Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Atak na autobus doprowadził do strajku personelu!
Niemcy: Podróżuje kolejowe zakłócone przez usuwanie bomb i pożary
Polska: Koniec ze sprzedażą pseudometrów. Będzie kontrola UOKiK
Belgia: Nadciągają burze. Uruchomiono numer alarmowy 1722
Polska: Kary dla kierowców. To początek zmian. Wiemy, co się zmieni
Belgia, praca: Tylu młodych z pracą poniżej kwalifikacji
Belgia złożyła wniosek o budowę europejskiej fabryki AI
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 2 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Od 1 lipca mniej samochodów podlega przeglądowi
Polskie czereśnie są gorsze od hiszpańskich i greckich
Redakcja

Redakcja

Belgia. Pogoda w weekend: sporo deszczu, niezbyt ciepło

Na letnią pogodę w ten weekend raczej nie powinniśmy liczyć, wynika z prognoz belgijskich meteorologów.

W sobotni poranek spodziewać się możemy deszczu, także po południu w wielu miejscach kraju ma padać, przewiduje portal meteo.be. Dopiero pod koniec dnia ma się wypogodzić, głównie w zachodniej części Belgii i nad morzem.

Temperatura maksymalna wyniesie w sobotę 13-14 stopni w południowej Belgii oraz 20-21 we Flandrii.

W niedzielę pogoda będzie bardzo zmienna: okresy zachmurzenia przeplatać się będą z okresami słonecznymi. W większości regionów Belgii nie powinno padać, choć przelotne lokalne opady tu i ówdzie nie są wykluczone.

W niedzielę najchłodniej ma być w Ardenach, około 17 stopni. W pozostałej części kraju powinno być cieplej i temperatura maksymalna powinna wynieść około 21 stopni, prognozują eksperci z meteo.be.

W poniedziałek ma być raczej bezdeszczowo i cieplej niż w poprzednie dni. W północnych regionach Belgii termometry wskażą maksymalnie 24 stopnie.



11.08.2017 ŁK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Jubileuszowa 10-ta edycja Gali Polaka Roku w Belgii - Bruksela - wtorek 10 października 2017

Ambasada RP w Królestwie Belgii oraz Rada Polonii Belgijskiej organizują 10-tą edycję Gali Polaka Roku, która odbędzie się 10 października 2017 r. w Palais des Beaux-Arts (BOZAR) w Brukseli.

Gala obywa się w celu uhonorowania laureatów konkursu Polak Roku, w którym przyznawane są następujące nagrody:

  • POLAKA ROKU dla wybitnego Polaka lub wybitnej Polki promujących Polskę i Polaków,
  • Nagroda Polonii dla cudzoziemca promujących Polskę i Polaków,
  • Nagroda Internautów dla osoby spośród wszystkich kandydatów, która uzyska największą ilość głosów internetowych (Głosowanie internautów rozpocznie się 10 września 2017r. i zostanie zamknięte 1 października 2017r.),
  • Nagroda Specjalna dla osoby szczególnie zasłużonej dla Polski i Polonii, którą może przyznać Ambasador RP w Belgii wraz z Prezesem Rady Polonii Belgijskiej. 

Idea konkursu opiera się niezmiennie na chęci pokazania i promowania pozytywnego wizerunku Polaka w Belgii oraz aktywizacji środowiska polskiej emigracji.
Ruszyły zgłoszenia do konkursu „Polak Roku w Belgii”; przyjmowane będą do 3 września, na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. za pośrednictwem formularza zgłoszeniowego dostępnego na stronie internetowej.
Więcej informacji znajduje się w regulaminie konkursu TUTAJ.

Jubileuszowa Gala ma również na celu uhonorowanie wszystkich dotychczasowych laureatów, którzy zostaną zaproszeni na to wydarzenie.

 

Co? 10-ta edycja Gali Polaka Roku w Belgii

Gdzie? Palais des Beaux-Arts (BOZAR.BE), Rue Ravensteinstraat 23, 1000 Brussel (Bruksela), Belgia / Belgique

Kiedy? Wtorek 10 października 2017

Organizatorzy Konkursu:
Rada Polonii Belgijskiej przy współpracy Wydziału Konsularnego Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Królestwie Belgii
Rada Polonii Belgijskiej, Rue Baron Castro 46, 1040 Bruksela, Belgia
E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Regulamin konkursu oraz formularz dostępny na stronie internetowej www.polakroku.be
Nazwiska zwycięzców zostaną podane do publicznej wiadomości na stronie konkursu www.polakroku.be oraz stronie internetowej Ambasady RP w Królestwie Belgii.

Zobacz zdjęcia laureatów z poprzednich lat TUTAJ.


[NED] De Pool van het jaar in België - over de wetstrijd - www.polakroku.be/over-de-wedstrijd

[FRA] Le Polonais de l'année en Belgique -a propos du concours - www.polakroku.be/a-propos-du-concours



23.09.2017 Niedziela.BE // źródło: PolakRoku.BE, Polonia.BE, Ambasada RP w Brukseli

 

 

 



 

 

 

 

 



 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia. „Polski satanista”: zabiłem matkę. Przedtem zdemolował 16 kapliczek

Bartosz Z. – „polski satanista”, jak nazwał go flamandzki dziennik Het Nieuwsblad – przyszedł w środę rano zakrwawiony na komisariat i poinformował o tym, że zamordował własną matkę.

Policjanci od razu udali się do mieszkania 60-letniej Ludmiły w Diepenbeek, niedaleko Hasselt. Niestety na miejscu okazało się, że jej 35-letni syn mówił prawdę: kobieta była martwa. Od razu było widać, że nie zmarła śmiercią naturalną, czytamy w dzienniku Het Laatste Nieuws, który poświęcił tej sprawie wiele miejsca. Mężczyzna został aresztowany.

Bartosz Z. belgijskiej policji jest już dobrze znany. W czerwcu tego roku mężczyzna stanął przed sądem w związku ze zniszczeniem 16 kapliczek. Wyrok w tej sprawie zapaść miał w połowie sierpnia.

Mężczyzna, nazywający siebie satanistą, aktów wandalizmu wobec miejsc związanych z chrześcijaństwem dokonywał już wcześniej. Także w 2015 i 2016 roku wybijał szyby w kapliczkach, niszczył figurki świętych i odrywał głowy figurkom Maryi. Na początku 2016 roku spędził kilka tygodni w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.

Het Laatste Nieuws przytacza kilka wypowiedzi 35-latka z jego procesu, które wskazują na to, że mężczyzna miał poważne problemy psychiczne.
- To chrześcijańscy idioci mnie prowokują. Myślą, że mogą mnie zniszczyć. Tutaj chodzi o konflikt pomiędzy mną jako satanistą a innymi religiami – mówił w sądzie Bartosz Z.

Narzekał też na policjantów. – Oni mnie dyskryminują i śledzą: na motorowerach, samochodami, to wielu ludzi. Każdy się ze mnie śmieje. Dlatego zrobiłem coś szalonego. Dyskryminowano mnie na siedem różnych sposobów, a to oznacza karę śmierci – mówił Bartosz Z. w trakcie rozprawy w związku ze zdemolowaniem kapliczek.



10.08.2017 ŁK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

W Polsce wynajmiesz drożej niż w innych krajach europejskich

W Polsce w 2016 roku za metr kwadratowy nowego mieszkania trzeba było zapłacić średnio 1 212 euro, czyli o 9,7 proc. więcej niż rok wcześniej. W Warszawie cena ta wynosiła 1 729 euro. Dla porównania średni koszt zakupu metra kwadratowego w centralnych dzielnicach Londynu wynosi ponad 16,5 tys. euro, a w Paryżu – 12,4 tys. euro. Polska znalazła się w grupie państw, w których wynajmowanie mieszkania przynosi najwyższy średni zysk.

Poszukiwanie nowych produktów inwestycyjnych przez inwestorów instytucjonalnych, wzrastająca mobilność społeczeństwa oraz stopniowe odchodzenie od stereotypu mieszkania na własności stają się czynnikami rozwoju segmentu mieszkań na wynajem– mówi Marta Kamionowska, dyrektor w Dziale Doradztwa Finansowego Deloitte.

Największy udział mieszkań pod wynajem w stosunku do ogółu lokali mieszkalnych mają Niemcy (54,3 proc.). W Polsce wskaźnik ten wynosi 15,3 proc. Najmniej wynajmowanych mieszkań jest w Słowenii i na Węgrzech, w których ich udział do ogółu mieszkań wynosi odpowiednio 2,4 i 3,9 proc.

Opłacalne inwestycje w nieruchomości

Na najwyższy zysk w wysokości 8,9 proc. mogą liczyć właściciele mieszkań pod wynajem w duńskim mieście Odense oraz w Budapeszcie (7,9 proc.). Polskie miasta wypadły pod tym względem bardzo korzystnie. Zysk netto (stosunek rocznego przychodu z najmu pomniejszonego o koszty eksploatacji do łącznego kosztu zakupu i adaptacji mieszkania) w Warszawie  w 2016 roku wyniósł średnio 6 proc., w Krakowie 6,6 proc., Łodzi 7,2 proc. oraz Wrocławiu 7,4 proc. Co ciekawe na najniższy zysk mogą liczyć wynajmujący mieszkania w centralnych dzielnicach Londynu (2 proc.).

Warszawa droższa od Budapesztu, ale tańsza od Pragi

Wśród najdroższych metropolii w analizowanych krajach, tuż za centralnym Londynem (16,5 tys. euro za m2) i centralnych dzielnicach Paryża (12,4 tys. euro), znalazł się Tel Awiw z ceną 8,2 tys. euro za m2. Z kolei najtańsze mieszkania można znaleźć w dwóch węgierskich miastach Debreczynie (883 euro za m2) i Győr (947 euro za m2). Spośród stolic w naszym regionie najtaniej jest w Budapeszcie (ok. 1,5 tys. euro za m2), w Warszawie (nieco ponad 1,7 tys. euro za m2) oraz Wilnie (prawie 1,8 tys. euro za m2). Dla porównania w Pradze koszt ten wzrasta już do 2,4 tys. euro za m2. Raport pokazuje również poziom cen dla trzech innych polskich miast: Krakowa i Wrocławia (w obu 1,4 tys. euro za m2) oraz Łodzi (1,1 tys. euro za m2).

Ceny mieszkań w Polsce rosną

Średnia cena metra kwadratowego w Polsce wynosiła w ubiegłym roku 1 212 euro, czyli o 9,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Taniej jest na Węgrzech i Portugalii. Najdrożej jest za to we Francji, Izraelu, Irlandii i Wielkiej Brytanii, gdzie za metr kwadratowy trzeba zapłacić średnio prawie cztery razy więcej. Oprócz Polski najwyższe wzrosty rok do roku odnotowano w Słowenii (o 26,5 proc.), Danii (o 10,8 proc.) oraz na Węgrzech (o 9,7 proc.). Z kolei największe spadki cen odnotowano w Wielkiej Brytanii (o 9 proc.), co wiąże się głównie z deprecjacją funta.

Poprzedni rok był dobry dla sektora nieruchomości. W 2016 roku w Polsce ponownie zanotowano rekordową sprzedaż nowych mieszkań. W sześciu największych aglomeracjach w tym czasie sprzedano 61,6 tys. mieszkań, podczas gdy rok wcześniej było to 58,2 tys. Aktywność ta mogła wynikać m.in. ze zbliżania się do końca programu Mieszkanie dla Młodych. Nowy program rządowego wsparcia Mieszkanie Plus, ma na celu zmianę struktury posiadania mieszkań w Polsce, jakkolwiek podtrzyma koniunkturę w sektorze budowlanym – mówi ekspert.

Polska buduje, ale wciąż za mało

W roku 2016 średnie zasoby mieszkaniowe dla krajów Unii Europejskiej wyniosły 486,6 mieszkania na tysiąc mieszkańców. Największymi zasobami mieszkaniowymi może pochwalić się Portugalia (574,6). Spośród wszystkich analizowanych krajów najmniej mieszkań na 1000 mieszkańców jest w Izraelu (295). Na drugim miejscu po Izraelu ponownie znalazła się Polska, w której wskaźnik ten wynosi 372 mieszkań na 1000 mieszkańców. W całej Unii Europejskiej mieszkańcy mają do dyspozycji 245,6 mln mieszkań, z czego 14,3 mln przypada na Polskę. Dla porównania kilkukrotnie mniejsze Czechy dysponują 4,9 mln mieszkań.

Wypowiedź: Marta Kamionowska, dyrektor w Dziale Doradztwa Finansowego Deloitte.

 


07.08.2017 SAM

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed