Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Aż 30 tys. ludzi ma tak na nazwisko!
Belgia, Bruksela: Trudny los bezdomnych w czasie upałów
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 7 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Odkryto nowe gatunki chrząszczy!
Eksport w Regionie Stołecznym Brukseli spadł w zeszłym roku o 25%
Belgia: To sporo tańsze niż rok temu
Belgia: W tym regionie mieszkania droższe o 6%
Belgia: W Brukseli więcej zabitych na drogach
Belgia: Zeszły miesiąc drugim najcieplejszym czerwcem w historii pomiarów!
Niemcy: „Zmiany klimatyczne największym problemem społecznym”
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgijscy rolnicy i sadownicy: Otwórzmy granice UE dla pracowników sezonowych

Epidemia koronawirusa uderzyła w wiele branż. Nie tylko restauratorzy czy biura podróży liczą straty, także rolnicy i sadownicy obawiają się problemów. Jednym z nich może być brak pracowników sezonowych z innych państw Unii Europejskiej.

- Sytuacja nie jest jeszcze dramatyczna, bo sezon dopiero się rozpocznie. Panuje jednak wielki niepokój – powiedział Luc Vanoirbeek z VBT, belgijskiej organizacji zrzeszającej rolników i sadowników. Jego słowa cytuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Co roku do pracy w belgijskich sadach i szklarniach przyjeżdża wielu obcokrajowców z innych państw europejskich. Dużą grupę stanowią Polacy. Szacuje się, że co roku belgijscy rolnicy i sadownicy zatrudniają około 48 tys. pracowników sezonowych.

Teraz jednak w reakcji na epidemię koronawirusa wiele państw europejskich zamknęło granice lub wprowadziło utrudnienia w ich przekraczaniu. Rolnicy i sadownicy obawiają się więc, że w tym sezonie zabraknie im rąk do pracy.

Rolnicy, zajmujący się uprawą szparagów, już wskazywali na ten problem. Więcej na ten temat: „Polacy nie przyjadą, więc kto zbierze szparagi?”.

Belgijscy rolnicy i sadownicy z VBT wystosowali list do Komisji Europejskiej, w którym proszą o to, by Komisja nadal zezwalała na swobodny przewóz towarów w ramach UE i umożliwiła pracownikom sezonowym przekraczanie granic.

- Komisja Europejska poważnie potraktowała nasze obawy, więc mamy nadzieję, że sprawa wkrótce się wyjaśni – powiedział Vanoirbeek, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

 

25.03.2020 Niedziela.BE

(łk)

 

Belgia: Epidemia wyhamowuje? Mniej nowych chorych i hospitalizowanych

- Przyhamowaliśmy wirusa, ale teraz musimy zrobić wszystko, by się nam nie wymknął – powiedział w poniedziałek wirusolog Steven Van Gucht, stojący na czele belgijskiej grupy naukowców powołanej do walki z epidemią.

W poniedziałek rano belgijskie Narodowe Centrum Kryzysowe poinformowało, że w ciągu doby na chorobę COVID-19 zmarło 13 osób. To mniej niż w poprzednich dniach: w niedzielę informowano o śmierci 18 osób, a w sobotę – 30.

W sumie koronawirus przyczynił się do śmierci 88 mieszkańców Belgii (stan na poniedziałek godz. 11:00). Zdecydowana większość ofiar śmiertelnych (84) to osoby w wieku 65 lat i więcej.

Także liczba nowych przypadków zakażeń była w poniedziałek mniejsza niż w poprzednich dniach. W poniedziałek stwierdzono 342 nowe zakażenia. W niedzielę 586 testów dało wynik pozytywny, w sobotę 558, a w piątek 462.

Łączna liczba zakażonych wyniosła w poniedziałek 3.743. Narodowe Centrum Kryzysowe podkreśla, że faktyczna liczba zakażonych jest dużo większa. Testom poddawane są jedynie osoby z objawami zakażenia oraz pracownicy służby zdrowia.

