Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
„Potrzebny krajowy plan walki z sepsą w Belgii”
Belgia, Walonia: Projekty dotyczące energii odnawialnej zamrożone
Belgijskie miasta w finale konkursu UE o tytuł turystycznej stolicy
Belgia, Bruksela: Nowe przepisy pozbawią rodziny schronienia?!
Belgia, praca: Bezrobotny magister? To rzadkość
Belgia: Komary tygrysie zaobserwowane w kolejnych gminach!
Belgia: Wzrost skarg po zaostrzeniu zasad reklamy alkoholu
Belgia: Kolejna wielka konfiskata kokainy w Antwerpii!
Słowo dnia: Schrijnwerker
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela,14 września 2025, www.PRACA.BE)
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia, biznes: Podatek od majątku? Wielkie firmy przeciwne

W trakcie trwającej właśnie kampanii wyborczej wielu belgijskich polityków, szczególnie tych lewicowych, mówi o wprowadzeniu dodatkowych podatków od majątku. Nie wszystkim się to podoba.

Około 400 belgijskich przedsiębiorców, głównie tych stojących na czele wielkich firm, opublikowało we flamandzkim dzienniku „De Tijd” list otwarty ostrzegający przed takimi dodatkowymi podatkami.

Przedsiębiorcy ci uważają, że dodatkowe „podatki od bogactwa” uderzą w całą gospodarkę. Argumentują, że tego rodzaju podatki doprowadzą do ucieczki kapitału z Belgii i przełożą się na spadek inwestycji.

Przyszły belgijski rząd będzie musiał znaleźć miliardy euro, by zasypać dziurę w budżecie i spełnić unijne wymagania dotyczące deficytu. Lewicowe partie nie chcą wielkich cięć w wydatkach socjalnych i proponują większe opodatkowanie korporacji i najbogatszych przedsiębiorców.

Ogólny poziom opodatkowania w Belgii jest wysoki, więc nie tędy droga - uważają jednak przedstawiciele wielkiego biznes. „Belgia nie potrzebuje kolejnych podatków, ale większej liczby przedsiębiorców, którzy będą tworzyć miejsca miejsca pracy” - napisali w liście do „De Tijd” belgijscy przedsiębiorcy.


01.06.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Biznes
  • 0

Belgia: Poziom wykształcenia w Belgii wyższy niż unijna średnia

W ubiegłym roku około 43% mieszkańców Unii Europejskiej w wieku od 25 do 34 lat miało wykształcenie wyższe. W Belgii odsetek ten był większy.

Relatywnie najlepiej wykształceni są mieszkańcy Irlandii, gdzie w 2023 r. aż 63% populacji w wieku od 25 do 34 lat posiadało dyplom ukończenia wyższej uczelni. Dane na ten temat opublikowano na stronie internetowej unijnego biura statystycznego Eurostat.

Wynikami powyżej 50% pochwalić się mogą też Cypr (62%), Luksemburg (60%), Litwa (57%), Holandia (55%), Szwecja (54%) oraz Hiszpania i Francja (52%). W Belgii wskaźnik ten wyniósł 50%, a więc był o siedem punktów procentowych wyższy niż unijna średnia.

Najgorzej pod tym względem wypadła Rumunia. W tym kraju tylko 23% mieszkańców w wieku od 25 do 34 lat miało w ubiegłym roku wyższe wykształcenie. Na Węgrzech było to 29%, a we Włoszech 31% - poinformowało biuro Eurostat.

We wszystkich krajach UE odsetek kobiet z wyższym wykształceniem był w grupie wiekowej 25-34 lata wyższy niż odsetek mężczyzn. W skali całej UE dyplomem ukończenia wyższych uczelni pochwalić się może 49% kobiet wieku od 25 do 34 lat oraz 38% mężczyzn.

W Polsce odsetek ludzi w wieku 25-34 lata z wykształceniem wyższym osiągnął w 2023 r. poziom 46%. Wśród kobiet było to aż 56%, a wśród mężczyzn jedynie 37%.


31.05.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia, biznes: Obligacje? Nie, dziękuję, lokata korzystniejsza

Zainteresowanie obligacjami skarbowymi belgijskiego rządu jest teraz dużo mniejsze niż jeszcze na początku tego roku. Potwierdzają to dane dotyczące niedawno rozpoczętej emisji.

W piątek belgijskie ministerstwo finansów rozpoczęło sprzedaż nowych obligacji rocznych i ośmioletnich. Jak poinformowano w poniedziałek, w ramach tej emisji uzyskano pierwszego dnia niespełna 43 mln euro.

To dużo mniej niż w ramach emisji obligacji w lutym tego roku. Wtedy w ciągu pierwszego dnia belgijski rząd sprzedał obligacje warte aż 151 mln euro - przypomniał flamandzki dziennik ekonomiczny „De Tijd”. Wówczas wyemitowano obligacje jednoroczne i trzyletnie.

Mniejsze zainteresowanie obligacjami można wytłumaczyć większym oprocentowaniem oszczędności w bankach. Dostępne teraz w sprzedaży obligacje jednoroczne przyniosą nabywcom 2,24% netto zysku.

To już nieco mniej niż oprocentowanie jednorocznych lokat w niektórych belgijskich bankach. Największy z nich, BNP Paribas Fortis, oferuje oprocentowanie rocznych lokat na poziomie 2,31% netto. W banku Izola Bank jest to nawet 2,35% netto, w Deutsche Bank 2,28%, a w Beobank 2,25% - czytamy w „De Tijd”.

Wielu posiadaczy oszczędności woli więc ulokować je na bankowych lokatach niż zawracać sobie głowę zakupem obligacji. Nowe obligacje roczne i ośmioletnie można kupować do 3 czerwca.


28.05.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia, sport: „Nie mogę w to uwierzyć!”. Sukces Belga w Paryżu

Nie był faworytem, ale odniósł jedno z najważniejszych zwycięstw w karierze. Belgijski tenisistka Zizou Bergs pokonał w pierwszej rundzie French Open faworyzowanego Chilijczyka Alejandro Tabilo.

Dla 24-letniego Belga był to debiut w turnieju głównym na kortach Rolanda Garrosa. Pochodzący z Limburgii zawodnik trafił na silnego rywala, który jeszcze niedawno imponował formą. Tabilo to 25. rakieta świata, a Bergs jest sklasyfikowany w światowym rankingu ATP dopiero na 102. pozycji.

O Tabilo było niedawno głośno, bo w prestiżowym turnieju w Rzymie pokonał samego Novaka Djokovica. Serb nie miał z Tabilo większych szans, bo przegrał gładko 2-6, 3-6. W stolicy Włoch Chilijczyk dotarł aż do półfinału i przed paryskim turniejem mógł być pełen optymizmu.

W pierwszej rundzie wylosował przecież gracza spoza pierwszej setki rankingu. I to w dodatku takiego, który jeszcze nigdy w karierze nie awansował do drugiej rundy turnieju wielkoszlemowego.

Bergs pokazał jednak charakter i wygrał z Tabilo w czterech setach: 3-6, 7-6, 6-2, 6-2. W drugim secie 24-letni Belg obronił aż sześć piłek setowych.

W kolejnej rundzie rywalem Bersa będzie Niemiec Maximilian Marterer, zajmujący w rankingu ATP miejsce 101 - czyli tuż przed Bergsem. Zapowiada się więc, przynajmniej w teorii, bardzo wyrównane spotkanie.

Na razie 24-latek cieszy się z wygranej w pierwszej rundzie. To już jego czwarte zwycięstwo w Paryżu w ciągu tygodnia, bo do turnieju głównego Belg przedzierał się przez trzystopniowe kwalifikacje.

- Nie mogę w to uwierzyć. To moje pierwsze w karierze zwycięstwo w czterech setach i pierwszy awans do drugiej rundy turnieju wielkoszlemowego - powiedział po niedzielnym spotkaniu Bergs, cytowany przez dziennik „Het Laatste Nieuws”.


27.05.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Sport
  • 0
Subscribe to this RSS feed