Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Niemcy: Bosch zwolni ponad 1000 pracowników
Polska: Ponowne liczenie głosów wyborczych na finiszu. Będzie raport
Belgia: Strzelanina na stacji metra w Anderlechcie!
Polska: Ten koszmar spadnie wreszcie z głowy zrozpaczonej kobiety
Belgia: Co drugi senior w domu opieki na antydepresantach!
Belgia pozwana w związku z sytuacją w Strefie Gazy
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 23 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Więcej ludzi bierze leki na ADHD, szczególnie w tej grupie
Polska: Jakie pieniądze na budowę schronów? Województwa już dostają miliony złotych
Belgia: Tragedia na wodzie. Utonęła 5-latka i jej ojciec
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Dwie turystki wpadły do kanału w Brugii

We wtorek w nocy, dwie turystki wpadły do kanału Rozenhoedkaai w Brugii. Na szczęście nic im się nie stało, ale nie były w stanie wydostać się z wody o własnych siłach.

Jak informuje Het Laatste Nieuws, we wtorek w nocy trzy turystki wyszły na miasto. Jedna z nich poczuła się źle i usiadła na kamieniu nieopodal kanału. Nagle straciła równowagę i wpadła do lodowatej wody. Ruszyła jej na pomoc koleżanka. Trzecia z nich wezwała służby ratunkowe, które wyciągnęły obydwie turystki z wody.

Belgijski dziennik donosi, że obydwie poszkodowane osoby są w dobrym stanie. Nie wiadomo, dlaczego jedna z kobiet poczuła się źle i czy spożywała tej nocy alkohol.

Kanał Rozenhoedkaai jest popularną atrakcją turystyczną i jednym z najchętniej fotografowanych miejsc w Brugii – znajduje się na wielu sprzedawanych w mieście pocztówkach.

 

21.11.2019 Niedziela.BE

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Kanadyjczyk, który zgwałcił i zamordował belgijską turystkę skazany na dożywocie

Morderca belgijskiej turystki, która latem 2018 roku odwiedziła kanadyjską Kolumbię Brytyjską, został skazany na dożywotnią karę pozbawienia wolności.

W miniony wtorek 27-letni Kanadyjczyk, Sean McKenzie, został skazany za zgwałcenie oraz zamordowanie 28-letniej Amélie Sakkalis, turystki z belgijskiego miasta Tournai. Młoda kobieta została brutalnie zamordowana, kiedy próbowała przedostać się autostopem do Vancouver – informuje dziennik Vancouver Sun.

Mężczyzna, który pierwotnie został oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia, przyznał się do winy w związku z czym zbrodnię potraktowano jako morderstwo drugiego stopnia. Mężczyzna nigdy nie wyjawił motywów zbrodni, która została opisana jako „sadystyczna i szczególnie brutalna”.

Ciało kobiety znaleziono 22. sierpnia 2018 roku, w pobliżu Boston Bar, w odległości ok. 200 kilometrów od Vancouver.

Policja ustaliła, że McKenzie nie miał na koncie żadnych przestępstw i podróżował do Kolumbii Brytyjskiej w związku z obowiązkami zawodowymi.

 

21.11.2019 Niedziela.BE

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Maksymalnie minimalni? Moda, dziwactwo czy styl życia? - Bruksela - piątek 22 listopada 2019

Minimalizm. Dla jednych oczywistość i świadomy wybór, dla innych dziwactwa, a nawet... skąpstwo. Agnieszka Korzeniowska zaprasza do rozmowy o świadomym minimalizowaniu zaśmiecania środowiska, o dobrodziejstwie prostoty, ciuchach z drugiego obiegu, smacznym, zdrowym jedzeniu, ale także o minimalizmie w innych dziedzinach naszego życia, o przejrzystości relacji, wystroju wnętrz, literaturze.

Sposoby, błędy, trudności, dobre adresy, nasze historie dojścia do, argumenty "za" i "przeciw", kilka dobrych tytułów, minimalizm w praktyce.

Co? Maksymalnie minimalni? Moda, dziwactwo czy styl życia?
Gdzie? GREEN WOOD Perfekt. Square Dr Jean Joly 4,, 1040 Bruksela, België / Belgia
Kiedy? Piątek, 22 listopada 2019 o 19:00 – 22:00

Cena: 8 euro

Dodatkowe informacje: TUTAJ.

 

Polecamy!


BELGIA www.niedziela.be - dokładne informacje o wydarzeniach w Belgii znajdziesz zawsze w polonijnym portalu internetowym www.niedziela.be Prosimy o podawanie informacji o organizowanych imprezach, dyskotekach, wystawach, występach, itd. - e-mail'em na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Fotki mile widziane.


Niedziela.BE, opublikowane w portalu 20.11.2019

(al)

 

Belgia: Podejrzana śmierć 39-leniego Polaka. „Wiele pytań bez odpowiedzi”

Początkowo zakładano, że Jakub M. z Temse zginął w wyniku obrażeń, jakich doznał w wypadku drogowym, do którego doszło kilkaset metrów od jego domu. Teraz w tej sprawie pojawia się coraz więcej pytań.

39-letni mężczyzna mieszkał w domu przy ulicy Grote Dweerstraat w miejscowości Temse niedaleko Antwerpii. Polak mieszkał tam wraz z żoną (również z Polski) oraz dwuletnią córeczką. Żona 39-latka jest w ósmym miesiącu ciąży, informuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W piątek 15 listopada mężczyzna jak każdego dnia roboczego wyjechał około godziny 5:00 rano do pracy w porcie Antwerpii. Pracował tam jako kierowca.

Niestety po przejechaniu zaledwie kilkuset metrów jego BMW 5 zboczyło z drogi i wjechało do jednego z przydomowych ogródków.

Kiedy do samochodu podbiegli okoliczni mieszkańcy, mężczyzna już nie żył, informuje dziennik „Het Nieuwsblad”. Na miejsce przyjechały służby ratunkowe i początkowo myślano, że 39-latek zginął w wyniku obrażeń odniesionych w wypadku.

Po przeprowadzeniu sekcji zwłok, dokładniejszemu przyjrzeniu się BMW 5 oraz przesłuchaniu okolicznych mieszkańców w sprawie tej pojawiło się więcej wątpliwości, opisują flamandzkie media. Jeszcze tego samego dnia, w piątek wieczorem, do domu ofiary weszli śledczy, którzy pracowali tam także następnego dnia. Przed domem pojawiła się też policyjna ochrona, opisywał dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W trakcie sekcji zwłok z tyłu głowy ofiary wykryto ranę, która najprawdopodobniej nie mogła powstać w wyniku wypadku drogowego, informuje „Het Nieuwsblad”. Jeden z sąsiadów stwierdził też, że zanim Polak wyjechał z posesji, dało się słyszeć kilka podejrzanych, głośnych dźwięków.

W poniedziałek ta sama gazeta informowała o tym, że po dokładniejszym przyjrzeniu się BMW 5 miało się okazać, że uszkodzenia pojazdu są dużo poważniejsze. Dotyczy to w szczególności tylnego lewego koła.

- To wygląda tak, jakby ono eksplodowało – opisał zniszczenia jeden z rozmówców „Het Nieuwsblad”. Karoseria w tym miejscu nie jest mocno uszkodzona, ale we wnętrzu pojazdu zniszczenia w okolicy tylnego lewego koła są wielkie, opisuje gazeta.

Belgijscy śledczy na razie nie poinformowali, co było przyczyną zniszczeń w samochodzie i jak dokładnie można wytłumaczyć ranę z tyłu głowy 39-latka.

Prokuratura odmówiła też odpowiedzi na pytanie, czy bierze pod uwagę to, że do śmierci Polaka przyczynić się mogły osoby trzecie – informuje „Het Nieuwsblad”.

– W tej sprawie jest jeszcze wiele niejasności. Badamy wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Śledztwo trwa – belgijskie media cytują rzecznika prasowego prokuratury.

20.11.2019 Niedziela.BE

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed