Belgia: Czytanie kosztuje (choć mogło być gorzej)

Książki w Belgii podrożały, ale w mniejszym stopniu niż większość innych towarów i usług.

We wrześniu tego roku za książki w Belgii płacono średnio o 2,9% więcej niż rok wcześniej - poinformowało unijne biuro statystyczne Eurostat. Ogólny wskaźnik inflacji w kraju ze stolicą w Brukseli był jednak w tym czasie wyższy i osiągnął poziom 4,3% w skali roku.

Jeśli chodzi o cenę książek, to pomiędzy poszczególnymi krajami Unii Europejskiej są spore różnice. W niektórych państwach książki podrożały nawet o kilkanaście procent, a w innych wzrostu cen nie było w ogóle. Wręcz przeciwnie, ceny w niektórych państwach zauważalnie spadły.

Najbardziej ucierpieli czytelnicy w Chorwacji. Tutaj książki podrożały w ciągu roku o prawie 13%. W Słowenii i na Łotwie było niewiele lepiej, bo wzrost cen książek wyniósł tu około 11% w skali roku.

Z drugiej strony w czterech krajach UE średnie ceny książek spadły. Najbardziej, bo o prawie 9%, potaniały one w Irlandii. W Szwecji i w Bułgarii ceny książek poszły w dół o około 5%, a w Austrii o 1%. W Polsce, przynajmniej według Eurostatu, średnia cena książek była we wrześniu 2024 r. na tym samym poziomie, co rok wcześniej.

10.11.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)