Miasto Hoogstraten w Belgii ma dość nocnych wybryków i aktów wandalizmu. Władze ogłosiły, że na kilku kluczowych ulicach - Den Dijk, przy sali PAX i za ratuszem w Meerle - pojawią się kamery monitoringu. Ich celem ma być zwiększenie bezpieczeństwa i tzw. społecznej kontroli.

„Za dnia to spokojne, urokliwe miejsca, ale po zmroku brak tam ludzi i pojawiają się problemy - od zniszczeń po podpalenia” - tłumaczą lokalni urzędnicy. Kamery mają działać odstraszająco - jak „dodatkowa para oczu”, która zniechęci wandali.

Podobne rozwiązanie wprowadza też Herentals, gdzie pierwsze kamery staną w miejskim parku i w rejonie dworca. Tam chodzi bardziej o poprawę poczucia bezpieczeństwa niż o reakcję na realne akty wandalizmu.

Władze Hoogstraten liczą, że nowoczesny monitoring pomoże chronić miejsca, z których mieszkańcy są dumni - i które do tej pory nocą zamieniały się w plac zabaw dla wandali.

31.10.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(eo)

Polskie rolnictwo na skraju załamania. Ceny skupu cebuli, ziemniaków i papryki spadły do absurdalnych poziomów, a gospodarze zapowiadają, że nie zamierzają milczeć. Już w połowie listopada mogą sparaliżować kraj swoimi traktorami.

Jak mówią, pracują za grosze, a konsumenci nie widzą żadnej obniżki cen w sklepach. Do tego dochodzi zalew taniej żywności z zagranicy, produkowanej - jak twierdzą - w gorszych warunkach i przy użyciu substancji zakazanych w Unii Europejskiej.

Protest ma rozpocząć się symbolicznie podczas Marszu Niepodległości w Warszawie, a następnie przenieść się na drogi lokalne i krajowe. Jeśli rząd nie zareaguje, możliwy jest ogólnopolski strajk rolników, który sparaliżuje transport i komunikację.

31.10.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

(eo)

Policja w belgijskim Puurs zatrzymała 18-letniego mężczyznę, który ukrył się w krzakach z torbą pełną skradzionej biżuterii. Jak ustalono, chwilę wcześniej okradł starsze małżeństwo, podając się za pracownika banku.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek w dzielnicy Neerheidedreef. Oszust wcześniej zadzwonił do ofiar, twierdząc, że musi zabezpieczyć ich kosztowności, gotówkę i karty bankowe „dla bezpieczeństwa”. Starsi ludzie zaufali mu i przygotowali wszystko do przekazania. Wkrótce potem 18-latek zjawił się osobiście po odbiór.

Zdemaskował go jednak czujny mieszkaniec, do którego wcześniej także zapukał podając się za bankowca. Mężczyzna nie dał się nabrać i natychmiast powiadomił policję. Funkcjonariusze znaleźli podejrzanego w zaroślach z łupem w rękach. Przy próbie ucieczki został zatrzymany.

Z konta okradzionych seniorów wykonano już przelewy na zagraniczne rachunki. Nastolatek został postawiony przed sędzią śledczym, który zdecydował o jego aresztowaniu. Śledczy sprawdzają, czy 18-latek nie działał w ramach większej grupy oszustów wyspecjalizowanych w wyłudzaniu pieniędzy od starszych osób.

30.10.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(eo)

Zjawisko, które zaczęło się w mediach społecznościowych, właśnie dotarło do sądów. "Szon patrole" - samozwańcze grupy nastolatków w odblaskowych kamizelkach - filmują i fotografują uczennice, by później drwić z nich w internecie. Ministerstwo Sprawiedliwości reaguje i przypomina: takie zachowania mogą skończyć się w sądzie.

Według resortu, uczestnicy takich "akcji" mogą zostać oskarżeni o wykroczenia lub nawet przestępstwa. Sąd może nakazać im zadośćuczynienie, przeprosiny, prace społeczne lub udział w zajęciach terapeutycznych. - "Nie ma bezkarności tylko dlatego, że ktoś ma mniej niż 18 lat" - zaznacza wiceminister Arkadiusz Myrcha.

Rząd zapowiada też zmiany w ustawie o ochronie małoletnich. Nowe przepisy mają lepiej chronić wizerunek dzieci i młodzieży oraz uniemożliwić publikowanie ich zdjęć bez zgody. Celem jest jasny sygnał: internetowa przemoc to przestępstwo, nie zabawa.

30.10.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(eo)