Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Temat dnia: Imię dla noworodka? Te wciąż najpopularniejsze
Słowo dnia: Schaduw
Belgia: Lek na otyłość Wegovy dostępny w aptekach od 1 lipca
Niemcy: Duńczyk aresztowany za szpiegostwo na rzecz Iranu
Belgia: Tutaj co drugi dom droższy niż 930 tys. euro!
Belgia: KBC pierwszym dużym bankiem oferującym kryptowaluty!
To był najcieplejszy 1 lipca w historii Belgii!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 4 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Pracownicy sklepu second hand znaleźli wśród datków... granat!
Polska: Wiemy już, kiedy ZUS wypłaci 14 emerytury? Znamy harmongram
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Koniec fałszywych promocji. Sklepy nie będą mogły bezkarnie oszukiwać klientów

Nieuczciwe praktyki to zmora zwłaszcza dużych sieci handlowych. Przyjęte prawo daje nadzieję, że udawane promocje znikną ze sklepowych półek.

Cios w nierzetelnych sprzedawców

Szczere informowanie o cenach towarów i usług nie jest mocną stroną wielu firm. Świadczą o tym wyniki kontroli przeprowadzonej przez Inspekcję Handlową (IH).

W pierwszym półroczu 2022 roku spośród 1637 przedsiębiorców (prowadzących m.in. sklepy, stacje benzynowe czy restauracje) błędy wykryto u ponad połowy z nich (53 proc.). Z ponad 322 tys. produktów 13 proc. było źle lub wcale nieoznaczonych ceną.

Zgodnie z nowymi przepisami sklepy przy ogłoszeniu o każdej obniżce cen towarów lub usług będą musiały podać ich najniższą cenę z 30 dni poprzedzających wprowadzenie upustu. Ten mechanizm zabezpieczy konsumentów przed popularnymi dziś pseudorabatami.

Za nieuczciwą praktykę rynkową oficjalnie zostanie uznane podszywanie się pod markę albo imitowanie produktu. Chodzi o wprowadzanie na rynek towaru identycznego ze sprzedawanym w kilku innych państwach Unii Europejskiej, ale różniącym się od pozostałych składem lub funkcjonalnością.

Nowe przepisy z automatu unieważnią umowy o świadczenie usług finansowych zawarte podczas wycieczki lub pokazów. Dodatkowo do 30 dni wydłużą termin, w jakim klient bez podawania przyczyny i ponoszenia kosztów może w pozostałych przypadkach odstąpić od umowy zawartej poza lokalem firmy. Przyjmowanie płatności przed upływem terminu uprawniającego do odstąpienia od umowy zostanie zakazane.

Nowelizacja będzie chroniła również przed działaniami przedsiębiorców próbujących obejść przepisy dotyczące abonamentów medycznych oferowanych na pokazach. Rozwiązaniem jest wprowadzenie obowiązku informowania klientów o możliwości odstąpienia od umowy.

Przedsiębiorca, który zapewni dostęp do recenzji konsumentów, będzie zobowiązany do podania informacji na temat sposobu weryfikacji autentyczności opinii.

Kary za oszustwa

„W przypadku stwierdzonych nieprawidłowości na nieuczciwych przedsiębiorców nakładane są kary. W pierwszej połowie 2022 roku Inspekcja Handlowa wydała 739 decyzji nakładających kary o łącznej kwocie 628 858 zł za naruszenie obowiązków wynikających z przepisów w zakresie informowania o cenach, a także 16 decyzji nakładających kary o łącznej kwocie 76 570 zł za kolejne naruszenie obowiązków” – powiadomił Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta (UOKiK).

Na przedsiębiorcę nierzetelnie informującego o cenach produktów, IH będzie mogła nałożyć sankcję w wysokości do 20 tys. zł. Chyba że nieprawidłowości będą się powtarzać. Wówczas kara może być dwukrotnie wyższa.

Jeśli skala zjawiska byłaby powszechna, w wyniku czego doszłoby do naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, UOKiK może nałożyć sankcję w wysokości do 10 proc. rocznego obrotu przedsiębiorcy osiągniętego w roku obrotowym poprzedzającym rok nałożenia kary.

Fake Friday

Choć prawo z opóźnieniem reaguje na pomysłowość sprzedawców, jest sposób na to, żeby niekiedy przechytrzyć nieuczciwych przedsiębiorców. W tym celu warto skorzystać ze strony Fake Friday, która zbiera informacje o cenach towarów w sklepach z AGD i elektroniką. Choć nazwa serwisu nawiązuje do święta konsumpcjonizmu, jakim jest Black Friday, pamiętajmy, że „niższymi” cenami będziemy kuszeni aż do Bożego Narodzenia.

Znowelizowana ustawa w pierwszym założeniu miała zacząć obowiązywać w ciągu 14 dni od ogłoszenia przepisu. Datę wejścia w życie nowych regulacji ostatecznie przesunięto na 1 stycznia 2023 roku.

06.12.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sg)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Te miejscowości zmienią swoje nazwy w 2023 roku

Wieś Zagacie będzie się teraz nazywała Zahacie, a Hubaś stanie się Hubasem.  Z nowym rokiem wiele miejscowości zmieni swoje nazwy.

Na liście jest ich aż 228 miejscowości oraz tzw. obiektów fizjograficznych. Pod tym hasłem kryją się np. niziny, zbiorniki wodne czy kompleksy leśne. Bo każdy z nich ma swoją urzędową nazwę. Zupełnie tak samo jak miejscowości.

Jest już gotowy projekt rozporządzenia, które dla wielu miejscowości ustala i dla wielu zmienia nazwy. Od 1 stycznia wieś Zagacie w województwie lubelskim będzie się nazywała Zahacie. Bzionków, część wsi Rzędowice w województwie opolskim, będzie teraz nosiła nazwę Bzionków, osada.

Kolnica w podlaskim stanie się Kolnicą Nową.

Rządowy dokument zawiera: 7 nazw miejscowości, 10 nazw obiektów fizjograficznych, 228 zmian nazw lub rodzajów miejscowości, zniesienie 475 nazw miejscowości w 225 gminach, 146 powiatach w 16 województwach.

Szczegółowy wykaz znajduje się w tym miejscu.

Dlaczego rząd to robi?

Wynika ona z oczekiwań lokalnych społeczności, a formalnie o zmiany wnioskują samorządy.

I jeszcze jedno. Czy jeżeli ktoś 1 stycznia 2023 r. stanie się mieszkańcem nowej miejscowości, to będzie musiał zapłacić za wymianę dokumentów?

Nie, bo zasadą prawa jest to, że zmiana wynikająca z działalności organów administracyjnych nie może obarczać obywatela kosztami.

05.12.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sg)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Boże Narodzenie 2022. Ile trzeba wydać na choinkę?

Chyba nikt się nie spodziewał, że w tym roku – gdy wszystko wokół drożeje – świąteczne drzewka potanieją, a przynajmniej ich ceny nie zwalą nas z nóg. Sprzedawcy trzymają się ziemi.

Niektórzy mogą mówić, że to za wcześnie, ale w wielu polskich domach już stoją ubrane choinki. Ludzie chętnie umieszczają ich zdjęcia w mediach społecznościowych, a kolejne firmy ogłaszają, że prowadzą sprzedaż choinek. Niektóre nawet z dostawą do domu.

Ile w tym roku trzeba zapłacić za drzewko? Nadleśnictwa już je sprzedają. Na przykład ponad trzymetrowe można kupić za ok. 45 zł Mowa o świerku, bo jeżeli ktoś woli inne drzewo, to musi wydać więcej.

Nieduża nawet jodła kosztuje ok. 50 zł. A to drzewko takiej wielkości, że można je postawić na stole. Za większą jodłę, do 2 metrów, trzeba wydać w markecie około 100 zł. Największe okazy kosztują nawet do 300 zł.

Wróćmy jednak na chwilę do lasu, a właściwie do Lasów Państwowych. Trzeba pamiętać, że nie obowiązuje jedna tylko cena na terenie całej Polski. Nadleśnictwa mogą chcieć różnych pieniędzy za takie samo drzewko.

„W Nadleśnictwie Kwidzyn za drzewko do 1,5 metra trzeba zapłacić około 17 zł. Nieco więcej, bo 30 zł zapłacimy za choinkę mierzącą 1,5-2 metry. W Kwidzynie nie zabraknie również wyższych choinek, jednak wówczas trzeba liczyć się także z wyższą ceną. Za drzewko od 3 do 5 metrów zapłacimy 96 zł, za choinkę od 5 do 7 metrów 300 zł, a za drzewko powyżej 7 metrów 1200 zł” – podaje portal O2. Ale już w Nadleśnictwie Lubichowo jest drożej. Tam za choinkę do 2 metrów trzeba zapłacić od 35 do 50 zł.

Co do popularnych jodeł kaukaskich, to trzeba się przygotować na wydatek od 70 zł w górę. Im wyższe drzewko, tym droższe.

Z Barometru Providenta wynika, że w tym roku Polacy na Boże Narodzenie wydadzą średnio 1259 zł. To o 30 proc. więcej niż rok temu, kupią jednak za to mniej produktów lub gorszej jakości.

10.12.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sg)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Lawinowo rośnie liczba chorych na grypę. Setki pacjentów w szpitalach

Sezon grypowy w pełni. Tylko w ostatnim tygodniu listopada na grypę zachorowało ponad 160 tys. osób, a prawie 650 trafiło do szpitala.

Listopadowe dane dotyczące grupy są alarmujące: od 1 do 30 listopada zanotowano prawie pół miliona osób przypadków grypy i jej podejrzeń.

W szczegółach – jak podał Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH – Państwowy Instytut Badawczy – wygląda to następująco:

- od 1 do 7 listopada zanotowano 102 085 przypadków grypy i jej podejrzeń;
- od 8 do 15 listopada ta liczba wyniosła 111 428;
- od 16 do 22 listopada – już 118 683,
- od 23 do 30 listopada – czyli w ostatnim tygodniu listopada – liczba chorych wyniosła aż 161 517.

W tym czasie wystawiono łącznie prawie 2000 skierowań do szpitala.

#SzczepimySię

Adam Niedzielski, minister zdrowia, na Twitterze: Od początku tegorocznego sezonu szczepień przeciw grypie szczepionkę przyjęło 650 tys. osób.

Tymczasem tylko w ostatnim tygodniu listopada na grypę zachorowało ponad 160 tys. osób, a blisko 650 trafiło do szpitala. Wybór w tej sytuacji jest oczywisty: #SzczepimySię.

Przypominamy zatem, że:

- w Polsce szczepienia są zalecane i wykonywane przez cały sezon epidemiczny grypy, który trwa od października do maja;
- dla osób powyżej 75 lat i kobiet w ciąży szczepionki są bezpłatne;
- refundacja w wysokości 50 proc. należy się m.in. osobom z obniżoną odpornością i pacjentom powyżej 60 lat;
- pozostali pacjenci płacą 100 proc.; w zależności od typu szczepionki ich cena wynosi od 50 do 100 zł.

Mniej ofiar koronawirusa


Dla porównania sprawdźmy, jak wyglądał ostatni tydzień listopada (24-30), jeśli chodzi o zakażenia koronawirusem. Jak podało w swoim cotygodniowym raporcie Ministerstwo Zdrowia – było ich 2783. Chorzy pochodzili z województw:

- śląskiego (332),
- mazowieckiego (314),
- dolnośląskiego (257),
- wielkopolskiego (246),
- małopolskiego (239),
- pomorskiego (177),
- kujawsko-pomorskiego (148),
- lubelskiego (144),
- zachodniopomorskiego (144),
- łódzkiego (138),
- podkarpackiego (115),
- podlaskiego (115),
- opolskiego (110),
- świętokrzyskiego (78),
- warmińsko-mazurskiego (75),
- lubuskiego (61).

Z powodu Covid-19 zmarło 5 osób, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami – 22 osoby.


05.12.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sg)

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed