Belgia: Spadek? Nie, dziękuję. „Wielu ludzi nie chce dziedziczyć”

W pierwszej połowie tego roku już ponad 30 tys. mieszkańców Belgii odmówiło dziedziczenia po zmarłym bliskim, poinformował portal Notaris.be. Dlaczego ludzie rezygnują ze spadku?

Odpowiedź jest prosta: bo często „spadek” jest problematyczny, czyli - mówiąc jeszcze prościej - zmarły pozostawił po sobie więcej długów niż majątku. A dziedziczenie czyichś długów, jak łatwo zrozumieć, nie jest zbyt kuszące…

Dziś rezygnacja ze spadku jest łatwiejsza niż kiedyś, opisuje dziennik „Het Laatste Niejws”. Stare przepisy wymagały wejścia na drogę sądową, co było skomplikowane i czasem kosztowne.

Dzięki nowym przepisom można to załatwić u notariusza - i to za darmo. Darmowe uregulowanie tej kwestii dotyczy jednak tylko spadków o ujemnej wartości lub wartości do 6.093,20 euro.

Trzeba jednak pamiętać, że rezygnacja ze spadku jest pełna, tzn. dotyczy wszystkich jego elementów. Kto zdecyduje się na taki krok, nie może następnie domagać się wydania części spadku, np. pamiątek, zdjęć czy osobistych przedmiotów zmarłego bliskiego. Warto więc taki krok dobrze przemyśleć.

15.09.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)