Również liczba hospitalizowanych pacjentów zwiększyła się w poniedziałek w mniejszym stopniu niż dzień wcześniej. W poniedziałek rano w belgijskich szpitalach przebywało 1.643 chorych na COVID-19. To o 290 więcej niż dzień wcześniej. W niedzielę liczba hospitalizowanych wzrosła o 355.

Fakt, że w poniedziałek tempo wzrostu liczby zakażeń, liczby osób hospitalizowanych oraz liczby ofiar śmiertelnych nieco wyhamowało jest pozytywny, ale z nadmiernym optymizmem nie należy przesadzać, apelują eksperci.

- Najbliższe tygodnie będą na pewno ciężkie, w szczególności dla pracowników służby zdrowia – powiedział Steven Van Gucht, szef zespołu naukowców, zajmujących się epidemią. – Jest ważne, żeby stosować się do wszystkich zaleceń – dodał, cytowany przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

24.03.2020 Niedziela.BE

(łk)

 

Ponad 2,5 tys. wolontariuszy pomaga personelowi służby zdrowia we Flandrii

Ponad 2,5 tys. osób odpowiedziało na wezwanie flamandzkiego rządu i dołączyło do grupy wolontariuszy stanowiących rezerwę dla personelu medycznego walczącego z epidemią koronawirusa.

Flamandzki minister ds. Dobrostanu, Wouter Beke, przekazał, że odpowiedź obywateli na apel „była niewiarygodna”. Około 2550 osób, w tym lekarzy oraz pielęgniarek, wpisało się na listę, która została udostępniona szpitalom oraz innym placówkom opiekuńczym we Flandrii.

Wolontariuszy wezwano do działania w celu stworzenia rezerwowego personelu służby zdrowia (składającego się z pielęgniarek, sanitariuszy i lekarzy), który pomoże regularnemu personelowi w czasie epidemii COVID-19.

8. marca apel skierowano do emerytowanych pracowników medycznych, którzy mogliby wesprzeć służbę zdrowia w działaniach administracyjnych (jako że emeryci znajdują się obecnie w najbardziej narażonej grupie, podjęto decyzję o zminimalizowaniu ich kontaktu z chorymi). Poza tym wezwanie skierowano do studentów kierunków medycznych, którzy – jeśli tylko cieszą się dobrym zdrowiem – w każdej chwili mogą dołączyć do wolontariatu. Rejestrować można się na następującej stronie: TUTAJ.

 

24.03.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

Belgia, Antwerpia: 325 osób przyłapanych na łamaniu rządowych ograniczeń wprowadzonych z uwagi na koronawirusa

W miniony weekend policja z Antwerpii złożyła 325 doniesień o popełnieniu przestępstwa w związku z łamaniem przez obywateli rządowych ograniczeń wprowadzonych w ramach walki z epidemią koronawirusa w Belgii.

Ludzie nagminnie łamali zakaz organizowania zgromadzeń liczących więcej niż dwie osoby, poza tym w weekend dwa antwerpskie lokale były otwarte – jeden przy Gitschotellei, a drugi przy Varkensmarkt. W lokalach przesiadywali klienci – nawet pomimo faktu, że od 13. marca obowiązuje zakaz działalności restauracji, barów i innych lokali gastronomicznych (pozostanie on w mocy przynajmniej do niedzieli 5. kwietnia).

W sobotę rano policja zauważyła dwie osoby opuszczające bar przy ulicy Gitschotellei. Lokal został zamknięty, pozostali goście wyproszeni, zaś właściciel ukarany. W niedziele wieczorem podobna sytuacja miała miejsce w lokalu przy Varkensmarkt.

Począwszy od piątku 18 przedsiębiorców w Antwerpii zostało ukaranych za łamanie ograniczeń wprowadzonych z uwagi na walkę z koronawirusem. Poza tym ukarano mandatami wiele osób prywatnych.

24.03.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

Subscribe to this RSS feed