Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, praca: W Brukseli trudniej o pracę
Belgia: „Rynek nieruchomości nie nadąża za zmianami demograficznymi"
Niemcy: Volkswagen obiecuje, że nie będzie masowych zwolnień, ale przejścia na emeryturę
Belgia: Młodzi w Belgii częściej biedni niż w Polsce…
Słowo dnia: Aardbeien
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 15 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Wskaźniki recyklingu rosną!
Polska: Pozwolenia budowlane do likwidacji. I nie chodzi o domy i garaże
Belgia: Wzrasta liczba wycofywanych produktów spożywczych
Belgijskie firm technologiczne zainwestują w obronność?
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Czas na samochód elektryczny. Jakie dopłaty można dostać?

Nawet 70 tysięcy złotych można otrzymać w ramach rządowego programu dopłat do zakupu samochodu elektrycznego. Jeszcze w listopadzie możliwość ubiegania się o pieniądze otrzymają firmy.

W sumie 300 mln złotych znajduje się w programie „Mój elektryk” realizowanym przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. To pieniądze przeznaczone na dofinansowanie na zakup nowych samochodów elektrycznych. Według danych przedstawianych przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, na koniec września w naszym kraju było zarejestrowanych 31 633 elektrycznych aut osobowych, z czego 52 procent stanowiły hybrydy typu plug-in.

Te liczby mają jeszcze wzrosnąć właśnie za sprawą rządowego programu. „Uniknięcie emisji zanieczyszczeń powietrza poprzez dofinansowanie przedsięwzięć polegających na obniżeniu zużycia paliw emisyjnych w transporcie poprzez wsparcie zakupu/leasingu pojazdów zeroemisyjnych” – wyjaśnia cel działania NFOŚiGW zaznaczając, że osoby prywatne wnioski o przyznanie pieniędzy mogą składać już od lipca tego roku do 30 września 2025 r. (chyba że wcześniej fundusz opiewający na 100 mln zł zostanie wyczerpany). Instytucja zaznacza, że pojazdy te nie mogą być wykorzystywane do celów biznesowych. Ale to się już zmienia.


Dla kogo?


Już od 22 listopada wnioski o dotacje będą mogły składać podmioty gospodarcze.  Na dotacje przeznaczono 200 mln złotych, a termin zakończenia działania wskazano na koniec września 2025 roku. Co więcej, o pieniądze mogą się ubiegać nie tylko firmy. W warunkach działania wymieniono także:

jednostki sektora finansów publicznych,
instytuty badawcze,
stowarzyszenia,
fundacje,
spółdzielnie,
rolników indywidualnych,
kościoły i inne związki wyznaniowe oraz ich osoby prawne,
organizacje religijne.

Jakie pieniądze?

Co do osób fizycznych, to mogą one liczyć maksymalną dotację wynoszącą 18 750 zł lub 27 000 zł w przypadku posiadacza karty dużej rodziny. Cena pojazdu zeroemisyjnego nie może przekroczyć 225 000 zł (nie dotyczy posiadających kartę dużej rodziny).

Przedsiębiorcy mogą otrzymać jeszcze większe pieniądze.  Wsparcie zakupu pojazdów kategorii M1 (mające nie więcej niż osiem miejsc oprócz siedzenia kierowcy) wyniesie do 18 750 zł lub do 27 000 zł w przypadku deklaracji średniorocznego przebiegu powyżej 15 tys. km. Maksymalna cena pojazdu to 225 tys. zł.

Co do samochodów kategorii N1 (o masie maksymalnej nieprzekraczającej 3,5 tony) dotacja wyniesie do 20 proc. kosztów kwalifikowanych, ale nie więcej niż 50 000 zł. Drugą opcją jest 30-procentowe dofinansowanie (maksymalnie 70 tys. zł) w przypadku deklaracji średniorocznego przebiegu powyżej 20 tys. km. Są jeszcze kategorie L1e-L7e (motocykle, czterokołowce). W tym przypadku dofinansowanie może wynieść 30 procent, ale do wysokości 4 tys. zł.

11.11.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

 

  • Published in Polska
  • 0

Spadek punktualności belgijskich pociągów

W październiku w Belgii odnotowano spadek punktualności pociągów. 89,6% z nich przyjechało do miejsca docelowego na czas lub z opóźnieniem nie większym niż 6 minut.

Belgijskie przedsiębiorstwo Infrabel, odpowiedzialne za krajową infrastrukturę kolejową, poinformowało, że w październiku 89,6% krajowych pociągów przyjechało do miejsca docelowego na czas lub z opóźnieniem nie większym niż 6 minut. Oznacza to, że po raz pierwszy od listopada 2019 roku punktualność pociągów spadła poniżej 90%. Jak informuje agencja prasowa Belga, zazwyczaj październik jest jednym z najtrudniejszych miesięcy dla ruchu kolejowego – powodem jest duża liczba liści, które spadają na tory kolejowe.

Odsetek 89,6% oznacza, że nieco mniej niż 9 na 10 krajowych pociągów przyjechało do miejsca docelowego na czas lub z maksymalnie 6-minutowym opóźnieniem. Jak informuje Belga, pociągi były rekordowo punktualne w środku pandemii, w kwietniu 2020 roku, kiedy aż 97,2% z nich przyjechało do miejsca docelowego na czas.

W październiku 2021 roku odwołano całkowicie lub częściowo 3 079 pociągów, co oznacza odsetek w wysokości 2,7%. Póki co, w 2021 roku więcej pociągów odwołano jedynie w lutym, czerwcu i lipcu.

Pociągi odwoływano z dwóch przyczyn: po pierwsze, wciąż sieć kolejowa nie została całkowicie naprawiona po lipcowych powodziach. Po drugie, odnotowano wzrost liczby wtargnięć ludzi na tory kolejowe, co również przyczyniło się do zakłóceń w ruchu kolejowym.


10.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Polska: Najbardziej zamożni ludzie żyją w jednej z gmin wiejskich? Nietypowy ranking zamożności

Najbogatsze miejscowości w Polsce to wbrew pozorom wcale nie wielkie aglomeracje. Okazuje się, że największy dochód na mieszkańca przypada w gminie wiejskiej. Wystarczy jedna inwestycja, aby ranking ten „stanął do góry nogami”.

Najbogatsza miejscowość to wieś

Portal „Business Insider” na podstawie danych ministerstwa finansów i Głównego Urzędu Statystycznego dokonał obliczeń, na podstawie których wyodrębnił przeciętny dochód przypadający na jednego mieszkańca we wszystkich województwach. Pod lupę wziął również te miejscowości, które wypadły w rankingu najlepiej i okazały się najbogatszymi spośród innych gmin. Na pierwszym miejscu znalazły się Chojnice położone na Pomorzu, które przyjmują status gminy wiejskiej. W 2020 roku, w rozliczeniu podatku dochodowego wpłynęło tam średnio 1408 zł przeliczając na osobę. Portal wyjaśnia, że przyczynić się do tego mogły m.in. wysokie wygrane w Lotto. Wójt gminy Zbigniew Szczepański dopatruje się niebagatelnego wyniku w transakcji osoby fizycznej, która zdecydowanie podbiła lokalny budżet.

„Na terenie gminy Chojnice w Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej w miejscowości Topole doszło do transakcji handlowej, dotyczącej sprzedaży dużej firmy. Wartość transakcji była ogromna. Z tego tytułu, że sprzedającym była osoba fizyczna, gmina Chojnice otrzymała zastrzyk finansowy w postaci udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych (38,18 proc.) - na kwotę 86 mln zł. Stąd odpis dla gminy Chojnice wyniósł w 2020 r. łącznie 102 mln zł” – wyjaśnił portalowi włodarz „bieguna bogactwa” w Polsce.

Drugie miejsce zajęła Podkowa Leśna położona kilkadziesiąt kilometrów od Warszawy. Tam średnia, miesięczna wartość PIT na mieszkańca wyniosła 1014 zł. Trzecie miejsce na podium przypadło Michałowicom, również usytuowanym w sąsiedztwie stolicy. Wartość podatku dochodowego w przeliczeniu na osobę to 939 zł.

Jak wypadają inne części kraju?

Autor publikacji wykonał obliczenia, które pozwalają porównać średnią wartość ubiegłorocznego, miesięcznego podatku dochodowego we wszystkich województwach. Dane te prezentują się następująco:

- województwo pomorskie – 308 zł,
- województwo warmińsko – mazurskie – 213 zł,
- województwo podlaskie – 219 zł,
- województwo zachodnio – pomorskie – 252 zł,
- województwo lubuskie – 246 zł,
- województwo wielkopolskie – 308 zł,
- województwo kujawsko – pomorskie – 240 zł,
- województwo mazowieckie – 453 zł,
- województwo dolnośląskie – 313 zł,
- województwo łódzkie – 275 zł,
- województwo lubelskie – 196,70 zł,
- województwo świętokrzyskie – 204 zł,
- województwo śląskie – 306 zł,
- województwo opolskie – 230 zł,
- województwo małopolskie – 292 zł,
- województwo podkarpackie – 197 zł.

10.11.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: 11 listopada to święto narodowe. Czy sklepy będą tego dnia otwarte?

W najbliższy czwartek wypada święto narodowe, które dla wielu z nas oznacza dzień wolny od pracy. Dotyczy to również pracowników handlu, dlatego nie wszystkie sklepy będą jutro otwarte. Do których lepiej się nie wybierać?

Święto państwowe

W 1918 roku Polska odzyskała swoją niepodległość po 123 latach zaborów. Od 1937 roku w 11 listopada obchodzona była w kraju rocznica tego wydarzenia, którą zniesiono w roku 1945 i przywrócono w roku 1989. Ustanowione święto narodowe Polaków zgodnie z ustawą jest również dniem wolnym od pracy.

Czy sklepy będą otwarte?

W przeciwieństwie do niedzielnego handlu, który przedsiębiorcy uskuteczniają pomimo ustawowego zakazu, oferując usługi pocztowe, 11 listopada większość sklepów zamyka swoje drzwi dla klientów. Zamknięte będą również urzędy, szkoły i inne instytucje państwowe. Warto przygotować zapasy żywności jeszcze dziś, ponieważ w czwartek nie zrobimy zakupów w takich sklepach jak Biedronka, Auchan, Carrefour, Kaufland, Lidl, Aldi i innych marketach i sklepach wielkopowierzchniowych, również niezwiązanych z branżą spożywczą.

Swoje usługi będą natomiast oferować niektóre sklepy sieci Żabka, których właściciele zdecydują się na samodzielną obsługę klientów; apteki wyznaczone do świątecznego dyżuru; stacje benzynowe a także kawiarnie, kluby i restauracje.

10.11.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed