Belgia: Matka dziecka potrąconego przez pociąg dostała rachunek za wyrządzone szkody

19.000 euro, tyle ma zapłacić kobieta, której 12-letnia córka została w listopadzie zeszłego roku potrącona przez pociąg podczas robienia selfie. Dziewczynka zginęła na miejscu, a zdaniem władz kolei, jej matka ma zapłacić za uszkodzone tory.

W liście wysłanym do Carli Nunez, matki zmarłej dziewczynki, władze SNCB, belgijskiej firmy kolejowej napisały, że kobieta ma ponieść odpowiedzialność za nieletnią córkę i zapłacić za szkody powstałe w wyniku wypadku.

Roszczenia władz przedsiębiorstwa zbulwersowały nie tylko matkę dziecka, ale również spowodowały ostrą reakcję środowiska politycznego.

"Jak można ignorować emocjonalny wpływ takiego list, wysłanego do ludzi, którzy stracili kogoś bliskiego? Zamiast wysyłać rachunek za szkody, lepiej byłoby okazać trochę sympatii", powiedział David Geerts, członek partii socjalistycznej MP.

22.10.2015 MŚ Niedziela.BE