W niedzielę po południu kilkaset osób wzięło udział w demonstracji w Brukseli skierowanej przeciwko polityce migracyjnej rządu federalnego. W centrum belgijskiej stolicy protestowało ponad 2300 osób.

Jeden z uczestników protestu w rozmowie z dziennikarzami przekazał: "Rząd nie robi nic poza atakowaniem praw nielegalnych imigrantów. Co więcej, udaje że nie ma żadnej alternatywy. Mówimy zdecydowane >>nie<< w naszym imieniu".

Manifestacja była zorganizowana przez liczne organizacje wspierające nielegalnych imigrantów. Na ulicy pojawiła się również delegacja chrześcijańskich i socjalistycznych związków zawodowych. "Pracownicy bez prawa do legalnego pobytu w Belgii, są tak samo pracownikami, jak inni ludzie i powinni mieć te same prawa" – przekazano.

Intencją organizatorów protestu jest nakłonienie rządu federalnego do zmiany polityki względem nielegalnych imigrantów – przede wszystkim do poszanowania fundamentalnych praw jednostki, takich jak dostęp do opieki medycznej, edukacji oraz swobody przemieszczania się. Ważnym postulatem jest zamknięcie odosobnionych obozów dla uchodźców, a także zaprzestanie ścigania imigrantów pod groźbą odesłania ich do kraju pochodzenia.

Przygotowania do demonstracji trwały kilka tygodni. Przed paroma dniami grupa działaczy z organizacji „Not in my name”, w ramach protestu rozwiesiła ponad 2 tys. plakatów w różnych miastach i miasteczkach w całej Belgii.

14.11.2017 KK Niedziela.BE

21-letni Sebastian przeszedł operacje i założono mu 25 szwów po tym jak podczas porannego joggingu został postrzelony w głowę. Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w czwartek, na terenie Walonii.

- Nagle poczułem uderzenie w szyję. Wydawało mi się, że zostałem uderzony kijem baseballowym. Kiedy dotknąłem szyi, wszędzie była krew. Zobaczyłem strzelca, który wchodzi do samochodu i odjeżdża - relacjonuje młody mężczyzna.

Poszkodowany zadzwonił po swojego brata, który zawiózł go do szpitala. Lekarze musieli przeprowadzić operację, żeby wyjąć kulę. Na szczęście wszystko poszło dobrze i dwa dni później 21-latek opuścił szpital. Blizna pozostanie jednak do końca życia.

Sprawca wciąż jest na wolność, a 21-letni poszkodowany nie ma pojęcia, kto mógł go zaatakować. Wszyscy świadkowie zdarzenie oraz osoby, które wiedzą coś na temat zdarzenia, proszone są o kontakt z policję.

13.11.2017 MŚ Niedziela.BE

W niedzielę w nocy przez Flandrię Zachodnią przeszła gwałtowna burza, powodując wiele zakłóceń. Straż pożarna miała ręce pełne roboty zwłaszcza na wybrzeżu. Porywy wiatru sięgały tam 80 km/h.

W mieście portowym Nieuwpoort zastosowano szczególe środki zapobiegawcze, bowiem duże zaniepokojenie wzbudził tam pozostawiony na placu budowy ogromny dźwig. Ewakuowano 4 bloki mieszkalne, łącznie ok. 50 mieszkańców trafiło do hoteli. Krótko po godzinie 21:00 osoby te mogły już wrócić do domów.

Drogę i nadbrzeże pomiędzy Ostendą oraz Middelkerke zamknięto o godzinie 16:00, po tym, jak wiatr przemieścił duże ilości piasku na nawierzchnię. To pierwszy przypadek tej jesieni, kiedy zamknięto drogę z powodu trudnych warunków pogodowych. Zakończono usuwanie piasku z jezdni - dziś trasa została ponownie otwarta.

W wielu innych miastach strażacy byli wzywani do usuwania powalonych drzew bądź innych zniszczonych elementów zabudowy. Trwa szacowanie strat.

13.11.2017 KK Niedziela.BE

Na dalszą renowację "Adoracji Mistycznego Baranka" braci Van Eycków, znaną także jako Ołtarz Gandawski, przeznaczono kolejne środki finansowe – około 150 tys. euro. Dodatkowe dofinansowanie pochodzi z flamandzkiego i federalnego rządu.

Dodatkowe dofinansowanie pozwoli zespołowi z Królewskiego Instytutu Dziedzictwa Artystycznego (KIK) na kontynuowanie prac nad renowacją poliptyku, który znajduje się w Katedrze w Gandawie. Tę dobrą wiadomość przekazano w miniony czwartek. Renowację rozpoczęto 14 sierpnia 2012 roku. Prędko stało się jasne, że prace nad obrazem potrwają znacznie dłużej niż przypuszczano.

W ubiegłych stuleciach duże części dzieła zostały zamalowane. Po zasięgnięciu rady u międzynarodowego komitetu ekspertów, podjęto decyzję, że pierwsza faza (przywrócenie utraconych części poliptyku) musi zostać przeprowadzona w bardziej przemyślany i dokładny sposób niż wcześniej sądzono. To oczywiście pociągnęło za sobą konsekwencje finansowe. Dzięki dodatkowemu dofinansowaniu w wysokości 150 tys. euro, zespół będzie mógł kontynuować swoje prace.

Zamówiony przez zamożnego kupca i finansistę, Joosta Vijdta, Ołtarz Gandawski został wykonany przez Huberta i Jana van Eycków (ukończono go w 1432). Głównym tematem dzieła jest odkupienie ludzkości przez ofiarę Chrystusa.

13.11.2017 KK Niedziela.BE