Strony internetowe belgijskich instytucji państwowych po raz kolejny zostały zaatakowane przez prorosyjską grupę hakerów NoName - poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W wyniku tego ataku przez pewien czas niedostępne były strony internetowe belgijskiego parlamentu oraz monarchii. Informacje na temat cyfrowego ataku potwierdziło Centrum Cyberbezpieczeństwa CCB.

Na X, czyli dawnym Twitterze, hakerzy z NoName skrytykowali belgijski rząd za pomoc dla zaatakowanej przez Rosję Ukrainy. „Belgijskie władze, które nie zajmują się problemami swoich obywateli i zapomnieli o kryzysie w swojej gospodarce, stworzyli Fundusz wspierający Ukrainę”, napisał na X jeden z nich.

To już drugi tego rodzaju cyfrowy atak na strony internetowe belgijskich instytucji. Chodzi tu o tzw. atak DDoS, w ramach którego wielu użytkowników wchodzi jednocześnie na daną stronę, co prowadzi do przeciążenia serwerów i strona czasowo przestaje działać.

Hakerzy nie włamują się więc na daną stronę i nie ma tu zagrożenia np. wykradzenia ważnych danych. Celem takich ataków jest przede wszystkim zwrócenie na siebie uwagi i lekkie utrudnienie życia zaatakowanym, bo nie mogą przez pewien czas korzystać z niektórych stron.

10.11.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Union Saint-Gilloise przegrał w czwartek wyjazdowe spotkanie Ligi Europy z austriackim LASK aż 0-3. Szanse brukselczyków na awans do fazy pucharowej bardzo zmalały.

W lidze krajowej Union na razie nie ma sobie równych i jest na czele tabeli Pro League, ale na arenie europejskiej nie jest już tak łatwo. W Austrii piłkarze belgijskiego klubu nie oddali ani jednego strzału w światło bramki rywala, a po pierwszej połowie przegrywali już 0-2.

Gospodarze objęli prowadzenie w 25. minucie, kiedy to Sascha Horvath pewnie wykorzystał jedenastkę. Horvath był bohaterem pierwszej połowy, bo już w doliczonym czasie gry popisał się asystą, po której prowadzenie LASK powiększył Maksym Tałowierow. W drugiej części gry wynik na 3-0 ustalił Robert Żulj.

Na czele tabeli grupy E jest Liverpool, który w czwartek niespodziewanie przegrał 2-3 z Toulouse i ma na koncie 9 punktów. Francuski klub jest na drugim miejscu z 7 punktami, a Union jest trzeci (4 punkty). Ostatnie miejsce zajmuje LASK, dla którego 3 punkty zdobyte w starciu z Unionem są jak na razie jedynymi.

W czwartek w Lidze Europy walczył też Raków Częstochowa. Mistrz Polski przegrał w Portugalii ze Sportingiem 1-2. Raków już od 12. minuty grał w osłabieniu, bo czerwoną kartkę zobaczył Bogdan Racovitan. Mistrz Polski z jednym punkcie na koncie zajmuje ostatnie miejsce w tabeli grupy D.

10.11.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

To był dobry wieczór dla belgijskich klubów rywalizujących w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. Gent i Club Brugge wygrały swe mecze, a Genk wywalczyło na wyjeździe jeden punkt.

W najlepszej sytuacji jest Club Brugge. Ekipa z Brugii pokonała w czwartek na własnym terenie FC Lugano 2-0. Oba gole padły w drugiej połowie, a ich strzelcami byli Thiago i Vanaken.

Po czterech kolejkach fazy grupowej Club Brugge ma na koncie 10 punktów, jest na czele tabeli grupy D i zapewnił już sobie awans do fazy pucharowej.

Bliskie awansu jest też Gent, które również uzbierało już 10 punktów i prowadzi w tabeli grupy B. Klub z Gandawy wygrał w czwartek z islandzkim Breidablik 3-2. Nie było to łatwe zwycięstwo, bo Islandczycy prowadzili po 18. minutach 2-1, ale ekipa z Belgii nie pozwoliła na niespodziankę i zgarnęła komplet punktów.

Do kolejnej fazy Ligi Konferencji Europy awansować może też Genk, ale trzeba będzie o to jeszcze się postarać. W czwartek Genk zremisowało na Węgrzech z Ferencváros 1-1. Obie te drużyny mają obecnie na koncie po 6 punktów, a na czele tabeli grupy F jest Fiorentina (8 punktów).

10.11.2023 Niedziela.BE // fot. Marco Iacobucci Epp / Shutterstock.com

(łk)

We wrześniu tego roku usługi pogrzebowe w Unii Europejskiej kosztowały średnio o około 6,5% więcej niż rok wcześniej. W Belgii wzrost ceny tych usług był na zbliżonym poziomie.

W minionych kilkunastu miesiącach ceny wielu usług poszły znacząco w górę. Wśród usług, które w UE kosztują teraz więcej niż rok temu, są też usługi pogrzebowe.

W Belgii podrożały one o 7,1% w skali roku. W kilku krajach UE wzrost cen był dużo większy. Na Węgrzech usługi pogrzebowe podrożały aż o 22%, a w Rumunii, Bułgarii i na Łotwie o ponad 15% - wynika z danych opublikowanych na stronie internetowej unijnego biura statystycznego Eurostat.

Także w Polsce usługi pogrzebowe znacznie podrożały. We wrześniu 2023 r. płacono za nie nad Wisłą o 10,2% więcej niż rok wcześniej.

Belgia i inne kraje UE długo zmagały się z wysoką inflacją. Po rosyjskim ataku na Ukrainę mocno podrożały surowce, paliwa i energia. Także ceny usług napędzały inflację. Całkowity wskaźnik inflacji jest jednak obecnie dużo niższy niż np. jeszcze pod koniec ubiegłego roku.

11.11.2023 Niedziela.BE // fot. Dean Clarke, UK / shutterstock.com / zdjęcie ilustracyjne

(łk)