Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Dużo więcej miejsc w domach opieki niż w Polsce
Polska: Już tak łatwo nie kupisz. Dwa popularne leki przeciwbólowe tylko na receptę
Belgia: Tutaj cztery razy więcej wypadków hulajnóg elektrycznych!
Polska: „Źle zaczął i źle kończy”. Ostre komentarze po ułaskawieniu Bąkiewicza
Belgia, Antwerpia: Handlarz marihuaną skazany
Polska: Ślub w plenerze. Ile trzeba zapłacić za taką uroczystość?
Temat dnia: Częściej i na dłużej. Gdzie na urlopy jeżdżą mieszkańcy Belgii?
Polska: Zmiany w liczeniu stażu pracy. "Nawet nie widziałam, że jestem poza systemem"
Słowo dnia: Ziekenhuis
Belgia: Pożar w Izegem. Na miejscu wykryto azbest

Belgia: Porwana do Syrii czterolatka jest już ze swoją matką

Belgia: Porwana do Syrii czterolatka jest już ze swoją matką fot. Shutterstock

Czteroletnia dziewczynka, która w maju ubiegłego roku została porwana z Brukseli i wywieziona przez ojca do Syrii, wczoraj spotkała się z matką. Na razie obie przebywają w Turcji.

Ojciec dziewczynki dołączył do radykalnego ugrupowania Firqatul Ghuraba, powiązanego z Al.-Kaidą. W kwietniu tego roku okazało się, że mężczyzna został zabity, pozostawiając córkę bez opieki w obcym kraju. Od tego czasu dziewczynka mieszkała w namiocie w obozie Firqatul Ghuraba.

Miejscowy islamski sąd orzekł w maju, że dziewczynka powinna zostać repatriowana do Belgii. Firqatul Ghuraba nie pozwolił jej jednak odejść, mówiąc, że ojciec czterolatki chciał, by została w Syrii. Drugi sąd, który składał się z członków kilku organizacji dżihadystycznych, orzekł, że dziewczynka powinna zostać zwrócona matce. Zdecydowano także, że czterolatka nie powinna opuszczać Turcji, ponieważ powinna dorosnąć w kraju islamskim i zostać "dobrą muzułmanką".

Do spotkania dziewczynki z matką doszło wczoraj. Jak udało się ustalić, fizycznie dziecku nic nie dolega, ale prawdopodobnie będzie wymagała pomocy psychologicznej. Podczas pobytu w Turcji dziewczynka i jej matka otrzymują wsparcie od belgijskiego MSZ.

 

28.11.2018 MŚ Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież