Według danych policyjnych ujawnionych w tym tygodniu, co roku średnio 2000 kierowców w Belgii zostaje ukaranych grzywną za nieprzerwaną jazdę środkowym pasem ruchu na autostradzie.

Jazda środkowym pasem ruchu jest w Belgii zakazana, a kierowcy często są za nią karani mandatami. Tylko w pierwszych czterech miesiącach 2023 roku aż 967 kierowców zostało ukaranych mandatami za kontynuowanie jazdy środkowym pasem autostrady, podczas gdy mogli jechać prawym pasem. W poprzednich latach wystawiano średnio 2 tys. mandatów rocznie. Rok 2019 był rekordowy – odnotowano 2718 tego rodzaju wykroczeń.

„Jeśli nie musisz, w Belgii nigdy nie powinieneś jeździć środkowym pasem” – powiedział Hajo Beeckman, ekspert ds. ruchu VRT. Kierowcy często narzekają, że są zmuszeni do wykonywania niebezpiecznych manewrów, aby wyprzedzić kierowców jadących środkowym pasem: albo wjeżdżając na lewy pas w celu ich wyprzedzenia, albo pozostając na prawym pasie i wyprzedzając ich prawym – co jest także niedozwolone.

„Nigdy nie należy wyprzedzać po prawej stronie. Powodem jest to, że ludzie, którzy niepotrzebnie jeżdżą środkowym pasem, stwarzają niebezpieczne sytuacje, ponieważ zmuszają innych do wyprzedzania po prawej stronie” – powiedział Beeckman.

Kara za to wykroczenie może wynosić od 116 do 160 euro. Prawo dopuszcza jednak trzy sytuacje, w których dozwolona jest jazda środkowym pasem ruchu.

03.05.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Dziś po południu (29 kwietnia) nad krajem stopniowo będą przesuwać się wysokie chmury, ale nadal będzie słonecznie. Mogą również rozwinąć się chmury cumulusowe, ale ryzyko wystąpienia opadów deszczu jest ograniczone.

Na południowym wschodzie zachmurzenie będzie umiarkowane. Będzie też cieplej i maksymalna temperatura wyniesie od 15 do 19 stopni Celsjusza. Wiał będzie przeważnie umiarkowany wiatr z kierunków południowych. Pod wieczór wiatr osłabnie i na morzu może pojawić się lekka bryza morska.

We wtorek rano (30 kwietnia) na wschodzie kraju i w pobliżu granicy z Holandią nadal możliwe będą opady deszczu. Później uformują się chmury cumulusowe, które po południu mogą lokalnie przekształcić się w deszcz lub burze. Maksymalna temperatura wyniesie od 18 do 22 stopni Celsjusza, przy przeważnie słabym lub umiarkowanym południowo-wschodnim wietrze, który skręci na południe.

Środa (1 maja) będzie początkowo sucha z przejaśnieniami, choć miejscami pojawi się mgła. W ciągu dnia wystąpią chmury cumulusowe, które późnym popołudniem gdzieniegdzie mogą przerodzić się w burze. Burze mogą być dość intensywne i może im towarzyszyć grad. Maksymalna temperatura w głębi lądu wyniesie od 20 do 25 stopni Celsjusza. Nad morzem temperatura nie wzrośnie powyżej 16–17 stopni. Wiał będzie lekki lub umiarkowany wiatr.

29.04.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W sobotę, 27 kwietnia, w Sint-Martens-Latem w belgijskiej prowincji Flandria Wschodnia znaleziono ludzkie szczątki. Mogą to być szczątki kobiety, która zaginęła w 1994 roku.

Znalezienie w sobotę szczątków ludzkich na Kerstraat w Sint-Martens-Latem może oznaczać przełom w niewyjaśnionej sprawie sprzed 30 lat. Wiele wskazuje na to, że należą one do kobiety o imieniu Annie De Poortere, która mieszkała przy tej ulicy i zaginęła w 1994 roku w wieku 48 lat.

„Istnieją przesłanki, że jest to kobieta, która zaginęła w 1994 roku” – powiedziała agencji prasowej Belga News prokuratura z Flandrii Wschodniej. W sobotę sędzia śledczy został przesłuchany, a na ulicy zauważono funkcjonariuszy policji, ekspertów laboratoryjnych i pracowników Wydziału Osób Zaginionych.

Według doniesień, trwa intensywne śledztwo. Przeprowadzona zostanie sekcja zwłok, a następnie kolejne badanie DNA w celu ustalenia, czy rzeczywiście jest to zaginiona kobieta.

Alain Remue z Wydziału Osób Zaginionych powiedział VRT NWS, że takie przypadkowe znalezisko może czasem naprowadzić śledczych na nowy trop. Tymczasem o zdarzeniu powiadomiono krewnych i rodzinę kobiety.

W 1994 roku zgłoszono zaginięcie Annie De Poortere. Pięć lat później, ze względu na brak postępów w śledztwie, na wniosek męża sąd w Gandawie uznał ją za „nieobecną”. To wyjątkowe postępowanie oznacza, że jej nieobecność została odnotowana w księgach stanu cywilnego. Ma to takie same skutki jak śmierć, co oznacza, że można dokonać podziału spadku lub rozwiązać małżeństwo.

29.04.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Policja, żołnierze, strażacy i ochotnicy biorą udział w poszukiwaniach zaginionego chłopca w północnych Niemczech. Nagrano, jak dziecko wychodziło z domu prawie tydzień temu.

W niedzielę, 28 kwietnia, w pobliżu północnoniemieckiego miasta Bremervörde, na zachód od Hamburga, kontynuowano zakrojone na szeroką skalę działania mające na celu odnalezienie zaginionego 6-latka. Dziecka szuka około 1200 osób, w tym policja, żołnierze, strażacy, członkowie agencji ochrony ludności THW i wolontariusze.

Chłopiec o imieniu Arian był ostatni raz widziany w poniedziałek wieczorem, 22 kwietnia. Kamera monitoringu sfilmowała chłopca opuszczającego dom rodziców w Elm i samotnie odchodzącego w stronę pobliskiego lasu. Ostatni raz widziano go ubranego w pomarańczowy sweter z długimi rękawami, czarne spodnie dresowe ze wzorem smoka oraz skarpetki.

Arian ma autyzm i według policji nie potrafi się wypowiadać i nie reaguje, gdy się do niego mówi. Władze wysłały łodzie, drony i psy tropiące, a zespoły poszukiwawczo-ratownicze przeszukały rowy.

Śledczy stwierdzili, że nic nie wskazuje na to, że zaginięcie Ariana mogło być przestępstwem i że poszukiwania będą kontynuowane w poniedziałek.

Strefa poszukiwań została w niedzielę rozszerzona o bardziej odległe lokalizacje. Policja twierdzi, że w ostatnich dniach na obszarze poszukiwań wielokrotnie znajdowano ślady stóp, które mogły pochodzić od Ariana.

29.04.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)