Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: W ten weekend Hangar Festival powita 10 tys. gości!
Polska: Łowy na grubą zwierzynę pachną grubymi pieniędzmi. Zostawiają je zagraniczni myśliwi
Belgia, Bruksela: Kolejne przypadki agresji wobec pracowników zbierających śmieci
Polska: Pożyczamy coraz więcej. Bo po te pieniądze nie musimy iść do banku
Belgia: Kodeks Dobrostanu Zwierząt na razie nie zostanie przyjęty w Brukseli
Polska: Zamiast iść do szpitala, żeby zanieść rzeczy bliskiemu, wyślesz je przesyłką. Do paczkomatu
Belgia: Rząd Belgii otworzy więzienie w... Kosowie?
Belgia: Kibic Anderlechtu zmarł podczas meczu z Cercle Brugge
Niemcy: Policja zastrzeliła mężczyznę wymachującego maczetą na uniwersytecie
Polska: Trwa zamieszanie wokół cen za wodę. Zapłacimy więcej?

„Katastrofalny rok na drogach północnej Belgii”

W 2014 r. w porównaniu z rokiem poprzednim aż o 5,7 % zwiększyła się we Flandrii (północnej Belgii) liczba śmiertelnych ofiar wypadków drogowych – wynika z informacji, opublikowanych m.in. przez dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W statystykach uwzględniono ofiary, które zmarły bezpośrednio na miejscu wypadku. „To katastrofalny rok”, skomentował flamandzki minister Ben Weyts, odpowiedzialny m.in. za transport.

W 2013 r. bezpośrednio na miejscach wypadków zginęło we Flandrii 318 osób, w 2014 r. było to już 336. Największy wzrost odnotowano w prowincji Flandria Wschodnia, gdzie śmiertelnych ofiar było aż o 20 % więcej niż rok wcześniej.

Dane z północy Belgii znacznie różnią się od tych z południa kraju i Brukseli. W stolicy Belgii w wypadkach drogowych zgięło 17 osób, co jest jednym z najniższych wskaźników ostatnich lat. Zaś w Walonii (południowej Belgii) w 2014 r. liczba ofiar była o 9 % niższa niż w 2013 r. (spadek z 288 do 262 ofiar).

Średnia dla całej Belgii jest więc pozytywna: w 2014 r. łączna liczba śmiertelnych ofiar wypadków drogowych była o 1,9 % mniejsza niż w 2013 r. Niepokojąca jest jednak różnica pomiędzy poszczególnymi częściami kraju. O ile na południu i w stolicy zrobiło się bezpieczniej, o tyle na północy ofiar przybyło.

Inną niepokojącą tendencją jest rosnąca liczba śmiertelnych ofiar wypadków z udziałem ciężarówek. W 2013 r. ofiar takich było 84, a rok później już 121, czytamy w „Het Laatste Nieuws”.

 

17.03.2015 ŁK Niedziela.BE

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież