stracił w pierwszej połowie tego roku indeks małych spółek BelSmall. Pod koniec czerwca 2023 r. jego wartość była o 8,7% niższa niż rok wcześniej. W przypadku indeksu średnich spółek BelMid odnotowano co prawda wzrost, ale niewielki (o 1,1%).

Łączna wartość wszystkich spółek notowanych na brukselskiej giełdzie spadła w pierwszych sześciu miesiącach tego roku o około 4%, do w sumie 304 mld euro. Akcje największej spółki na belgijskiej giełdzie, czyli giganta piwowarskiego AB InBev, potaniały w pierwszej połowie tego roku aż o 8%. Wartość AB InBev zmalała w tym czasie o, bagatela, 8 mld euro.

Inne duże spółki, na przykład firma Elia odpowiedzialna za sieci energetyczne czy holding D’leteren, straciły na wartości aż 12%, a cena akcji grupy farmaceutycznej UCB zmalała o 10% - wynika z analizy, opublikowanej na łamach „Het Nieuwsblad”.

W pierwszej połowie 2023 r. na brukselskiej giełdzie nie doszło do ani jednego debiutu. Z kolei aż cztery firmy wycofały się z Euronext Brussel.

Według Benoita van den Hove, nowego szefa Euronext Brussel, druga połowa tego roku powinna być już lepsza dla brukselskiej giełdy. Ruch na giełdzie powinien się zwiększyć i być może na Euronext Brussel zadebiutuje kilka nowych spółek.

22.07.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Polska: Drożyzna trzyma się mocno. Przed nami rekordowa podwyżka podatków

W 2023 roku za wszystko płacimy więcej. Wygląda na to, że w 2024 będzie jeszcze gorzej. Mocno wzrosną opłaty i podatki, których wysokość zależy od inflacji. A ta wciąż bije rekordy.

GUS ogłosił, że pierwsze półrocze 2023 r. zamknęło się inflacją w wysokości 15 proc. To ważna informacja, bo na tej podstawie minister finansów ustali wysokość podatków lokalnych. Wzrosną o wskaźnik inflacji, czyli właśnie o 15 proc. To najwięcej w historii.

O ile wzrosną podatki lokalne?

To kolejny cios w domowe budżety Polaków. Już też wszyscy odczuwamy wyższe opłaty, m.in. za ogrzewanie i energię. A będzie jeszcze gorzej.

Podatek od posiadania mieszkania

W 2024 roku maksymalne stawki podatków – jak podał Portal Samorządowy – od posiadania mieszkania wzrosną o 0,15 zł za 1 mkw., a lokalu użytkowego o 4,32 zł za 1 mkw. Nowe stawki wyniosą odpowiednio 1,15 zł i 33,10 zł za 1 mkw.

Podatki od psów

Wzrost opłat lokalnych dotyczy nie tylko mieszkań i lokali użytkowych, ale również zwierząt.

Podwyżki opłat czekają m.in. właścicieli psów. Podatek od ich posiadania w 2024 roku ma wzrosnąć o niemal 23 zł, ze 150,91 do 173,55 zł.

Opłaty uzdrowiskowe

Wyższe będą również opłaty uzdrowiskowe pobierane w kurortach. Ich maksymalna wysokość wyniesie 6,20 zł za dobę. Obecnie jest to 5,40 zł.

Podatki od transportu

Podwyżka czeka również firmy transportowe. I tak podatek od samochodów ciężarowych wyniesie:

- od 3,5 do 5,5 tony włącznie – 1173,18 zł; teraz wynosi 1020,16 zł,
- od 5,5 do 9 ton – 1957,12; teraz wynosi 1701,84 zł,
- powyżej 9 ton – 2348,52 zł; teraz wynosi 2042,19 zł.

Właściciele autobusów do 22 miejsc siedzących zapłacą 2773,16 zł, o 361,72 zł więcej niż teraz.

Właściciele autobusów od 22 miejscach siedzących zapłacą 3605,02 zł, o 457,31 zł więcej niż teraz.

Nasze portfele w rękach samorządów

Pocieszające w tym wszystkim jest to, że… – Obwieszczenie, które wyda minister finansów, określi najwyższe możliwe stawki. Mogą być niższe, bo decyzję o ich wysokości podejmują samorządy – uspokajała  w rozmowie z portalem Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w firmie inFakt.

Zastrzegł jednak, że… – …obciążenia związane z posiadaniem lokalu w największych miastach w roku 2023 były ustalone na najwyższym możliwym poziomie. Trudno spodziewać się, że w 2024 roku będzie inaczej.

Obwieszczenie ministra finansów o opłatach i podatkach lokalnych poznamy w najbliższych dniach.

22.07.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

Subscribe to this RSS feed