Belgia: Antydopingowi kontrolerzy z Gandawy pojadą na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu

Ośmiu testerów antydopingowych z laboratorium kontroli dopingowej Uniwersytetu w Gandawie (UGent) wybiera się na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu.

W ciągu miesiąca naukowcy będą musieli przeanalizować 10 tys. próbek pobranych od olimpijczyków. Laboratorium w Paryżu oddeleguje również dodatkowych 50 badaczy, w tym ośmiu z DoCoLab z siedzibą w Gandawie.

W normalnych okolicznościach paryskie laboratorium analizuje około 20 tys. próbek rocznie. Jednak podczas Igrzysk Olimpijskich liczba ta wzrasta do 10 tys. w ciągu niecałego miesiąca. Okres raportowania, trwający zazwyczaj 20 dni, zostaje skrócony do 24–36 godzin. „Żadne laboratorium nie jest wyposażone do obsługi takiej ilości próbek” – czytamy w oświadczeniu.

DoCoLab plasuje się w pierwszej piątce światowych laboratoriów antydopingowych. Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) w pewnym momencie zawiesiła aż 2/3 z 30 laboratoriów na całym świecie. „Nigdy nie zostaliśmy zawieszeni” – mówi Peter Van Eenoo, który kieruje laboratorium.

Pomimo wysokiej jakości i zwiększonej liczby testów podczas Igrzysk, prawdopodobieństwo wyłapania dopingu pozostaje stosunkowo niskie. „Co roku na całym świecie pobiera się około 250 tys. próbek ze wszystkich dyscyplin sportowych. W sportach jeździeckich liczba ta wzrasta do 800 tys. próbek. Jednak ryzyko wyłapania dopingu w sporcie jest niewiarygodnie niskie” - dodał Van Eenoo.

Igrzyska Olimpijskie rozpoczną się w Paryżu pod koniec przyszłego miesiąca.

30.06.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)