Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
„Potrzebny krajowy plan walki z sepsą w Belgii”
Belgia, Walonia: Projekty dotyczące energii odnawialnej zamrożone
Belgijskie miasta w finale konkursu UE o tytuł turystycznej stolicy
Belgia, Bruksela: Nowe przepisy pozbawią rodziny schronienia?!
Belgia, praca: Bezrobotny magister? To rzadkość
Belgia: Komary tygrysie zaobserwowane w kolejnych gminach!
Belgia: Wzrost skarg po zaostrzeniu zasad reklamy alkoholu
Belgia: Kolejna wielka konfiskata kokainy w Antwerpii!
Słowo dnia: Schrijnwerker
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela,14 września 2025, www.PRACA.BE)
Redakcja

Redakcja

Belgia: Wiele kin i instytucji kultury otwartych – mimo nakazu zamknięcia

Niezadowolenie ludzi kultury z nowych obostrzeń jest tak wielkie, że część z nich postanowiła je zignorować. W niedzielę, mimo zakazu, wiele kin i teatrów w Brukseli i Walonii, było otwartych.

Tylko w Brukseli w niedzielę otwartych było około 40 placówek kulturalnych, które powinny być zamknięte, poinformował portal vrt.be.

-Wiemy, że to, co robimy jest niezgodne z prawem, ale musimy to robić i zobaczymy, jak to się skończy. Zamykając sektor kultury uderza się w jeden z filarów społeczeństwa. Jeśli zdecydowano o zamknięciu wyłącznie naszej branży, to była to mocno ideologiczna decyzja. Nie pozwolimy na to – portal vrt.be cytuje właściciela jednego z brukselskich kin.

Przypomnijmy, belgijski rząd zdecydował, że od drugiego dnia świąt do 28 stycznia w Belgii obowiązywać będzie szereg nowych obostrzeń. Dotyczą one przede wszystkim sektora kultury. Puby, restauracje, siłownie, sauny i salony fryzjerskie nadal będą mogły przyjmować klientów. Kina, teatry czy sale koncertowe muszą być jednak zamknięte.

Wielu polityków związanych z rządem skrytykowało właścicieli kin i teatrów, którzy nie dostosowali się do nowych obostrzeń. Minister spraw wewnętrznych Annelies Verlinden zwróciła się do samorządów o to, by egzekwowały nowe przepisy.

„To lokalna policja i samorządy mają najlepsze instrumenty, by oszacować, czy konieczna jest interwencja policji”, napisano w oświadczeniu wydanym przez ministerstwo spraw wewnętrznych.

27.12. 2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

 

  • Published in Belgia
  • 0

Już nie wsie, tylko miasta. Na mapie Polski będzie 10 nowych

Od 1 stycznia w Polsce będzie o 10 miast więcej. Zmienią się także nazwy wielu mniejszych miejscowości. Takie zmiany zarządziło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Zmiany przeprowadzane są co roku, bo wiele miejscowości chce uporządkować np. kwestie swoich granic lub skorygować nazwy. W tym gronie znajdują się także samorządy, które się rozrastają, rozwijają i spełniają formalne warunki, żeby z gmin wiejskich zamienić się w miasta. Zawsze ostateczna decyzja w tej materii należy do MSWiA, a tym razem resort zdecydował, że około 80 tysięcy ludzi zakończy 2021 rok jako mieszkańcy wsi, a w 2022 r. będą już mieszkali w mieście.

Miastami od 1 stycznia 2022 roku staną się:

Pruszcz, powiat świecki, województwo kujawsko-pomorskie, ok. 9,6 tysięcy mieszkańców.
Izbica, powiat krasnostawski, województwo lubelskie, ok. 2 tys. mieszkańców. Prawa miejskie straciła w 1869 roku.
Lutomiersk, powiat pabianicki, województwo łódzkie, ok. 1,6 tys. mieszkańców. Prawa miejskie stracił w 1870 roku.
Bolimów, powiat skierniewicki, województwo łódzkie, ok. 960 mieszkańców. Był miastem do 1870 roku.
Cegłów, powiat miński, województwo mazowieckie, ok. 2,2 tys. mieszkańców. Prawa miejskie stracił w 1869 roku.
Nowe Miasto, powiat płoński, województwo mazowieckie, ok. 1,6 tys. mieszkańców. Miastem było do 1870 roku.
Jedlnia-Letnisko, powiat radomski, województwo mazowieckie, ok. 12,6 tys. mieszkańców. W 1387 roku przez król Władysław Jagiełło miał tu swój folwark łowiecki.
Iwaniska, powiat opatowski, województwo świętokrzyskie, ok. 1,3 tys. mieszkańców. Prawa miejskie straciły w 1870 roku.
Olsztyn, powiat częstochowski, województwo śląskie, ok. 2,3 tys. mieszkańców. Miał prawa miejskie do 1870 roku.
Kaczory, powiat pilski, województwo wielkopolskie, ok. 3 tys. mieszkańców. Pierwsza wzmianka pochodzi z 1513 roku.
Kilka z wymienionych miejscowości było już w przeszłości miastami, ale takie prawa odebrano im w latach 1869 – 1870. Stało się to po upadku powstania styczniowego w ramach carskich represji, które najmocniej dotknęły te miejsca, w których ludność mocno udzielała się w zrywie narodowym.

Dodatkowo ma mocy ministerialnych decyzji wiele miejscowości zmieni nazwy. W całej Polsce dotyczyć to będzie około stu wsi. Na przykład w powiecie radzyńskim wieś Maruszewiec będzie nosiła nazwę Maruszewiec Stary, a sąsiadujący z nią Maruszewiec Pofolwarczny będzie teraz Maruszewcem Nowym.

27.12.2021 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot. Shutterstock, Inc

(eg)

 

  • Published in Polska
  • 0

Belgia: Protest ludzi kultury w Brukseli przeciwko obostrzeniom

W niedzielę na placu Mont des Arts (Kunstberg) w Brukseli zgromadzili się ludzie kultury protestujący przeciwko zamknięciu ich branży.

Przypomnijmy, belgijski rząd zdecydował, że od drugiego dnia świąt do 28 stycznia w Belgii obowiązywać będzie szereg nowych obostrzeń. Dotyczą one przede wszystkim sektora kultury. Puby, restauracje, siłownie, sauny i salony fryzjerskie nadal będą mogły przyjmować klientów. Kina, teatry czy sale koncertowe muszą być jednak zamknięte.

Więcej na ten temat:
Belgia, koronawirus: Uwaga, od 26 grudnia nowe obostrzenia!

Sektor kultury z oburzeniem zareagował na nowe obostrzenia wprowadzone przez rząd. - Jestem w szoku. To straszne: parę dni przed świętami dowiadujemy się, że znów nie będziemy mogli grać i normalnie pracować. Jałmużna, którą wypłaci nam rząd to nic w porównaniu z tym, co zarobilibyśmy normalnie działając – powiedział Huub Colla z biura zajmującego się sprzedażą biletów na przedstawienia teatralne i inne imprezy kulturalne.

Belgia: Sektor kultury oburzony nowymi obostrzeniami

To właśnie na 26 grudnia, a więc na pierwszy dzień obowiązywania nowych obostrzeń, zaplanowano wielką demonstrację ludzi kultury w Brukseli. Według policji w demonstracji uczestniczyło 5 tys. ludzi, a według organizatorów – 12 tys. Protestujący domagali się, by rząd wycofał się z obostrzeń wprowadzonych w sektorze kultury.

-Zorganizowaliśmy ten protest, by pokazać nierówność i nieracjonalność tych obostrzeń. Po dwóch latach zastoju jest istotne, by to pokazać. Gorąco apelujemy, by znów nam pozwolić na otwarcie się, bo wiele zainwestowaliśmy, byśmy mogli normalnie działać – powiedziała Kathrien Vermeire, jedna z organizatorek protestu, cytowana przez portal vrt.be.

27.12. 2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Obowiązkowe szczepienia dla wszystkich? Polacy zabrali głos

Eksperci stale donoszą, że wariant omikron koronawirusa jest o wiele bardziej zakaźny niż jego poprzednie wersje. Minister zdrowia przewiduje, że z jego powodu czwarta fala zachorowań płynnie przejdzie w piątą, więc pandemia nie pozwoli od siebie odpocząć. Polacy zapytani zostali o to, czy w obliczu aktualnej sytuacji szczepienia powinny być obowiązkowe dla wszystkich.

„Zakładamy, że fala czwarta wywoływana przede wszystkim mutacją Delta płynnie przejdzie w falę piątą, już związaną ściśle z Omikronem (…). Prawdopodobnie na koniec stycznia będziemy widzieli przyspieszenie i rozpoczęcie piątej fali w tym sensie, że zacznie się dominująca pozycja Omikrona - to ona będzie definiowała tę piątą falę” – prognozował w ubiegłym tygodniu minister zdrowia Adam Niedzielski, który był gościem „Popołudniowej rozmowy” na antenie RMF FM.

Potwierdzać to zdają się również statystyki resortu Niedzielskiego, które stale wskazują, że zagrożenie spowodowane COVID-19 nie minęło, choć od początku pandemii na świecie minęły już dwa lata. „Rzeczpospolita” zlecił IBRiS przeprowadzenie sondażu, którego celem było wyłonienie postawy społeczeństwa wobec pomysłu obowiązkowych szczepień.

1100-osobowa grupa respondentów odpowiedziała na pytanie: „Które podejście do kwestii szczepień najbardziej odpowiada Pani/Pana poglądom?”. Prawie połowa, bo 47 proc. pytanych uważa, że zabieg powinien pozostać dobrowolny dla wszystkich. Z kolei 32 proc. uczestników badania wskazuje, że rozsądną decyzją rządu byłoby wprowadzenie obowiązku wakcynacji dla każdego obywatela. 16 proc. ankietowanych chciałoby, aby przymusowym szczepieniom poddani zostali nauczyciele, medycy oraz służby mundurowe. Według 3 proc. odpowiadających na pytanie, nakaz ten powinien dotyczyć jedynie służb medycznych. Pozostałe 3 proc. to respondenci, którzy wskazali odpowiedź „Nie wiem/trudno powiedzieć/nie mam zdania”.

Jak wskazuje dziennik, w Polsce zaszczepionych w pełni jest obecnie ok. 21 milionów pacjentów. Nasz kraj jest również jednym z trzech, które w Europie notują najwyższą śmiertelność z powodu COVID-19.

27.12.2021 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot. iStock

(eg)

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed