Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska przed trybunałem. Aptekom wolno się reklamować
Belgia: Gaz, ropa, prąd. Jakiej energii zużywamy najwięcej?
Truskawki w rękach klienta. Czy może je dotykać, kiedy chce?
Belgia: Większość mieszkań za mniej niż ćwierć miliona euro
Belgia: 5 sklepów w Antwerpii zamkniętych. Powodem przemoc gangów
Niemcy: Liczba rozwodów stabilna
Co pacjent powinien jeść w szpitalu? Zasmażka odpada
Belgia: Trwa śledztwo w sprawie salmonelli na fermie w Geel
Polska: Bo dziecko dostanie się do gorszej szkoły. Straszą brakiem oceny z religii w średniej
Belgia: Coraz więcej osób na Ozempicu!

Belgia: Rolnicy wciąż zmagają się z suszą. Sytuacja jest dramatyczna

Belgia: Rolnicy wciąż zmagają się z suszą. Sytuacja jest dramatyczna fot. Shutterstock

Utrzymująca się od dłuższego czasu susza w Belgii stanowi ogromny problem dla krajowych rolników, w tym hodowców bydła – wynika z raportów sektora. Sytuacja z dnia na dzień jest oraz gorsza. Nawet jeśli spadnie deszcz, straty będą już nie do odrobienia. Poza tym w niektórych rejonach kraju kończą się zapasy wody pitnej.

Susza w połączeniu z wysokimi temperaturami, prowadzi do sytuacji, w której krowy są pozbawione dostępu do świeżej trawy, co z kolei ma wpływ na produkcję mleka. Zamiast zieleniną, zwierzęta są karmione paszą, co generuje też dodatkowe koszty.

Poza tym rośliny na polach przeznaczonych na siano, które normalnie byłyby koszone kilka razy w sezonie (aby stworzyć zapasy żywności) nie rosną, co oznacza, że pod koniec tego roku trzeba będzie znaleźć alternatywne rozwiązanie tej trudnej sytuacji.

Tymczasem w prowincjach, takich jak Flandria Zachodnia i Flandria Wschodnia, ogłoszono zakaz pompowania wody z innych zbiorników, poza naturalnymi - podczas gdy susza trwa w najlepsze. Trawniki i boiska sportowe można podlewać tylko w godzinach od 20:00 do 08:00, kiedy panują niższe temperatury i prawdopodobieństwo parowania wody jest niższe. "Podlewanie w ciągu dnia nie ma sensu; wszystko natychmiast wyparowuje " - przekazał gubernator Flandrii Zachodniej, Carl Decaluwé. Poza tym wezwał mieszkańców regionu do oszczędzania wody pitnej, ponieważ jej zapasy również się wyczerpują.

"Środki te obowiązują do odwołania, a dokładniej do czasu kiedy sytuacja ulegnie poprawie" - powiedział. "W razie potrzeby podejmiemy dodatkowe działania. Cały czas nadzorujemy sytuację".

 

21.07.2018 KK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież