Badania Państwowej Inspekcji Sanitarnej na powierzchni skorupek jaj potwierdziły obecność pałeczek bakterii Salmonella. Produkt ten został niezwłocznie wycofany z obrotu, ponieważ może być szkodliwy dla zdrowia. Główny Inspektor Sanitarny apeluje o powstrzymanie się od jego spożycia.

Salmonelloza – objawy

Zakażenie organizmu bakterią Salmonella Enteritidis może wywołać chorobę nazywaną salmonellozą. Jej objawy są typowe dla zatrucia pokarmowego, jednak mogą wystąpić nawet z kilkunastogodzinnym opóźnieniem. Najczęściej występujące to:

- biegunka, niekiedy z domieszką śluzu lub krwi,
- gorączka,
- nudności,
- wymioty,
- bóle brzucha.

Główny Inspektor Sanitarny poinformował, że na powierzchni skorupek popularnych jaj dostępnych do kupienia w markecie Biedronka wykryto rzeczoną bakterię. Aby uniknąć wymienionych wyżej powikłań, należy powstrzymać się od spożycia rzeczonego produktu oraz jego kontaktu z innymi składnikami, ponieważ Salmonella może przenosić się na powierzchnie, z którymi ma bezpośredni kontakt.

Jak rozpoznać wadliwą partię?

Poniżej podajemy informacje, które pomogą wytypować jajka stwarzające zagrożenie dla zdrowia. Jeśli posiadany przez nas produkt opatrzony jest tymi samymi szczegółami, bezwzględnie należy zrezygnować z jego posiadania.
Produkt: Moja kurka polskie jaja z chowu na wolnym wybiegu Klasa A, rozm. L
Numer partii: POW12 20.11
Najlepiej spożyć przed: 20.11.2021
Kod na skorupkach jaj: 1PL 10161326
Wyprodukowano dla: Jeronimo Martins Polska S.A., ul. Żniwna 5, 62-025 Kostrzyn
Wyprodukowano przez: OVOVITA A. Kurasik 95-030 Rzgów, Prawda 60A Zakład Pakowania Jaj Prawda, kod zakładu pakowania: PL-10065901.
Państwowa Inspekcja Sanitarna prowadzi nadzór nad wycofaniem jaj z obrotu. O obecności bakterii poinformowana została również ferma, z której pochodzą. Wszczęte zostało dochodzenie, które wyjaśni okoliczności zdarzenia.

W przypadku dodatkowych pytań konsumenci mogą kontaktować się telefonicznie z Głównym Inspektoratem Sanitarnym pod nr telefonu +48 22 34 53 300 czynnym w dni robocze w godzinach 08:15-16:15, gdzie pracownicy udzielą wszelkich informacji.

21.11.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

Belgia zmaga się z czwartą falą pandemii. Na oddziałach intensywnej terapii najgorszej sytuacji należy się spodziewać w okresie pomiędzy końcem listopada a połową grudnia – wynika z prognoz ekspertów.

Według wirusologa Stevena Van Guchta, jednego z najważniejszych doradców rządu w sprawie pandemii, w pierwszej połowie grudnia na oddziałach intensywnej terapii zajętych może być nawet 1.200 łóżek. To najgorszy scenariusz.

Bardziej optymistyczne prognozy mówią o 650 chorych na CIVID-19 na oddziałach intensywnej opieki medycznej w szczycie czwartej fali. Optymistyczny wariant jest jednak mało prawdopodobny, uważa Van Gucht.

Sytuację w szpitalach będzie można uznać za opanowaną w chwili, gdy liczba zajętych łóżek na oddziałach intensywnej terapii spadnie poniżej pół tysiąca. W optymistycznym scenariuszu stanie się tak w drugiej połowie grudnia, bardziej pesymistyczne modele wskazują na styczeń.

- Wszystkie te scenariusze pokazują jednak, że wprowadzenie nowych obostrzeń było konieczne – powiedział Van Gucht, cytowany przez dziennik „Het Laatste Nieuws”.

19.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Na skutek eksplozji w dzielnicy Antwerpii, Borgerhout, uszkodzone zostały dwa domy i zaparkowany w pobliżu samochód. Do zdarzenia doszło w czwartkową noc, 18 listopada.

Władze sądownicze z Antwerpii poinformowały, że w kierunku jednego z domów rzucono urządzenie, które doprowadziło do wybuchu. Na szczęście, zniszczenia są niewielkie.

Na miejsce wezwano specjalną jednostkę DOVO, zajmującą się rozładowywaniem materiałów wybuchowych. Eksperci usunęli ładunek w bezpieczny sposób.

Do zdarzenia doszło na ulicy Koolstraat. Uszkodzona została brama do garażu przy jednym domu, a także okna w drugim. Ucierpiał także zaparkowany w pobliżu samochód.

Nie wiadomo, kto stoi za eksplozją. Trwa śledztwo w sprawie incydentu.

19.11.2021 Niedziela.BE // fot. Fortgens Photography / Shutterstock.com

(kk)

Powierzchnia Belgii wynosiła na początku 2021 r. 30.689 km kwadratowych – poinformował Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

Belgia dzieli się na trzy główne regiony: niderlandzkojęzyczną Flandrię obejmującą głównie północną część kraju, francuskojęzyczną Walonię na południu oraz dwujęzyczny Region Stołeczny Brukseli.

Flandria liczy najwięcej mieszkańców, ale pod względem powierzchni największa jest Walonia. Z danych urzędu Statbel wynika, że Walonia ma powierzchnię 16.901 km kwadratowych. Powierzchnia Flandrii to 13.626 km kwadratowych, a Regionu Stołecznego Brukseli – jedynie 162 km kwadratowych.

Największą pod względem powierzchni prowincją Belgii jest prowincja Luksemburg (4.459 km kwadratowych). Jest ona cztery razy większa od najmniejszej prowincji, czyli Brabancji Walońskiej, liczącej 1.097 km kwadratowych.

Łączna powierzchnia Belgii (30.689 km kwadratowych) czyni z niej jedno z najmniejszych państw Unii Europejskiej. W UE jedynie Malta, Luksemburg, Cypr i Słowenia mają mniejszą powierzchnię niż Belgia. Dla porównania: powierzchnia Polski (312.685 km kwadratowych) jest ponad dziesięciokrotnie większa niż powierzchnia Belgii.

21.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)