Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Zbieg z więzienia w Walonii wciąż na wolności!
Polska: Fotoradary działają. Tak kierowcy zdejmują nogę z gazu
Nielegalne obrzezania w Belgii. Policja przeprowadziła przeszukania
Polska: Miliardowa inwestycja. Tysiące laptopów i tabletów trafi do szkół
Temat dnia: Turyści notorycznie kradną... kostkę brukową z Brugii
Polska: Opłatę uznała za ukrytą karę i zarzuciła miastu nieuczciwość
Słowo dnia: Loon
Belgia: Poważny pożar w budynku w Berchem-Sainte-Agathe
Niemcy: Małe browary walczą o przetrwanie
Polska: W niedzielę wybory prezydenckie. Jak oddać ważny głos? [WIDEO]
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Co dalej z abonamentem radiowo-telewizyjnym? Stawki w 2024

– Powinien zostać zlikwidowany – odpowiada szef kultury i środków przekazu. I dodaje, że trzeba znaleźć inne sposoby finansowania mediów publicznych.

To rozwiązanie upublicznił Bogdan Zdrojewski, poseł KO, który został szefem sejmowej komisji kultury i środków przekazu. Jego zdaniem, abonament rtv powinien zostać zniesiony.

Trzeba znaleźć inny sposób finansowania

W jego ocenie… – Utrzymanie abonamentu w dotychczasowej formie jest mało prawdopodobne – powiedział w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.

I dodał: – Będziemy wracać do innego sposobu finansowania mediów publicznych, zdecydowanie bardziej racjonalnego i oszczędnego.

Zdaniem Zdrojewskiego, trzeba także przerwać niechlubna tradycję przekazywania wielomiliardowych dotacji z budżetu państwa na publiczne radio i telewizję.

– Dopóki jednak nie otrzymamy budżetu do pracy, to jest za wcześnie, żeby o tym mówić. Na razie to tylko dywagacje – podkreślił szef kultury i środków przekazu.

Stawki się nie zmienią

Dopóki zatem zniesienie abonamentu radiowo-telewizyjnego pozostaje w sferze dywagacji, zobaczmy, jakie stawki będą obowiązywały w 2024 r. Dodajmy jeszcze, że tę opłatę muszą regulować wszyscy, którzy korzystają z odbiorników radiowych lub telewizyjnych.

Przypomnijmy, że obecnie za używanie odbiornika radiofonicznego trzeba płacić co miesiąc 8,70 zł, a za używanie odbiornika telewizyjnego albo radiofonicznego i telewizyjnego – 27,30 zł miesięcznie.

W 2024 r. te stawki się nie zmienią.

Za niezarejestrowanie odbiornika i i brak opłat abonamentowych grozi kara. Wynosi ona 30-krotność miesięcznej stawki, czyli w przypadku telewizora będzie to ponad 800 zł.

03.11.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

  • Published in Polska
  • 0

Premier Belgii opublikował właśnie książkę!

„Kryzysy można rozwiązać jedynie wtedy, gdy istnieje współpraca i ludzie sobie ufają” - twierdzi premier Belgii, Alexander De Croo, w swojej nowej książce „Waarom het beste nog moet komen” („Dlaczego najlepsze dopiero przed nami”).

Szef belgijskiego rządu zaprezentował książkę na początku tego tygodnia w siedzibie swojej partii, a w prezentacji wziął także udział premier Holandii, Mark Rutte.

W książce De Croo przekonuje, że współpraca się opłaca i odwołuje się do konkretnych przypadków, takich jak jego ścisła współpraca z federalnym ministrem zdrowia, Frankiem Vandenbroucke w czasie pandemii, czy rola ówczesnej minister spraw zagranicznych, Sophie Wilmès, oraz minister obrony, Ludivine Dedonder, w procesie repatriacji osób z Afganistanu w sierpniu 2021 roku.

„Nieustanny strumień negatywnego użalania się nad sobą powinien się zakończyć w Belgii” – to kluczowe przesłanie De Croo. Chociaż nie wymienia z nazwiska przywódcy flamandzkiej, prawicowej partii N-VA, Barta De Wevera, jasne jest, że premier rozlicza się z jego działaniami.

Sześć miesięcy przed wyborami książka ta stanowi wyraźną próbę zmiany pozycji De Croo i zaangażowania siebie i swojej flamandzkiej liberalnej Open VLD w kampanię wyborczą. Partia przeżywa ostatnio trudny okres, a rezygnacja ministra sprawiedliwości, Vincenta Van Quickenborne, jest ostatnim z serii problemów wewnętrznych.

Książka jest drugą książką De Croo po „Wiek kobiet: dlaczego feminizm wyzwala także mężczyzn” (2019 rok).

30.11.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Zakłócenia w sieci tramwajowej w całej Antwerpii

Dziś rano (30 listopada) wystąpiły zakłócenia w całej sieci tramwajowej w Antwerpii. Szczególnie dotknięta jest linia 15. Lokalna firma transportowa De Lijn popełniła błąd – zimowy plan przedsiębiorstwa nie został właściwie wdrożony.

„Dzisiaj rano w całej sieci wystąpiły problemy z liniami napowietrznymi. Linie tramwajowe działają, ale występują opóźnienia i zakłócenia” – poinformował rzecznik prasowy De Lijn, Frederik Wittock.

„Zwykle po całej sieci tramwajowej kursuje specjalny tramwaj zimowy, który przygotowuje linie napowietrzne. To tam coś poszło nie tak” - dodał rzecznik.

Zakłócenia występują zwłaszcza na linii 15. Na odcinku pomiędzy Boechout a Mortsel Oude God nie kursują żadne tramwaje. Linie napowietrzne nie działają, a tramwaje utknęły na tej trasie. De Lijn pracuje nad rozwiązaniem i oferuje pasażerom autobusy zastępcze.

30.11.2023 Niedziela.BE // fot. Mounir Taha / Shutterstock.com

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Potrącona 11-letnia rowerzystka poddana... testowi na alkohol i narkotyki

- Kto, na Boga, mógł pomyśleć, że 11-latka w drodze do szkoły mogła być pod wpływem alkoholu lub narkotyków? - zdenerwował się ojciec dziewczynki, która po wypadku rowerowym została poddana testowi alkoholowemu i narkotykowemu.

Słowa 49-letniego Hendrika z Gentbrugge cytuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”. Jego 11-letnia córka jechała w środę rowerem do szkoły. Na skrzyżowaniu ulic Frederik Burvenichstraat i Leo Tertzweillaan została potrącona przez samochód.

Na miejsce wezwano karetkę i dziewczynka trafiła do szpitala. 11-latka była w szoku, ale media nie informują, by odniosła poważniejsze obrażenia. Do szpitala przyjechali również jej rodzice.

Wielkie było ich zdziwienie, kiedy policjanci obecni w szpitalu poprosili 11-latkę o poddanie się testowi na alkohol i narkotyki. Także matka ofiary została poproszona o udział w takim teście.

- Teoretycznie prosimy każdego, kto uczestniczył w wypadku, by poddał się takiemu testowi, bez względu na to, czy są jakieś podejrzenia, że mógł być pod wpływem. Nie ma tu granicy wieku. To w interesie pokrzywdzonego, by na tym polu była jasność - wyjaśnił przedstawiciel policji regionu Gandawa, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

W tym przypadku przeprowadzanie testu było jednak pewną przesadą, przyznała policja. Przedstawiciel policji przeprosił za to zachowanie i poinformował, że policja jest otwarta na rozmowę z rodzicami dziewczynki na ten temat.

30.11.2023 Niedziela.BE // fot. PP Photos / Shutterstock.com

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed