Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Chaos i znakoza na polskich drogach. Ani jednej trasy dobrze oznaczonej
Belgia: Dwie osoby ranne w wypadku w Brukseli
Polska: Zarobić na truskawkach. Lepiej zbierać, czy sprzedawać? Takie są stawki
Lawina w Szwajcarii. Dwie osoby nie żyją, wśród rannych Belgijka
Wybory 2025. Kto był tuńczykiem, a kto hulajnogą? Tak było na „ryneczku”
Temat dnia: Kto nowym prezydentem Polski? Tak zagłosowali Polacy w Belgii
Polskie firmy odczułyby nagłe zniknięcie obcokrajowców z rynku
Słowo dnia: President
Belgia: Jedna osoba ranna w strzelaninie w Anderlechcie
Niemcy: Prawie połowa kobiet nie pracuje na pełen etat!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Świat: Bruksela na 64. miejscu w rankingu najdroższych miast świata

Według opublikowanego przez The Economist raportu „The Economist 2022 Cost of Global Living”, koszty życia na całym świecie osiągnęły najwyższy poziom od 20 lat.

„Wojna na Ukrainie, zachodnie sankcje nałożone na Rosję i chińska polityka 'zero Covid' spowodowały problemy w łańcuchu dostaw, które w połączeniu z rosnącymi stopami procentowymi i zmianami kursów walutowych doprowadziły do dużego wzrostu kosztów życia na całym świecie” - w oświadczeniu prasowym poinformowała Upasana Dutt, szefowa działu światowych kosztów utrzymania w The Economist Intelligence Unit (EUI).

„Średni wzrost cen w 172 miastach objętych naszą ankietą jest najsilniejszy, jaki widzieliśmy od 20 lat. Wzrost cen benzyny w miastach był szczególnie silny, podobnie jak w zeszłym roku, ale w tym roku żywność, media i artykuły gospodarstwa domowego stawały się coraz droższe dla mieszkańców miast” - dodała Dutt.

Nowy Jork i Singapur znalazły się na szczycie listy najdroższych miast na świecie, „detronizując” Tel Awiw, który spadł na trzecią pozycję. Razem na czwartym miejscu znalazły się Los Angeles i Hongkong. W pierwszej dziesiątce uwzględniono jeszcze cztery miasta: Zurych (6), Genewę (7), Paryż (9) i Kopenhagę (10).

EUI zbadał wydatki w 172 miastach na całym świecie, w tym indywidualne ceny ponad 200 produktów i usług. Zespół EUI zbadał różne firmy, aby dowiedzieć się, jak zmieniały się ceny w ciągu ostatniego roku.

W Europie wzrost kosztów był w dużej mierze spowodowany rosnącymi cenami gazu w związku z przedłużającą się wojną w Ukrainie. EIU stwierdziło również, że nierówna wartość euro powoduje, że niektóre miasta są droższe, chociaż nie wszystkie narody europejskie używają tej waluty.

Rosyjskie miasta, Moskwa i Sankt Petersburg, stały się droższe do życia, awansując na 37. miejsce (+88). Stolica Ukrainy, Kijów, nie znalazła się w tym roku na liście.

Wśród europejskich miast, które spadły w rankingach, znalazły się m.in. Sztokholm, Luksemburg i Lyon. Bruksela spadła o 28 miejsc na 64. pozycję. Damaszek (172) i Trypolis (171) to najtańsze analizowane miasta.

Liczba 10 najdroższych miast w 2022 roku wygląda następująco:


1. Nowy Jork/Singapur
3. Tel Awiw, Izrael
4. Hongkong/ Los Angeles
6. Zurych, Szwajcaria
7. Genewa, Szwajcaria
8. San Francisco, Kalifornia
9. Paryż, Francja
10. Kopenhaga, Dania

04.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Świat
  • 0

Belgia, Flandria: Prawie co dwudziesty pracownik zatrudniony w logistyce i transporcie

W 2020 r. około 127 tys. mieszkańców Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, było zatrudnionych w sektorze logistycznych i transportowym.

W sumie w tej branży pracowało około 4,4% wszystkich ludzi zatrudnionych w tej części kraju - wynika z danych opublikowanych w piątek na stronie internetowej Flamandzkiego Urzędu Statystycznego Statistiek Vlaanderen.

W okresie od 2009 do 2014 r. zatrudnienia we flamandzkiej branży transportowej i logistycznej spadało. Od 2015 r. mamy do czynienia z rosnącym zapotrzebowaniem na pracowników w tym sektorze.

W 2014 r. w tej branży pracowało niespełna 112 tys. mieszkańców Flandrii, a sześć lat później było ich już o ponad 15 tys. więcej.

Około 45% pracowników flamandzkiego sektora transportowego i logistycznego pracuje w portach oraz w innych firmach związanych z przeładunkiem i składowaniem towarów.

Około 36% flamandzkich pracowników tego sektora to kierowcy ciężarówek oraz pracownicy kolei odpowiedzialni za transport towarów, wynika z danych urzędu Statistiek Vlaanderen.

Około co szósty (17%) flamandzki pracownik sektora transportowego i logistycznego pracuje w firmie kurierskiej lub pocztowej.

03.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

Belgia: Niepełnosprawni częściej bez pracy i zagrożeni biedą

Około 6% mieszkańców Belgii w wieku od 15 do 64 lat to ludzie, których codzienne funkcjonowanie jest długotrwale poważnie utrudnione z powodu niepełnosprawności lub choroby.

Ponad połowa tych ludzi to osoby w wieku od 50 do 64 lat. Wśród niepełnosprawnych mieszkańców Belgii jest nieco więcej kobiet niż mężczyzn — wynika z informacji opublikowanych w piątek na stronie internetowej Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel.

Także ludzie z niższym poziomem wykształcenia częściej cierpią z powodu niepełnosprawności. Jedynie 14% belgijskich niepełnosprawnych ma wyższe wykształcenie, choć w skali całego społeczeństwa odsetek ten w grupie wiekowej 15-64 lata wynosi 39%.

Niepełnosprawność wpływa znacząco na szanse na rynku pracy. Jedynie 23% belgijskich niepełnosprawnych ze wspomnianej kategorii wiekowej pracuje zawodowo. W skali całego społeczeństwa jest to ponad 65%. Około 76% niepełnosprawnych nie jest aktywnych na rynku pracy (czyli nie pracuje i nie szuka zatrudnienia). W przypadku reszty społeczeństwa jest to około 30%.

Około 22% mieszkańców Belgii z poważnym stopniem niepełnosprawności i w wieku co najmniej 16 lat jest zagrożonych biedą. W skali całej populacji Belgii odsetek ten jest niższy i wynosi 12%, wynika z danych urzędu Statbel.

05.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

 

Belgia: 74-letni Belg postrzelony w głowę w willi niedaleko Rotterdamu

W willi na terenie wioski Kinderdijk (gmina Molenlanden) niedaleko Rotterdamu doszło w nocy z czwartku na piątek do tragedii.

W monumentalnej posiadłości, należącej niegdyś do dyrektora stoczni IHC Smit, nieznany sprawca postrzelił w głowę 74-letniego Belga z Overijse (prowincja Brabancja Flamandzka).

W willi mieszka 75-letnia kobieta. Seniorka kilka lat temu została wdową i sama mieszkała w tej dużej posiadłości z widokiem na wodę. 74-letni Belg, przyjaciel 75-latki, regularnie ją odwiedzał - wynika z relacji sąsiadów, cytowanych przez holenderski dziennik „AD”.

Mężczyzna został postrzelony około godz. 0:30 w nocy. Zarówno on, jak i 75-latka, wtedy spadli. Najprawdopodobniej doszło do włamania, ale policja wciąż bierze pod uwagę różne scenariusze - opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Sprawcy lub sprawcom udało się zbiec z miejsca zdarzenia. Ciężko ranny 74-latek został przewieziony do szpitala. Kobiecie nic się nie stało. W związku z tą sprawą na razie nikogo nie aresztowano (stan na piątkowe popołudnie).

Wioska Kinderdijk znana jest ze wielkich, starych wiatraków wpisanych na listę światowego dziedzictwa UNESCO. To jedna z największych atrakcji turystycznych w tej części Holandii.

02.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed