Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Pozwolenie środowiskowe dla lotniska w Brukseli cofnięte. Powód?
Polska: Śmierć w korytarzu życia. Nigdy nie rób tego, co ten kierowca
Belgia: Od 2027 roku jedna strefa policyjna w Brukseli
Polska: Według wyliczeń PIE średnia wartość pracy domowej kobiet w Polsce wynosi 4727 zł.
Belgia: Pożar w sklepie mięsnym w Evere
Polska: Ponad 324 tys. wykroczeń w pół roku. Fotoradary nie na wszystkich działają
Temat dnia: Król chwali Europę, ale i ostrzega. „Wstyd dla ludzkości”
Pierwszy z Polsce przypadek cholery od lat. Dlaczego ta choroba jest taka groźna?
Słowo dnia: Per maand
Belgia: Strażnik więzienny ostrzelany z... wiatrówki
Redakcja

Redakcja

Uważaj. Szkodliwe aplikacje podszywają się pod popularne programy

Pobierając aplikację trzeba uważać. Szkodliwe aplikacje podszywają się pod popularne programy. By zwieść użytkowników, twórcy fałszywych aplikacji wykorzystują podobieństwo ikon i nazw.

Wiele fałszywych aplikacji jest dostępnych przez krótki czas, od kilku dni do kilku tygodni. Mimo to niektóre z nich potrafią osiągać nawet do kilkuset tysięcy pobrań. Sztuczką stosowaną przez nieuczciwych twórców jest generowanie bądź kupowanie pozytywnych ocen aplikacji. Wysoka ocena podnosi wiarygodność aplikacji w oczach potencjalnego użytkownika.

Jak działają fałszywe aplikacje?

Analitycy z firmy Fortinet sprawdzili trzy aplikacje podszywające się pod znany komunikator.

Pierwsza z nich miała przeźroczystą ikonę, przez co nie można było jej zobaczyć na liście aplikacji w smartfonie. Użytkownik mógł nawet nie mieć świadomości, że jest ona zainstalowana na jego urządzeniu. Program pozoruje pobieranie aktualizacji dla oficjalnej aplikacji. Aplikacja wykorzystuje bibliotekę o nazwie startapp.android.publish, by wyświetlać reklamy przy zmianie ekranu i ostatecznie nie pobiera żadnych danych. Twórca aplikacji najwyraźniej czerpie korzyści za każdą emisję reklamy.

Druga analizowana aplikacja działała w podobny sposób, wyświetlając natrętne reklamy oraz ekrany z linkami, za którymi mogło się kryć dużo groźniejsze oprogramowanie – np. potajemnie wykonujące zrzuty ekranu czy przechwytujące komunikację SMS.

Trzeci program różnił się od poprzednich tym, że rzeczywiście pobierał dane do pamięci urządzenia. Była to zmodyfikowana wersja komunikatora oferująca, przynajmniej według opisu, dodatkowe funkcje niedostępne w oficjalnej wersji aplikacji. Użytkownik otrzymywał nawet instrukcję instalacji aplikacji. Sama aplikacja nie wykazywała groźnego działania, ale również wyświetlała reklamy.

Na co uważać przy instalowaniu aplikacji?

Użytkownicy systemu Android muszą zachować czujność podczas pobierania aplikacji nawet z oficjalnych źródeł. Należy sprawdzać, czy nazwa i ikona aplikacji są dokładnie takie, jak należy. Nawet najmniejsze odstępstwo od oficjalnej identyfikacji powinno wzbudzić podejrzenie.

Warto zwrócić uwagę na liczbę instalacji oraz przejrzeć więcej niż kilka opinii użytkowników – nawet jeżeli większość ocen fałszywej aplikacji jest wygenerowanych, to często ci, którzy dali się nabrać, ostrzegają przed tym pozostałych.

- Po zainstalowaniu aplikacji trzeba zawsze przyjrzeć się wymaganym przez nią uprawnieniom oraz być szczególnie ostrożnym wobec programów chcących pobierać pliki z nieznanych źródeł – radzi Robert Dąbrowski, szef zespołu inżynierów Fortinet.

 

04.02.2018 NRM

 

Ile Belgowie wydają na wakacje?

Z okazji odbywających się w Brukseli Holiday Fair-Brussels belgijska prasa zastanawia się ile tak naprawie Belgowie wydają na wakacje .

Holiday Fair Brussels to największe targi promujące turystykę oraz rekreacje, które świętują właśnie swoją 60 rocznicę. W tym roku szczególnym zainteresowaniem cieszy się tematyka wellness oraz rejsy. Impreza odbywa się w budynku Brussels Expo.

Łącznie w 2017 roku Belgowie wydali 9 mld euro na wakacje, co przekłada się na liczbę 13,884,000 podróży. Blisko 30% z wszystkich wyjazdów odbyło się na terytorium samej Belgii, zaś 7 na 10 osób wyjechało za granicę. Blisko 8 z 10 zagranicznych wypraw miało miejsce w Europie, a jedynie 2 na 10 osób wyruszyły dalej, na inne kontynenty.

Belgowie najchętniej korzystają z noclegów w hotelu (45%), następnie z domów i mieszkań wakacyjnych (17%). 11% wynajmuje lokum za pośrednictwem francuskiego serwisu Gîte.

Jeśli chodzi o środku transportu, 47% podróży odbywa się samolotem, podczas gdy 34% samochodem. 9% osób podróżuje pociągiem, zaś autobusem - jedynie 6%.

 

03.02.2018 KK Niedziela.BE

 

 

Belgia: Polak oskarżony o uduszenie rodaka

W Tongeren rozpoczął się proces dwóch pracowników budowlanych z Polski oskarżonych o udział w bójce, która zakończyła się śmiercią ich 42-letniego rodaka – poinformował flamandzki dziennik Het Belang van Limburg.

Na czwartkowej rozprawie obecny był jedynie główny oskarżony, 31-letni P. G. Mężczyzna został aresztowany krótko po śmierci ofiary, przypomina gazeta Het Laatste Nieuws.

Przypomnijmy, 16 stycznia 2016 roku trzech polskich pracowników budowlanych mieszkających w belgijskim Genk po męczącym dniu w pracy zorganizowało imprezę. W trakcie suto zakrapianej zabawy doszło do bójki pomiędzy P. G. a ofiarą, G. K. Mężczyźni wylądowali na podłodze, a P. G. poddusił G. K., opisują belgijskie media.

Według oskarżonego 42-latek następnie wstał i położył się na łóżku. P. G. wraz z trzecim Polakiem opuścili mieszkanie. Dopiero kiedy następnego dnia znów tam przyszli, zobaczyli, że G. K. nie żyje. Według oskarżonego leżał on wówczas na innym łóżku niż te, na które położył się dzień wcześniej.

W trakcie pierwszego dnia rozprawy lekarz medycyny sądowej potwierdził, że ofiara zmarła w wyniku uduszenia, informuje Het Belang van Limburg. Według adwokatów oskarżonego, ich klient nie chciał zabić G. K., a na fatalny przebieg wieczoru duży wpływ miał fakt, iż wszyscy uczestnicy imprezy byli pod wpływem alkoholu.

Proces w tej sprawie zostanie wznowiony w czwartek 8 lutego. Tego dnia przesłuchani zostaną m.in. biegli, powołani na świadków przez adwokatów oskarżonego.



03.02.2018 ŁK Niedziela.BE

 

 

Belgia: Od 1 lipca dodatkowe kursy dla osób, które zdały już egzamin na prawo jazdy

Od 1 lipca osoby, które zdały 6 miesięcy wcześniej egzamin na prawo jazdy, będą zobowiązane do wzięcia udziału w dodatkowym kursie. Potrwa on pół dnia i będzie się składał z testu umiejętności prowadzenia samochodu w zamkniętej przestrzeni, a także z grupy dyskusyjnej. Minister transportu ma nadzieję, że uświadamianie młodych kierowców przyczyni się do zminimalizowania liczby wypadków na drogach.

Flamandzki minister transportu, Ben Weyts, ma nadzieję że wprowadzenie nowych środków zapobiegawczych poprawi bezpieczeństwo na drogach. "Jak pokazują statystyki, młodzi kierowcy stosunkowo często są sprawcami wypadków samochodowych. Kilka miesięcy po odebraniu prawa jazdy młodzi ludzie mają tendencję do przeceniania swoich możliwości przy jednoczesnym bagatelizowaniu faktycznego ryzyka. Dlatego właśnie chcielibyśmy ostudzić ich emocje i po 6 miesiącach spotkać się z nimi na dodatkowym kursie. Nie będą musieli zdawać kolejnego testu, chcemy tylko, aby po spotkaniu ze specjalistami byli jeszcze lepszymi kierowcami. W Austrii podobne kursy doprowadziły do spadku liczby śmiertelnych ofiar wypadków na drogach" – tłumaczył Weyts.

Flamandzki rząd wciąż nie zdradził szczegółów kursu. Jeroen Smeesters z federacji szkół jazdy oraz centrów treningowych Federdrive, uważa że jest wiele możliwości. Młodzież może wspólnie wymienić się doświadczeniami na drogach. Wiadomo, że praktyczna część kursu odbędzie się na zamkniętym od ruchu drogowego torze. Być może sprawdzane będą umiejętności młodych adeptów w utrudnionych warunkach – np. w zetknięciu z pijanym kierowcą oraz podczas rozproszenia uwagi np. smartfonem.

Udział w dodatkowym kursie będzie kosztował prawdopodobnie 100 euro. Ci, którzy się na nim nie pojawią, zostaną ukarani grzywną w wysokości 4 tys. euro.

 

03.02.2018 KK Niedziela.BE

 

 

Subscribe to this RSS feed