W czwartek zakończył się strajk listonoszy i dostawców paczek największej belgijskiej firmy pocztowej Bpost zatrudnionych w centrum dystrybucyjnym w Huizingen (gmina Beersel) niedaleko Brukseli.

Pracownicy i reprezentujący ich interesy związkowcy domagali się poprawy warunków pracy, informują belgijskie media. Chcieli m.in., by zatrudniono dodatkowe osoby i zmniejszono tempo pracy.

– Sytuacja w tym centrum dystrybucyjnym była nie do utrzymania. Tempo pracy było zbyt wysokie, a listonosze nie byli szanowani – flamandzki portal vrt.be cytuje Rudiego Arnalsteena ze związku zawodowego ACOD.

Strajk rozpoczął się w poniedziałek i trwał cztery dni. W czwartek związkowcy osiągnęli porozumienie z władzami Bpost, a w piątek listonosze wrócili do normalnej pracy.

Według związkowców strajk zakończył się wielkim sukcesem. – Po czterech dniach strajku zagwarantowano nam realizację 99% naszych postulatów – powiedział Arnalsteen, cytowany przez vrt.be.

Władze Bpost obiecały zatrudnienie nowych osób – i to od zaraz. Dzięki temu tempo pracy ma się wkrótce zmniejszyć. Zarząd firmy zapowiedział też, że wymieni przestarzałe samochody, którymi listonosze teraz przewożą listy i paczki, na nowe, w części elektryczne pojazdy.

11.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

W zoo Planckendael na świat przyszła mała zebra. Jak poinformowali przedstawiciele placówki, to samica.

„To mała, bardzo delikatna klacz” - poinformowała opiekunka, Jolien. „Ma piękne, puszyste włoski na swoich plecach. Na początku te włosy, a także uszy, pysk, a nawet niektóre paski, mają piękny, mleczno-czekoladowy kolor, ale później się to zmieni. Mała zebra trzyma się blisko swojej mamy Luisy i z ciekawością eksploruje sawannę, a nawet próbuje galopu” - dodała Jolien.

Córka zebry Luisy prędko stanęła na własnych nogach – jeszcze zanim na miejscu zjawili się opiekuni. Zwierzątko jest zdrowe i silne. Stado w Planckendael składa się teraz z pięciu zwierząt. Matka i jej źrebię wypoczywają w parku razem samicą Nele, jej dwuletnią córką Uzuri oraz ogierem André.

Teraz zoo Planckendael poszukuje nowego imienia dla małej zebry. Musi mieć pochodzenie afrykańskie i zaczynać się na literę W (na tę literę zaczynają się imiona wszystkich zwierząt urodzonych w zoo w 2021 roku). Swoje sugestie można zgłaszać za pośrednictwem Instagrama: https://www.instagram.com/zoo_planckendael/

Wideo przedstawiające małą zebrę można zobaczyć tutaj:

11.06.2021 Niedziela.BE // fot. Elena Noeva / Shutterstock.com

(kk)

W pierwszym kwartale 2021 r. w Belgii było 142 tys. wakatów. To aż o 23% więcej niż w ostatnim kwartale roku ubiegłego – poinformował belgijski urząd statystyczny Statbel.

W czwartym kwartale 2020 r. belgijskie firmy poszukiwały jedynie 115 tys. nowych pracowników.

Wskaźnik, pokazujący zapotrzebowanie na nowych pracowników, zwiększył się w ciągu trzech miesięcy z 2,9% do 3,5%. Oznacza to, że na 1.000 osób zatrudnionych przypada 35 wakatów.

Około 65% wszystkich wakatów z pierwszego kwartału 2021 r. przypadało na Flandrię, czyli północną, niderlandzkojęzyczną część Belgii, a 22% na Walonię, czyli południową, francuskojęzyczną część kraju. Wakaty w Regionie Stołecznym Brukseli stanowiły 13% wszystkich wolnych posad.

Największe zapotrzebowanie na nowych pracowników jest w sektorze informatycznym i komunikacyjnym. Wskaźnik wakatów wynosił w tej branży w pierwszym kwartale 2021 r. aż 7,1%. Wielu nowych pracowników potrzeba też w branży budowlanej (5,5%, czyli 55 wolnych miejsc pracy na 1.000 zatrudnionych) oraz w gastronomii i hotelarstwie (4,7%).

Najmniejsze zapotrzebowanie na nowych pracowników było w sektorze finansowym (1,9%) oraz w branży organizacji pozarządowych (2,4%) – wynika z danych Statbel.

11.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

W ubiegłym roku na belgijskich drogach doszło do 30,2 tys. wypadków drogowych. To dużo mniej niż rok wcześniej – poinformował belgijski urząd statystyczny Statbel.

W trakcie najtrudniejszych okresów pandemii eksperci i rządzący apelowali do mieszkańców Belgii, by ci jak najrzadziej wychodzili z domów, miliony osób pracowało i uczyło się zdalnie, a wiele sklepów i punktów usługowych było zamkniętych.

Ograniczenie kontaktów społecznych przełożyło się na mniejszy ruch na drogach, a to z kolei na mniej wypadków drogowych.

Potwierdzają to twarde dane. W 2019 r., a więc przed pandemią, w Belgii doszło do 37,3 tys. wypadków drogowych. W 2020 r., który w dużej mierze był zdominowany przez pandemię, wypadków było już „tylko” 30,2 tys. Liczba wypadków drogowych zmniejszyła się więc w ciągu roku aż o 20%.

Podobnie było w przypadku liczby ofiar śmiertelnych oraz rannych. W 2020 r. w wypadkach drogowych w Belgii zginęło 499 osób (o 23% mniej niż rok wcześniej), a rannych zostało 37,1 tys. ludzi (spadek o 22%) – wynika z danych Statbel.

11.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)