Poziom zatrudnienia w belgijskich przedsiębiorstwach wzrósł już czwarty rok z rzędu. Pomimo niewielkiego spowolnienia w porównaniu z ubiegłym rokiem, liczba pracujących w Belgii pod koniec 2023 roku była o 6,6% wyższa niż w 2019 roku – ujawnia firma Acerta zajmująca się zasobami ludzkimi.

Acerta monitoruje stałą grupę 21 tys. pracodawców i ich pracowników. Do końca grudnia 2023 roku pracodawcy ci odnotowali średni wzrost zatrudnienia o 6,6% od 2019 roku. Po spadku spowodowanym koronawirusem w 2020 roku odnotowano początkową tendencję szczytową, w której w 2021 roku odnotowano wzrost o 4,6%. Wzrost ten utrzymał się i w 2022 roku wyniósł 1,8%, zaś od końca 2022 roku do końca 2023 roku – 1,6%.

„Zawód odgrywa kluczową rolę pod względem społecznym i gospodarczym” – mówi Benoit Caufriez, dyrektor w Acerta Consult. „Liczne wskaźniki, takie jak dane dotyczące zatrudnienia, sugerują pozytywną tendencję w kierunku docelowej krajowej stopy zatrudnienia na poziomie 80%.

Obecnie zatrudnienie jest wyższe niż cztery lata temu we wszystkich sektorach i przedsiębiorstwach zatrudniających do 1000 pracowników, z wyjątkiem przemysłu metalurgicznego i produkcyjnego. Przedsiębiorstwa w tym sektorze odnotowały niewielki spadek o -1,1% w ciągu ostatniego roku i ogólny spadek o -9,4% w porównaniu do sytuacji sprzed 5 lat.

23.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W sobotę (17 lutego), późnym wieczorem, policja ze strefy Bruksela-Północ odpowiedziała na wezwanie w sprawie strzelaniny na ulicy Dr Ellie Lambotte w Schaerbeek. Jak wynika z oświadczenia brukselskiej prokuratury, po przybyciu na miejsce zdarzenia służby ratunkowe znalazły jedną ranną osobę.

„Służby ratunkowe znalazły ofiarę zranioną w prawą nogę. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo” – podała policja.

Zawiadomiony o zdarzeniu zastępca prokuratora wszczął wstępne śledztwo. Sprawą zajmują się także laboratorium kryminalistyczne federalnej policji sądowej, ekspert balistyczny i lekarz medycyny sądowej.

Nie jest jeszcze jasne, czy sobotnia strzelanina ma związek z niedawną falą strzelanin w Regionie Stołecznym Brukseli.

19.02.2024 Niedziela.BE // fot. Karol Serewis / Shutterstock.com

(kk)

Były nauczyciel i opiekun szkoły został skazany na 5 lat więzienia w zawieszeniu za wykorzystywanie seksualne nieletnich chłopców.

26-letni mężczyzna atakował głównie dzieci, które miały problemy z własnym wizerunkiem lub zmagały się z zaburzeniami. Swoje ofiary znalazł zarówno w Internecie, jak i w szkole w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), w której pracował.

Sprawa wyszła na jaw w grudniu 2021 roku, kiedy ojciec przyłapał w krzakach swojego 13-letniego syna z nauczycielem. Następnie prokuratura w Halle-Vilvoorde wszczęła śledztwo. Z ustaleń wynika, że przez lata mężczyzna wykorzystywał seksualnie chłopców w wieku od 13 do 17 roku życia. Niektórzy z nich byli uczniami szkoły w Vilvoorde, w której uczył mężczyzna, lub dziećmi przebywającymi w szkole z internatem, gdzie pracował on jako opiekun. Inni to nieletni, z którymi kontaktował się online.

26-letni oskarżony wymieniał się nagimi zdjęciami ze swoimi ofiarami, odbywały się także osobiste spotkania. Na rozprawie prokuratura domagała się dla oskarżonego kary 5 lat więzienia, z czego 2 lat w zawieszeniu. „Oskarżony całkowicie przekroczył granicę. Bez skrupułów nadużył swojej pozycji, a na dodatek poszukiwał ofiar, które nie czuły się dobrze ze sobą lub cierpiały na zaburzenia” - poinformował prokurator.

Obrona zasadniczo przyznała, że doszło do wykorzystywania seksualnego, ale zwróciła się do sądu o wydanie wyroku w zawieszeniu pod pewnymi warunkami. „Mój klient przyznał się do winy. Nie rozumiem, dlaczego nie można mu dać drugiej szansy. Rozwiązaniem tego problemu jest terapia, a nie więzienie” - argumentował adwokat, Eddy Cochez.

Były nauczyciel został skazany na 5 lat więzienia w zawieszeniu. Mężczyzna musi jednak zapłacić swoim ofiarom odszkodowanie i poddać się terapii.

19.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Podczas prac wykopaliskowych prowadzonych w związku z budową nowej linii metra w Brukseli, odkryto prehistoryczne fragmenty kości.

Wśród znalezionych kości znajdują się szczątki mamuta i jelenia szlachetnego. Nie jest to pierwszy przypadek odkrycia prehistorycznych kości podczas szeroko zakrojonych prac wykopaliskowych w Brukseli i prawdopodobnie nie będzie to też ostatni raz.

Prace nad budową przyszłej linii metra idą pełną parą. Brukselskie przedsiębiorstwo transportu publicznego MIVB ma nadzieję, że za kilka lat metro będzie przewozić pasażerów z północy na południe Brukseli. Tymczasem brukselska, regionalna agencja dziedzictwa kulturowego urban.brussels monitoruje wszelkie znaleziska archeologiczne wydobyte podczas prac budowlanych. W końcu nie jest to pierwszy raz, kiedy duże prace budowlane odsłoniły kilka archeologicznych niespodzianek.

Kilka tygodni temu podczas prac wykopaliskowych na miejscu odnaleziono kość udową mamuta. Archeozoolog z Królewskiego Belgijskiego Instytutu Nauk Przyrodniczych, Bea De Cupere, jako pierwsza zidentyfikowała szczątki. „Znaleźliśmy kość udową i kawałek kieł mamuta oraz kość dzikiego konia. Było też poroże jelenia i żuchwa” - ujawniła.

20.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)