Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Potrzeba dawców... zwierzęcej krwi!
Niemcy: Syryjski lekarz skazany na dożywocie za zbrodnie przeciwko ludzkości
Belgia: Brussels Airlines zawiesza loty do Tel Aviwu do końca lipca!
Belgia: Ponad milion osób złożyło zeznania podatkowe online
Belgia: Mieszkanie bez ślubu? Kiedyś rzadkość, dziś powszechne
Strach padł na wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe. Winda w każdym bloku nie taka straszna
Belgia: Ciasno! Gęstość zaludnienia aż tyle większa niż w Polsce
NaszeEauto w stanie zapaści. Jeszcze nikt nie dostał pieniędzy
1/3 mieszkańców Belgii ma obce pochodzenie!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 20 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)

Belgia: Odnalazł się po 5 dniach „owinięty w drut kolczasty w lesie”

Belgia: Odnalazł się po 5 dniach „owinięty w drut kolczasty w lesie” Fot. Alexandros Michailidis / Shutterstock.com

Dziwny, choć szczęśliwy, finał sprawy zaginięcia 25-letniego mieszkańca Belgii. Młody mężczyzna się odnalazł, ale w podejrzanych okolicznościach.

Jak informują belgijskie media, G. G. zaginął około półtora tygodnia temu. W niedzielę pierwszego dnia grudnia wyszedł w godzinach popołudniowych z domu w wiosce Boussu (prowincja Namur), niedaleko granicy z Francją.

Od tego czasu nie było z nim kontaktu, opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”. Rozpoczęto poszukiwania, w trakcie których natrafiono między innymi na jego samochód w miejscowości Wasmes, położonej kilka kilometrów na wschód od Boussu.

Poszukiwania niewiele jednak dały. Dopiero w czwartek 5 grudnia doszło do przełomu. G. G. sam zgłosił się na policję. Zrobił to jednak we Francji, w miejscowości Fresnes-sur-Escaut, około 20 km na zachód od Boussu. Trafił tam po tym, jak zdezorientowany zapukał do drzwi jednego z domów.

Mężczyzna powiedział, że obudził się w lesie, gdzie był związany drutem kolczastym. Udało mu się uwolnić i wezwać pomoc. Zeznał jednak, że nic sobie nie przypomina z ostatnich dni i nie wie, jak to się stało, że znalazł się w lesie. Także to, kto związał go drutem, pozostaje niejasne.

Obrażenia G. G. nie były poważne. Policja wszczęła dochodzenie w tej sprawie. Także belgijscy śledczy mieli już okazję przesłuchać 25-latka. Okoliczności zaginięcia wciąż nie zostały jednak wyjaśnione, informował w poniedziałek rano dziennik „Het Laatste Nieuws”.


11.12.2024 Niedziela.BE // fot. Alexandros Michailidis / Shutterstock.com

(łk)

Last modified onwtorek, 10 grudzień 2024 14:18

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież