Dług publiczny Belgii zwiększył się w kwietniu o 830 mln euro. To dużo mniejszy wzrost niż w marcu, bo wtedy wyniósł on ponad 8 mld euro – wynika z danych ministerstwa finansów.

Podkreślić jednak trzeba, że kwiecień to już od lat „dobry miesiąc” dla państwowej kasy. To właśnie wtedy do budżetu spływa wiele pieniędzy z zaliczek na podatek. W poprzednich latach budżet notował więc w kwietniu nadwyżkę. W kwietniu ubiegłego roku wpływy do belgijskiego budżetu były aż o 6,3 mld euro wyższe niż państwowe wydatki.

W tym roku, ze względu na epidemię koronawirusa i wprowadzone przez rząd obostrzenia, uderzające w gospodarkę, sytuacja była zupełnie inna. Spowolnienie gospodarcze przełożyło się na niższe wpływy z zaliczek na podatek, a jednocześnie wydatki państwa wzrosły (np. na pomoc dla firm i pracowników).

W efekcie w kwietniu 2020 roku deficyt budżetowy zwiększył się o ponad 800 mln euro, do łącznie 415,5 mld euro. Jean Deboutte, dyrektor Agencji ds.

Zadłużenia, stara się jednak zachować optymizm.

- Właściwie to spodziewaliśmy się gorszych danych za kwiecień. Biorąc pod uwagę obecne okoliczności, nie wygląda to źle. Także prognozy na maj są dziś trochę lepsze – powiedział Deboutte, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

Belgia to jeden z najbardziej zadłużonych krajów Unii Europejskiej. W trzecim kwartale ubiegłego roku belgijski dług publiczny stanowił ponad 102% PKB. Tylko w trzech innych krajach Unii Europejskiej zadłużenie było większe (w Grecji, Włoszech i Portugalii). Dla porównania: w Niemczech było to 62%, w Holandii 59%, a w Polsce 49%.

14.05.2020 Niedziela.BE
(łk)

Kolejnych 307 osób w Belgii jest zakażonych koronawirusem, co łącznie daje liczbę 54 288 zarażonych od początku epidemii obywateli. W ciągu ostatnich 24 godzin zmarło kolejnych 60 osób, co daje łączną liczbę 8 903 zgonów – przekazał belgijski Instytut Zdrowia FPS podczas dzisiejszej konferencji prasowej. Z dnia na dzień spada liczba hospitalizowanych osób, choć chorych wciąż przybywa.

186 nowo zakażonych osób pochodzi z Regionu Flamandzkiego, 90 z Regionu Walońskiego, zaś 31 – z Regionu Stołecznego Brukseli. Łącznie daje to liczbę 54 288 osób zakażonych w Belgii od początku epidemii.

W ciągu minionej doby 81 nowych pacjentów przyjęto do szpitali, zaś wypisano 173 osób. Łącznie w szpitalach przebywa obecnie 1 966 osób cierpiących na koronawirusa – przekazał profesor Steven Van Gucht, stojący na czele Narodowego Komitetu Kryzysowego. Dodał przy tym, że spadek poniżej liczby 2 tys. jest ogromnym sukcesem.

W grupie hospitalizowanych pacjentów znajduje się 407 osób przebywających na oddziałach intensywnej terapii (oznacza to spadek o 20 osób w porównaniu z dniem poprzednim). Począwszy od dnia 15. marca ze szpitali wypisano 14 111 pacjentów, których uznano za wyleczonych.

W ciągu ostatnich 24 godzin odnotowano śmierć kolejnych 60 osób. 30 osób z tej grupy zmarło w szpitalach i były to potwierdzone przypadki koronawirusa. 29 zgonów odnotowano w domach domach opieki i w większości są to potwierdzone przypadki COVID-19 (potwierdzono 86% z nich)
Łącznie od początku epidemii zmarło 8 903 osób, z czego 48% zgonów miało miejsce w szpitalach, 51% w domach opieki, 0,2% w domach, zaś 0,4% - w innych miejscach.

Kilka dni temu Narodowy Komitet Bezpieczeństwa poinformował, że wszystkie zgony, w przypadku których występowało podejrzenie COVID-19, będą również dodawane do oficjalnych statystyk. Warto dodać, że ze wszystkich zgonów, które miały miejsce w domach opieki, koronawirusa potwierdzono jedynie w 23% przypadków, zaś w 77% występowało podejrzenie wirusa.

W Belgii z dnia na dzień rośnie liczba zakażonych osób. Ma to prawdopodobnie związek ze zwiększeniem liczby przeprowadzanych w kraju testów. Z drugiej strony, odnotowuje się stały spadek liczby hospitalizowanych osób.

„Musimy wytrwać i przestrzegać ogólnych zaleceń. Dbajmy o siebie i o innych” - podczas konferencji prasowej przekazali przedstawiciele Instytutu Zdrowia FPS.

14.05.2020 Niedziela.BE

(kk)

W porcie w Antwerpii doszło do wycieku ropy, co doprowadziło do dużych zakłóceń ruchu spedycyjnego na głównych trasach. Władze portu starają się rozwiązać problem.

Wyciek został odkryty w Europa Terminal, co doprowadziło do tego, że śluzy w Berendrecht i Zandvliet zostały zablokowane. Na razie nie wiadomo, kiedy zostaną ponownie otwarte.

- Wyciek ropy został zauważony tej nocy w PSA K869 Europa Terminal i rozprzestrzenił się na kanał dostępu do śluz Zandvliet i Berendrecht oraz terminal Morza Północnego - poinformowały władze portu i zapewnił, że robią wszystko, by jak najszybciej przywrócić ruch spedycyjny.

14.05.2020 Niedziela.BE

(mś)

Tego lata w Bredene nie będzie plaży dla nudystów. Władze miasta uważają, że ze względu na koronawirusa należy zapewnić plażowiczom jak najwięcej miejsca wzdłuż wybrzeża.

- Chcemy stworzyć więcej miejsca dla wszystkich miłośników plażowania - powiedział burmistrz Bredene Steve Vandenberghe i dodał, że w tym celu plaża dla nudystów musi zostać przekształcona.

Federacja Belgijskich Naturystów rozumie tę decyzję, ale jest rozczarowana. Przewodniczący Koen Meulemans uważa, że plaża dla nudystów w Bredene jest mała, dlatego zlikwidowanie jej nie pomoże uniknąć tłoku na plażach. Federacja wyraziła nadzieję, że wkrótce zostaną otwarte granice, co da belgijskim nudystom możliwość korzystania z holenderskich plaż.

Obecnie w Belgii istnieje jeszcze 10 innych plaż dla nudystów.

14.05.2020 Niedziela.BE

(mś)