Belgia: Podejrzany o podwójne morderstwo w Molenbeek oddał się w ręce policji

Mężczyzna aresztowany we wtorek, 14 maja, po tym, jak znaleziono ciała dwóch osób w domu w brukselskiej gminie Sint-Jans-Molenbeek, sam oddał się w ręce policji.

Mężczyzna powiedział funkcjonariuszom policji, że zabił 63-letniego mężczyznę i 55-letnią kobietę w domu przy Henri Hollevoetlaan. Jak podaje brukselska prokuratura, 34-letni podejrzany stanie dziś przed sędzią śledczym.

„14 maja, około godziny 15:00, mężczyzna udał się na komisariat policji w Brukseli Północnej, aby zgłosić, że zaatakował kogoś nożem w Henri Hollevoetlaan w Molenbeek. Funkcjonariusze lokalnej policji w Brukseli Zachodniej natychmiast udali się do domu, gdzie znaleźli ciała dwóch ofiar, 55-letniej kobiety i 63-letniego mężczyzny. Na miejsce przybyli także ratownicy medyczni i służby ratunkowe, ale nie udało się uratować żadnej z ofiar” - poinformowała rzeczniczka prokuratury, Yasmina Vanoverschelde.

Dom został otoczony kordonem, a brukselska prokuratura wyznaczyła sędziego śledczego, który prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa. Na miejsce udali się funkcjonariusze medycyny sądowej, którzy zgromadzili dowody.

Kilka źródeł podaje, że ofiarami są lokalny artysta i jego była żona. Ze zgłoszenia wynika, że podejrzanym jest mężczyzna cierpiący na zaburzenia psychiczne, który przebywa w Belgii nielegalnie. Według doniesień, mieszkał w domu ofiar, które chciały mu pomóc.

16.05.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)