Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Miliardowa inwestycja. Tysiące laptopów i tabletów trafi do szkół
Temat dnia: Turyści notorycznie kradną... kostkę brukową z Brugii
Polska: Opłatę uznała za ukrytą karę i zarzuciła miastu nieuczciwość
Słowo dnia: Loon
Belgia: Poważny pożar w budynku w Berchem-Sainte-Agathe
Niemcy: Małe browary walczą o przetrwanie
Polska: W niedzielę wybory prezydenckie. Jak oddać ważny głos? [WIDEO]
Belgia: Zabił 85-letnią Holenderkę? Aresztowano Belga
Polska: Zarzuty za fatalne poszukiwania zabójcy. Nurek zginął podczas akcji
Belgia: Pielęgniarki znęcały się nad seniorami? Jest wyrok
Redakcja

Redakcja

W czwartek zaćmienie Słońca. Jak podziwiać zjawisko i nie uszkodzić wzroku?

W czwartek na niebie rozegra się spektakularne przedstawienie z udziałem Słońca. Przed dwie godziny jego położenie będzie pokrywać się z Księżycem, co z punktu widzenia Ziemian utworzy efekt zaćmienia. Zjawisko można podziwiać, jednak konieczne jest użycie przedmiotów, które ochronią wzrok.

Zaćmienie pierścieniowe, ale nie w Belgii i w Polsce

W czwartek położenie Księżyca pokryje się z miejscem, w którym mieszkańcy Ziemi widzą ze swojej perspektywy Słońce. Kiedy te dwa astronomiczne obiekty znajdą się w jednej linii, dojdzie do zaćmienia. Jego efekt będzie zależny od położenia geograficznego. Mieszkańcy m.in. Grenlandii i Rosji będą mieli możliwość podziwiania zjawiska w całej jego krasie, bo z ich położenia widoczne będzie tzw. „zaćmienie obrączkowe” – Księżyc zasłoni praktycznie całą tarczę Słońca, a ludzkie oko dostrzeże jedynie poświatę przypominającą pierścień. W Polsce będziemy mieli do czynienia jedynie z częściowym zaćmieniem – mamy możliwość podglądać niebiański spektakl nieco z boku.

„W niektórych miejscach widzowie nie zobaczą tego pierścienia wokół Księżyca. Zamiast tego doświadczą częściowego zaćmienia Słońca. Dzieje się tak, gdy Słońce, Księżyc i Ziemia nie są dokładnie ustawione w jednej linii. Słońce wydaje się mieć ciemny cień tylko na części swojej powierzchni.” – czytamy na stronie NASA.

W Polsce najwięcej, bo 15 proc. tarczy Słońca, będzie zakryte na północy kraju. W Warszawie będzie to ok. 9 proc., natomiast w Bieszczadach efekt będzie najsłabszy, choć nadal widoczny. Księżyc zasłoni tam jedynie 4 proc. powierzchni. Nie ma znaczenia, czy będziemy stać na wzniesieniu. Zjawisko będzie widzialne w takim samym stopniu z każdego miejsca, w którym widoczna jest tarcza słoneczna. Agencja kosmiczna NASA przygotowała wizualizację zjawiska, która wyjaśnia, jak będzie ono przebiegać w różnych miejscach na kuli ziemskiej.

Wiele zależy od pogody

W czwartek w całej Belgii zapowiadany jest wyż, co oznacza czyste niebo i możliwość bezproblemowego podziwiana tego zjawiska. Pomiędzy 11:19 a 13:31 w całej Belgii widoczne będzie zaćmienie Słońca. O godz. 12:23 nastąpi szczyt zakrycia Słońca przez Księżyc w 17%.

Zjawisko będzie również widoczne w całej Polsce. Najlepszy efekt ukaże się jednak w północnej części kraju. Synoptycy IMGW przewidują, że w czwartek w Polsce może pojawić się zachmurzenie oraz opady. Jeżeli pogoda przeszkodzi w oglądaniu zjawiska na gołym niebie, można skorzystać z transmisji „na żywo”, którą NASA planuje uruchomić w czwartek ok. godz. 5 rano na stronie internetowej nasa.gov/live. Obserwatorzy z Polski powinni spoglądać w stronę nieba już od godz. 11:45, jednak kluczowy moment spektaklu nastąpi przed samym południem.

NASA ostrzega

Powszechnie powielany jest mit, że klisza aparatu analogowego i płyta CD chronią wzrok przed promieniowaniem słonecznym. Używanie tych przedmiotów, jak i zwykłych okularów przeciwsłonecznych, to wielki błąd, który może kosztować nas nawet utratę wzroku. Doskonale wiedzą o tym fotografowie, którzy spotkali się z uszkodzeniem matrycy. Ludzkie oko jest jeszcze bardziej wrażliwie, dlatego potrzebuje szczególnej ochrony.

„Nigdy nie jest bezpiecznie patrzenie bezpośrednio na promienie słoneczne, nawet jeśli jest częściowo lub w większości zasłonięte. Podczas oglądania częściowego lub pierścieniowego zaćmienia Słońca, musisz nosić okulary do tego przeznaczone przez cały czas trwania wydarzenia. Okulary do oglądania słońca lub zaćmienia nie są zwykłymi okularami przeciwsłonecznymi; zwykłe okulary przeciwsłoneczne nie są bezpieczne.” – wyjaśniają eksperci agencji kosmicznej.

Aby rozwiać wszelkie wątpliwości, poprosiliśmy komentarz Tomasza Drelę z Centrum Nauki Kopernik.

„Domowe sposoby, takie jak klisza czy płyta CD nie są bezpiecznie, ponieważ materiały z których są wykonane, przepuszczają promienie UV. Polecamy zakup specjalnych okularów dostępnych w sklepach z lornetkami i teleskopami.” – wyjaśnił nam ekspert.

09.06.2021 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot. iStock

(el)

 

  • Published in Belgia
  • 0

POLSKA: Atak hakerski na skrzynkę Dworczyka. Minister wydał oświadczenie

W godzinach wieczornych na profilu facebookowym żony Michała Dworczyka pojawiła się niepokojąca informacja, że prywatna skrzynka szefa KPRM została przejęta przez hakerów. W jej zasobach miały znajdować się m.in. dokumenty, których wyciek mógłby spowodować zagrożenie dla Polski. Minister wydał w tej sprawie oświadczenie.

Niepokojący wpis

Wszystko zaczęło się we wtorkowy wieczór, kiedy na profilu facebookowym żony ministra Agnieszki Dworczyk pojawiła się informacja o tym, że skrzynka mailowa jej męża została zhakowana.

„(…) Zostały skradzione dokumenty służbowe, które zawierają informacje niejawne i mogą być wykorzystane do wyrządzenia szkody bezpieczeństwu narodowemu RP.” – miała informować żona ministra na swoim Facebooku.

Konto kobiety niedługo potem zniknęło z serwisu, jednak do sieci trafiły zrzuty ekranu tej informacji. Okazało się, że wpis nie wypłynął spod ręki rzekomej autorki, a jedynie ktoś posłużył się jej kontem.

Było włamanie

Przez pewien czas trwały spekulacje, czy włamanie do skrzynki mailowej Michała Dworczyka faktycznie miało miejsce. Dziennikarze Onetu próbowali dodzwonić się do ministra, jednak ten nie odbierał telefonów. Portal, powołując się na wypowiedzi anonimowych pracowników służb specjalnych, przekonywał, że atak hakerski był faktem. Kilka minut po północy szef KPRM wydał na swoim Twitterze oświadczenie, którym rozwiał wszelkie wątpliwości.

„W związku z doniesieniami dotyczącymi włamania na moją skrzynkę email i skrzynkę mojej żony, a także na nasze konta w mediach społecznościowych, poinformowane zostały stosowne służby państwowe.” – napisał Dworczyk.

Minister wyjaśnił, że przez wiele lat wspierał przemiany demokratyczne na terenie dawnego ZSRR, a skradzione dokumenty zostały opublikowane na rosyjskim Telegramie. W związku z tym podejrzewa, że działania hakerskie mają na celu działanie dezinformacyjne oraz manipulowanie informacjami.

Jakie informacje wypłynęły?

„Pragnę podkreślić, że w skrzynce mailowej, będącej przedmiotem ataku hakerskiego, nie znajdowały się żadne informacje, które miały charakter niejawny, zastrzeżony,  tajny lub ściśle tajny.” – przekonuje w swoim oświadczeniu polityk.

We wczorajszych publikacjach Onet wskazywał, że wśród skradzionych plików miały znaleźć się m.in. dokumenty dotyczące ustawy o rezerwach strategicznych oraz informacje na temat ułatwień dla Białorusinów osiedlających się w Polsce, a także ich polityki migracyjnej.

Portal Niebezpiecznik uczula jednak, że nie ma pewności co do autentyczności publikowanych w Telegramie dokumentów. Wskazuje również, że cyberprzestępcy, których celem jest sianie dezinformacji, mogą celowo mieszać prawdziwe informacje z fałszywymi. Dodaje również, że według wiedzy, którą posiada, publikowane pliki nie powinny mieć wpływu na bezpieczeństwo Polski.

„To prezentacje, komentarze do aktów prawnych, i inne dokumenty, które z treściami niejawnymi nie mają wiele wspólnego. Najbardziej “straszny” jest plik będący zestawieniem służb upoważnionych do szczepień, zawierający dane teleadresowe (ale tym razem nie funkcjonariuszy, tylko osób kontaktowych — i raczej służbowe).” – czytamy w serwisie.

09.06.2021 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot.: iStock

(el)

  • Published in Polska
  • 0

Godło, flaga i hymn Polski do zmiany. Jeszcze w tym roku

Orzeł przejdzie kosmetykę, flaga dostanie nową barwę i będzie coś specjalnie dla prezydenta.

Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu finiszuje z pracami mającymi uporządkować kwestię symboli narodowych. Jak wynika z planu prac legislacyjnych rządu, jeszcze w tym roku ma być gotowa ustawa dotycząca godła, flagi i hymnu Polski. Przejdą zmiany, a te są potrzebne, bo obecne przepisy pochodzą z 1980 roku. Były co prawda uszczegóławiane, ale sprawiło to, że w kwestii symboli narodowych panuje chaos. Właściwie w każdym urzędzie można zobaczyć trochę innego orła, a czerwień na flagach się od siebie różni.

Orzeł od Bąka

Zacznijmy od orła w godle. Autorem nowego wzoru ma być grafik Aleksander Bąk z Poznania i to jego wersję ministerstwo przedstawi jako obowiązującą. Eksperci zarzucają obecnemu orłu, że nie całe nogi ma złote (a jedynie szpony) i nie ma prześwitów między głową a koroną. Zaznaczmy, że kwestia „ozłocenia” całych nóg nie jest jeszcze przesądzona i ma się wyjaśnić w projekcie ustawy.

Flaga i czerwień

Na pewno jednak flaga zmieni kolor. Chodzi oczywiście o czerwień (wygląda jak cynober), który dziś jest określony w systemie CIELUV (model przestrzeni barw), a graficy już go nie używają. To ma się zmienić i teraz oficjalnym kolorem flagi ma być karmazyn, choć część specjalistów stawia na cynober.
Możliwe też, że państwowe urzędy będą wywieszały flagi z umieszczonym na nim godłem.

Hymn dla orkiestry

Muzyczną kosmetykę przejdzie też hymn. Dziś obowiązują oficjalne partytury na głos i fortepian, a ministerstwo chce dołączyć do tego orkiestry, aby i one już urzędowo wiedziały jak grać.

Chorągiew dla prezydenta

To też temat, o którym mowa jest od lat. Prezydent Polski ma otrzymać Chorągiew Rzeczypospolitej. Należy się ona zwierzchnikowi sił zbrojnych, którą oficjalnie wprowadzono w 1927 roku. Proporzec był używany wyłącznie podczas najważniejszych wydarzeń państwowych. Oryginalna chorągiew została w 1939 roku wywieziona z kraju przez Ignacego Mościckiego, używali jej prezydenci RP na uchodźstwie, a w 1990 roku wróciła do Polski. Nie miała już jednak zastosowania jako symbol narodowy.

09.06.2021 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot.: iStock

(el)

  • Published in Polska
  • 0

Belgia: Będą podwyżki płacy minimalnej. Poznaj szczegóły

Belgijskie organizacje pracodawców i związki zawodowe porozumiały się w sprawie podwyżki płacy minimalnej, poinformował portal vrt.be.

Negocjacje na ten temat były długie i trudne, ale zakończyły się sukcesem. Płace minimalne będą podwyższane stopniowo. W tej chwili płaca minimalna brutto w kraju ze stolicą w Brukseli wynosi 1.625,72 euro miesięcznie (przy 38-godzinnym tygodniu pracy).

W kwietniu przyszłego roku płaca minimalna ma się zwiększyć o maksymalnie 75 euro i będzie wynosić nieco ponad 1.700 euro. Jedynie 10% tej podwyżki mają pochłonąć podatki i składki; pracownicy z płacą minimalną mają więc zyskać około 68 euro „na rękę” miesięcznie.

Do kolejnych podwyżek płacy minimalnej ma dojść w 2024 i 2026 r. W obu przypadkach płace minimalne mają się zwiększyć po około 50 euro netto. Aby zrekompensować pracodawcom wyższe wydatki na wynagrodzenia minimalne, rząd ma wprowadzić korzystne dla nich zmiany w systemie podatkowym.

W 2028 r. dojść może do kolejnej podwyżki płacy minimalnej. Będzie to jednak zależało od tego, jak ocenione zostaną efekty poprzednich podwyżek, poinformował portal vrt.be.

10.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed