Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Żeby dostać świadczenie ZUS, swoje trzeba odstać. Znamy powód
Słowo dnia: Fileleed
Belgia: Turyści z Belgii „utknęli” na Maderze. Oto powód
Niemcy: Coraz więcej zgonów powiązanych z narkotykami
Polska: Alkohol, cukier, papierosy. Czeka nas drastyczna podwyżka cen
Belgia: Policja zamyka sklepy w Ixelles. „Nielegalne zatrudnienie, brud"
Polska: Czas przyjęcia pacjenta nie może przekraczać 15 minut
Belgia: Lokatorzy zostawili dom w ruinie. „Jak wysypisko śmieci"
Belgia: 35-latek zatrzymany. Podpalił swoją żonę!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 8 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Redakcja

Redakcja

Dbamy bardziej o samochód niż o zdrowie

44% badanych Polaków twierdzi, że nie zachoruje poważnie w przyszłości, a zaledwie 33% obawia się poważnej choroby – pokazują wyniki badania Prudential Family Index. Niestety statystyki nie potwierdzają naszego optymizmu. Co roku rośnie liczba zachorowań na choroby układu krążenia jak zawał czy udar i wbrew opinii 65 procent badanych, częściej dotykają one Polaków niż nowotwory. Co ciekawe, zwykle więcej wydajemy na samochód niż na zabezpieczenie się na wypadek choroby.

- Polacy często nie chcą myśleć o trudnych rzeczach, gdyż myślą, że wtedy je do siebie przyciągają. Zapominamy, że ciężka choroba często wyłącza nas na dłużej z życia zawodowego, a to z kolei ogranicza to nasze dochody – mówi newsrm.tv Agata Rowińska z towarzystwa ubezpieczeń Prudential.

Ponad połowa ankietowanych, aż 56% twierdzi, że w razie poważnego zachorowania nie poradzi sobie finansowo. 44% uważa, że z optymizmem patrzy na swoje domowe finanse, w tej grupie 45% posiada polisę na życie, która ma zapewnić finansowe wsparcie na wypadek poważnego zachorowania.

- Wśród Polaków panuje ciągle przekonanie, że nas nie stać na ubezpieczenie. Takiej odpowiedzi udzieliło 60 procent naszych respondentów. Jest to oczywiście mit.  Kilka tysięcy złotych rocznie wydajemy na ubezpieczenie samochodu, a to dużo wyższy koszt niż zabezpieczenie własnego zdrowia i swojej przyszłości w razie wystąpienia choroby – mówi Agata Rowińska i dodaje – Ubezpieczenie na wypadek poważnych zachorowań to koszt od kilkudziesięciu do kilkuset złotych miesięcznie.  Trzeba pamiętać, że im wcześniej taką decyzję podejmiemy tym mniej zapłacimy.

Ankietowani obawiają się przede wszystkim zachorowania na któryś z nowotworów. Wskazuje na to aż 65% respondentów. Tylko 6% i 5% uczestników badania PFI wskazuje odpowiednio na choroby układu krążenia i układu pokarmowego.

Tymczasem oficjalne dane z raportu „Sytuacja zdrowotna ludności Polski i jej uwarunkowanie” opublikowanego w 2017r. pokazują zupełnie coś innego. Polacy najczęściej zapadają na choroby układu krążenia (45% zgonów wywołanych jest właśnie nimi), zaś wspomniane nowotwory odpowiadają za niemal połowę mniej przypadków śmiertelnych (25%). W badaniu na choroby układu krążenia wskazało tylko 6% ankietowanych. Pokazuje to rozdźwięk między naszymi obawami o zdrowie, a tym, na co rzeczywiście chorujemy.

Wypowiedź: Agata Rowińska, ekspert Prudential.

 


04.10.2017 AD/DSB

Belgia: Wypadek z udziałem Polaka, dwie osoby poważnie ranne

W sobotni wieczór w miejscowości Hoboken (niedaleko Antwerpii) doszło do poważnego wypadku drogowego, w których ciężko ranne zostały dwie osoby – poinformował flamandzki dziennik Het Laatste Nieuws.

Obywatel Polski kierujący samochodem marki Audi zjechał ze swojego pasa ruchu i uderzył w auto marki Citroën. W samochodzie tym znajdowały się dwie osoby, kobieta i mężczyzna, oboje w wieku 52 lat.

Na miejsce tragedii przyjechały służby ratunkowe, które musiały uwolnić i wyciągnąć 52-latków ze zniszczonego pojazdu. Obie te osoby w stanie ciężkim odwieziono do szpitala.

42-letni Polak, który spowodował wypadek, był pod wpływem alkoholu – opisuje Het Laatste Nieuws. W dodatku mężczyzna zachowywał się agresywnie wobec policjantów. 42-latek został zatrzymany i odwieziony na komisariat, dodaje flamandzki dziennik.



19.09.2017 ŁK Niedziela.NL

 

  • Published in Belgia
  • 0

9-0 dla Belgii!

Mimo, że przez ponad połowę meczu Belgowie grali w dziesiątkę, Czerwone Diabły odniosły imponujące zwycięstwo.

Gibraltar to jedna z najsłabszych reprezentacji w Europie, więc przed pierwszym gwizdkiem czwartkowego meczu eliminacji do piłkarskich MŚ w Rosji w 2018 roku pytanie brzmiało nie, czy Belgia wygra, ale jak wysokie to będzie zwycięstwo.

Okazało się, że bardzo wysokie. Po trzy gole strzelili Meunier i Lukaku, a po jednym trafieniu dołożyli Mertens, Hazard i Witsel. Ten ostatni pograł tylko do 40. minuty, gdyż wtedy brutalnie sfaulował przeciwnika i zobaczył czerwoną kartkę. Również goście kończyli mecz w dziesiątkę, bo kilka minut przed końcem z boiska został wyrzucony Barnett (po jego faulu w polu karnym sędzia podyktował jedenastkę).

Belgom nie udało się ustanowić nowego rekordu, jeśli chodzi o skalę zwycięstwa. Wcześniej już dwukrotnie wygrywali przewagą dziewięciu bramek: w 1993 roku 9-0 z Zambią i w 2001 roku 10-1 z San Marino.

W innym meczu grupy H Grecja tylko zremisowała z Estonią na własnym terenie (0-0), dzięki czemu przewaga Czerwonych Diabłów, będących na czele grupy, wzrosła do sześciu punktów. Belgowie pozostają więc głównym faworytem do bezpośredniego awansu, choć w niedzielę czeka ich trudna potyczka w Grecji.

Sytuacja w grupie H po 7 rundach (z 10):
1. Belgia – 19 punktów
2. Grecja – 13
3. Bośnia i Hercegowina 11
4. Cypr – 10
5. Estonia – 5
6. Gibraltar – 0

 

03.09.2017 ŁK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

TRANSPORT: Inteligentne tachografy przypilnują kierowców

Koniec ze zwykłymi tachografami. Kierowców będą pilnować tzw. inteligentne tachografy. Nowe urządzenia będą wyposażone m.in. w lokalizację GPS, dzięki czemu rejestrowane będzie dokładne położenie pojazdu w momencie rozpoczęcia oraz zakończenia jazdy, a także co 3h jazdy. Ponadto, pojawi się możliwość szybszego i bezprzewodowego odczytu niektórych danych przez służby kontrolne. Od czerwca 2019 r. każdy nowy pojazd wykonujący usługi transportowe na terenie UE będzie musiał być wyposażony w tzw. inteligentny tachograf. 

W związku z różnorodnością oraz rosnącą częstotliwością manipulacji stosowanych przez kierowców zawodowych, Komisja Europejska opracowała załącznik IC do Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) Nr 165/2014, który szczegółowo określa budowę i użytkowanie tzw. inteligentnych tachografów. Jak zapowiada organ unijny, proponowane zmiany mają ograniczyć możliwości ingerowania w pracę urządzeń, a jednocześnie zwiększyć wykrywalność manipulacji w czasie kontroli. Obowiązek montowania inteligentnych tachografów we wszystkich nowych pojazdach zostanie wprowadzony od 15 czerwca 2019 r. Jednak firmy transportowe, które w najbliższym czasie planują zmianę bądź zakup nowych samochodów ciężarowych, już teraz powinny szczegółowo zapoznać się z propozycjami Komisji Europejskiej. Znajomość planowanych poprawek do Rozporządzenia 165/2014 może uchronić przedsiębiorstwa przed poniesieniem dodatkowych kosztów, związanych z wymianą tachografów w dopiero co zakupionych pojazdach.

- Zminimalizowanie manipulacji jest jednym z najważniejszych wyzwań, przed którym stoi branża transportowa. Wprowadzenie tachografów cyfrowych w 2006 r. miało zapobiec nielegalnym praktykom. Okazało się jednak, że urządzenia cyfrowe, podobnie jak analogowe, są narażone na zewnętrzną ingerencję. Potwierdzają to dane opublikowane w 2014 r. przez Komisję Europejską, z których wynika, że w co trzecim pojeździe dochodzi do oszustw dotyczących rejestrowania czasu pracy oraz odpoczynku – zauważa Małgorzata Stocerz,  Kierownik ds. Kluczowych Klientów i Obsługi Służb Kontrolnych INELO, która uczestniczy w konsultacjach KE dotyczących załącznika IC.

Lokalizowanie pojazdu

Inteligentne tachografy mają być następnym krokiem w walce z manipulacjami. Wszelkie ingerencje w pracę urządzeń nie tylko mają wpływ na branżę przewozów oraz rynkową pozycję uczciwych przewoźników, ale stwarzają także zagrożenie dla bezpieczeństwa innych uczestników ruchu. Dotychczasowe doświadczenie inspekcji i służb kontrolnych pokazało, że w celu zapewnienia skuteczności i sprawności tachografów, należy wprowadzić́ kolejne poprawki do pewnych elementów technicznych i samych procedur kontroli.

- Nowe urządzenia będą wyposażone m.in. w lokalizację GPS, dzięki czemu rejestrowane będzie dokładne położenie pojazdu w momencie rozpoczęcia oraz zakończenia jazdy, a także co 3h jazdy. Ponadto, pojawi się możliwość szybszego i bezprzewodowego odczytu niektórych danych, poprzez wbudowany model Bluetooth. Co więcej, przesyłanie informacji będzie dostępne także poprzez systemy ITS, czyli Inteligentne Systemy Transportowe. Nowoczesne urządzenia są elementem tworzenia bardziej zrównoważonego, bezpiecznego, innowacyjnego i konkurencyjnego europejskiego sektora drogowego  – mówi Małgorzata Stocerz.

Tachografy nowej generacji mają także zwiększyć skuteczność kontroli drogowych. Do dyspozycji inspekcji i służb kontrolnych zostanie oddane narzędzie, które pozwoli na zdalne sprawdzanie kierowców, bez konieczności zatrzymywania pojazdu.

- Poprzez urządzenia stosujące mikrofale, podobne do dzisiejszych systemów poboru opłat, możliwe będzie odczytywanie niezbędnych danych z tachografów, bez konieczności zatrzymywania ciężarówki. Ponadto nowe, inteligentne urządzenia umożliwią inspekcjom sprawdzenie masy całego zespołu pojazdów. Dzięki temu łatwiejsze będzie wykrycie zbyt dużego obciążenia, które w istotny sposób wpływa na stan dróg oraz zagraża bezpieczeństwu w ruchu drogowym. W tachografach zmieni się także struktura zapisywanych danych, a także pojawią się nowe certyfikaty, które tym razem będą wydawane na określony czas – 15 lat. Zmusi to firmy transportowe do wymiany tachografów w samochodach ciężarowych właśnie w takim okresie – podsumowuje Małgorzata Stocerz.

Jak wskazuje ekspert, zdalna kontrola nie będzie jednak równoznaczna z nałożeniem mandatu lub grzywny na kierowcę czy przedsiębiorstwo transportowe w momencie wykrycia nieprawidłowości. Na podstawie tak pozyskanych danych, właściwy organ kontrolny będzie mógł efektywniej i bardziej szczegółowo sprawdzić pojazd i dopiero wtedy rozpocząć procedury związane z nałożeniem  odpowiednich kar finansowych.

 


Wypowiedź: Małgorzata Stocerz, kierownik ds. Kluczowych Klientów i Obsługi Służb Kontrolnych INELO.

 


01.09.2017 NAM/GPS

 

  • Published in Biznes
  • 0
Subscribe to this RSS feed