Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Fala eksplozji w Etterbeek
Polska: Czas na narodowy startup dronowy. Biznes już się włącza do tej inicjatywy
Temat dnia. Polski europoseł: „Moje auto zostało ostrzelane w Brukseli”
Polska: Będą więcej zarabiać. Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast
Rumuński uciekinier aresztowany w Brukseli
Polska: Co do plecaka ewakuacyjnego? Zaglądamy do „Poradnika bezpieczeństwa”
Belgia: Uwaga na ograniczenia ruchu na E40
Polska: Pracujący za najniższą krajową nie będą zadowoleni. Sprawdź, o ile wzrośnie
Belgia: Strzelanina w domu w Molenbeek. Dwa zatrzymania
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa,17 września 2025, www.PRACA.BE)
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia, Flandria: Energia o 36% droższa niż w grudniu!

Mieszkańcy Flandrii, którzy teraz zawierają nowe umowy na dostawę energii, muszą się liczyć z rachunkami o 36% wyższymi niż w grudniu ubiegłego roku – poinformował flamandzki portal vrt.be.

Najbardziej podrożał gaz, bo aż o 47%. W przypadku energii elektrycznej w styczniu ceny poszły we Flandrii (północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii) o 25% w górę.

Statystyczne flamandzkie gospodarstwo domowe, które zawarło na początku tego roku nową umowę z dostawcą prądu i gazu zapłaci w sumie w tym roku około 5.400 euro rachunków za energię. W ubiegłym roku było to 3.900 euro. Oznacza to wzrost rocznych wydatków na energię o 1.500 euro , czyli o 125 euro miesięcznie – wynika z obliczeń portalu vrt.be.

Wiele zależy jednak od taryf u danego dostawcy. Niektórzy z nich podnieśli ceny gazu nawet o 70%, co będzie oznaczać jeszcze wyższe rachunki.

Wysokie ceny gazu mają kilka przyczyn. W minionych miesiącach po okresie marazmu spowodowanego lockdownami doszło do globalnego przyspieszenia gospodarczego, co oznacza większe zapotrzebowanie na energię. Także polityka energetyczna Rosji, jednego z głównych eksporterów gazu, przyczyniła się do wzrostu cen.

12.01.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Polska: "Perspektywy 2022". Najlepsze szkoły ponadpodstawowe w Polsce wybrane

Przed tegorocznymi absolwentami szkół podstawowych stoi wybór placówki, z którą zwiążą swoją przyszłość na najbliższe lata. Właśnie teraz większość młodych ludzi zadecyduje też, w jakim kierunku pragnie rozwijać swoją karierę zawodową. Tym, którzy chcą aplikować do najlepszych szkół ponadpodstawowych w Polsce, z pomocą przychodzi najnowszy ranking „Perspektyw”.

Najlepsi z najlepszych

Miesięcznik „Perspektywy” od wielu lat przygotowuje obszerny ranking, w którym za pomocą ściśle określonych kryteriów ocenia polskie placówki edukacyjne. W opublikowanym właśnie najnowszym zestawieniu szkół ponadpodstawowych o miano zwycięzcy walczyły licea i technika z całego kraju. Tym pierwszym zostało XIV LO im. Stanisława Staszica w Warszawie; drugim zaś Technikum Nowoczesnych Technologii im. Jana Pawła II w Kleszczowie. W zestawieniu pojawiła się również kategoria „Szkoły olimpijskie”, w której pierwsze miejsce zajęło Uniwersyteckie LO w Toruniu.

„Od wielu lat powtarzamy, że Ranking Liceów i Techników Perspektywy to profesjonalnie uporządkowana informacja. Robimy go przede wszystkim z myślą o uczniach ostatnich klas szkół podstawowych, którzy za kilka miesięcy będą musieli ostatecznie zdecydować, które liceum czy technikum wybiorą. Warto dokonywać takich wyborów na podstawie sprawdzonych, obiektywnych informacji. W Rankingu Liceów i Techników korzystamy wyłącznie z zewnętrznych źródeł danych, które pochodzą z okręgowych komisji egzaminacyjnych, komitetów głównych olimpiad i Systemu Informacji Oświatowej (SIO)” – wyjaśnia Waldemar Siwiński, prezes Perspektywy Press.

We wszystkich trzech obszarach oceniano m.in. wyniki matur uczniów wskazanych placówek, sukcesy w olimpiadach czy egzaminy zawodowe. Rankingi główne liceów i techników oraz dodatkowe, również utworzone na podstawie wyników matur, dostępne są dla kandydatów wraz ze szczegółową punktacją na stronie organizatora przedsięwzięcia.

13.01.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock / screen Facebook Waldemar Siwiński

(ss)

 

  • Published in Polska
  • 0

Pracownicy przedsiębiorstwa transportowego STIB na co dzień mierzą się z atakami i przemocą

Pracownicy brukselskiego przedsiębiorstwa komunikacyjnego STIB są atakowani na co dzień – twierdzi dyrektor generalny STIB, Brieuc de Meeûs.

„Każdego dnia dostaję zgłoszenia dotyczące fizycznej przemocy, której ofiarą jest nasz personel. Pracownicy STIB często znajdują się na pierwszej linii frontu, ale szczególnie w ostatnich tygodniach zaobserwowaliśmy pogorszenie ich sytuacji” - w rozmowie z dziennikiem
Le Soir, poinformował De Meeûs.

Dyrektor STIB zazwyczaj nie jest informowany o aktach przemocy werbalnej, ale system wysyła mu informację, kiedy dochodzi do ataku fizycznego. „Nie ma dnia, kiedy nie dochodzi do dwóch, nawet trzech lub czterech napaści na pracowników STIB. Te dane są szokujące. Otrzymuje bardzo dużo wiadomości, od poniedziałku do niedzieli, przez siedem dni w tygodniu” - poinformował De Meeûs.

Co gorsza, ataki są coraz bardziej brutalne. Dyrektor STIB poinformował o przypadkach obrzucania kierowców kamieniami lub fajerwerkami. Odnotowano też przypadki złamań, np. ręki lub nadgarstka.

Wzrost przemocy wiąże się z rosnącym niepokojom społecznym związanym z pandemią koronawirusa oraz obowiązującymi obostrzeniami. „Czujemy duże napięcie w społeczeństwie. Ale tak nie może być. Jeśli ludzie chcą się wyszaleć, powinni uprawiać sport, chodzić po parku, robić cokolwiek innego, ale nie atakować personel STIB” - skomentował Brieuc de Meeûs.

12.01.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Polska: Inflacja na poziomie 27 proc.? Polacy zabrali głos w sprawie podwyżek

Według oficjalnych danych Głównego Urzędu Statystycznego inflacja w grudniu osiągnęła poziom 8,6 proc. Okazuje się, że realnie wskaźnik ten odczuwamy jako znacznie wyższy. Polacy odpowiedzieli, jak drożyzna przełożyła się na ich domowy budżet.

Ekonomiści z niepokojem obserwują poziom inflacji, który jest obecnie najwyższy od dwóch dekad. Prognozy wskazują jednak, że inflacja, która w grudniu przekroczyła poziom 8,5 proc. nie zatrzyma się w najbliższym czasie i może dotrzeć nawet do dwucyfrowej wartości. Wielu ekspertów twierdzi, że zahamowanie mechanizmów powodujących spadek wartości pieniądza potrwa miesiącami. Duży wpływ ma na to m.in. gigantyczna podwyżka cen energii i gazu oraz kosztów produkcyjnych niemal w każdym obszarze gospodarki.

Firma United Surveys na zlecenie RMF FM i Dziennika Gazety Prawnej dotarła do grupy tysiąca Polaków, którzy za pomocą sondażu powiedzieli, jak szalejące ceny odbiły się w ich odczuciu na domowych wydatkach. Okazuje się, że dane publikowane przez GUS nie odzwierciedlają realnych zmagań finansowych ankietowanych, bowiem średnia wartość wzrostu cen wskazana przez uczestników badania wyniosła ponad trzykrotnie więcej niż wskazuje urząd.

Respondenci usłyszeli w swoich telefonach pytanie: „O ile pana/pani zdaniem wzrosły ceny towarów i usług w ciągu ostatniego roku?”. Odpowiedzi podzielone zostały według wysokości zarobków. Według publikowanych wyników, w najtrudniejszej sytuacji znalazły się osoby zarabiające pomiędzy 1000 a 1999 zł. Informacje zgromadzone po przeprowadzeniu sondażu prezentują się następująco:

- na 38 proc. określa realny poziom inflacji grupa osób zarabiających od 1000 do 1999zł,
- 36 proc. to wartość, którą wskazali pracownicy z dochodami od 4000 do 4999zł,
- respondenci zarabiający od 3000 do 3999zł uważają, że ceny są wyższe o 30 proc.,
- 22 proc. to średnia wartość inflacji wskazana przez grupę zarabiających od 5000 do 6999zł,
- ankietowani o zarobkach mieszczących się w przedziale 2000 – 2999zł uważają, że ceny w ostatnim roku wzrosły o 21 proc.,
- na 20 proc. ten sam wskaźnik określają najbogatsi uczestnicy przedsięwzięcia, których pensje wynoszą 7000zł i więcej,
- wnioskować można, że najmniej skutki inflacji odczuwają osoby zarabiające 999zł i mniej, ponieważ ta grupa wskazała, że ceny wzrosły jedynie o 12 proc.

Średnia wartość odczuwalnej drożyzny wyniosła w całym badaniu 27 proc., jednak to renciści są grupą, która boryka się ze skutkami podwyżek. W ich ocenie towary i usługi są obecnie droższe o 48 proc. niż rok temu.

12.01.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed