Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Pijemy coraz więcej. Jesteśmy w europejskiej czołówce
Temat dnia: Wyciek ropy na odcinku kanału Gandawa-Terneuzen
Polska: Zaskoczenie w pośredniaku. Wiele osób ma prawo do zasiłku przez cały rok
Papież – przywódca Watykanu, sumienie świata
Flandria: Wydano ostrzeżenie dotyczące pożarów
Fantapapa - Włosi przewidują nowego papieża w grze online. Czy Belgowie też by się skusili?
Nowy kanclerz Niemiec z wizytą w Warszawie!
Polska: Wybory 2025. Spoty już w telewizji. To znak, że zaczęły biec ważne terminy
Belgia: Uwaga alergicy. Szczyt pylenia już wkrótce
Polska: Obniżenie składki zdrowotnej. Będzie drugie podejście po wecie prezydenta
Redakcja

Redakcja

Coraz więcej smartfonów przekracza próg 1000 dol., ale nikomu to nie przeszkadza. Będzie drożej?

Niezwykle ciekawy felieton pojawił się na łamach amerykańskiego serwisu technologicznego The Verge. Jego autor, Vlad Savov, skądinąd słusznie, zwraca uwagę na palący ostatnimi czasy problem: rosnące ceny flagowych smartfonów, które z jakiegoś powodu rynek najzwyczajniej w świecie zaakceptował. Brak jest też odzewu w formie spadku zainteresowania nimi. Ale do rzeczy.

– Trzy lub cztery lata temu każdy, kto zaproponowałby czterocyfrową cenę telefonu zostałby z miejsca wyśmiany na sali konferencyjnej. Dwa lata temu, gdybym napisał, że Apple będzie z powodzeniem sprzedawać smartfon z notchem, ale bez gniazda słuchawkowego za 999 dol., wstrząsnęlibyście głową, oskarżając mnie o bardziej życzeniowe myślenie niż Gene Munster, kiedy ten obwieszczał pewny sukces Apple TV – punktuje dziennikarz.

Tymczasem, jak zauważa, aktualnie tak drogie słuchawki nikogo już nie szokują. Mało tego, konsumenci chętnie po nie sięgają. iPhone X, wbrew początkowym obawom analityków, jest najlepiej sprzedającą się słuchawką Apple'a, a nieznacznie tylko tańszy Huawei P20 Pro święci triumfy na rynku europejskim, skutecznie obniżając sprzedaż tańszego odpowiednika. Nawet krytykowany niegdyś za cenę Samsung Galaxy Note 8, który był pierwszym modelem wycenionym w okolicach tysiąca zielonych (MSRP: 949 dol.), mimo iż nie spełnił pokładanych w nim nadziei sprzedażowych, doczekał się następcy, a mianowicie Note'a 9 droższego o kolejnych 50 dol.

Na tej podstawie autor wyciąga bardzo odważny wniosek: przez minione lata flagowe telefony były... zbyt tanie, skoro rynek bez chwili refleksji zaakceptował podwyżki. I cóż, prawdę mówiąc trudno się z rzeczoną hipotezą nie zgodzić. Flagowce nie są produktem pierwszej potrzeby. To tylko kaprys użytkownika, który można zastąpić całym szeregiem znacznie tańszych alternatyw. Mimo to wielu nie chce ich szukać, bez namysłu wybierając najdroższe propozycje.

 


24.08.2018 Piotr Urbaniak, dobreprogramy.pl

Dopalacze albo życie

Film pokazujący, jak łatwo można stracić życie po dopalaczach nakręcił wykładowca słupskiej Szkoły Policji.
W rolę aktorów wcielili się policjanci - słuchacze Szkoły.
Ostatnie wypadki w kraju dobitnie pokazują, że dopalacze niosą śmierć.


Film nakręcony przez asp.szt. Andrzeja Dziąbkowskiego i zrealizowany przez policjantów pokazuje, jak łatwo można ulec presji znajomych i zażyć substancję niewiadomego pochodzenia, która mówiąc wprost - zabije nas.
Zdjęcia nakręcono w obiektach symulacyjnych Szkoły Policji. Twórcy chcą również w taki sposób trafić do rozsądku osób, które rozważają z różnych przyczyn zażycie tych śmiercionośnych substancji.

DOPALACZE NIOSĄ ŚMIERĆ.
Nigdy nie wiadomo, jaką mieszankę chemiczną zawiera dany środek, który może w obrocie funkcjonować pod tą samą nazwą.

 


23.08.2018 Niedziela.NL // źródlo: Policja / Youtube.com

 

Belgia: Coraz więcej dzieci uczy się w domu zamiast w szkole

W Walonii i Brukseli w ciągu minionych 10 lat podwoiła się liczba dzieci, które zamiast uczęszczać do szkoły, pobierają naukę w domu, pod okiem rodziców. Dane te pochodzą z opublikowanego w miniony poniedziałek raportu regionalnego działu Ministerstwa Edukacji.

W 2008 roku w domu uczyło się 502 dzieci, obecnie liczba ta sięgnęła 1044. Choć odnotowano znaczy wzrost w liczbie dzieci, które pobierają domową edukację, trzeba pamiętać, że to wciąż zjawisko marginalne. Obecnie w Brukseli i Walonii do szkół uczęszcza 900 tys. uczniów.

Departament twierdzi, że wzrost liczby dzieci uczących się w domu wynika przede wszystkim z poprawy monitorowania obowiązku edukacji. Wcześniej zdarzały się przypadki, że rodzice uczyli swoje pociechy w domu, bez zgłoszenia tego odpowiednim organom.

W latach 2013-2017 liczba dzieci uczonych w domu pozostawała na tym samym, stabilnym poziomie. Dopiero pod koniec minionego roku szkolnego odnotowano wzrost przypadków domowej edukacji o 10%.

W grupie dzieci nauczanych w domu znajduje się prawie tyle samo dziewcząt i chłopców. 55% z nich jest na etapie szkoły podstawowej, zaś 45% na etapie edukacji gimnazjalnej.

 

23.08.2018 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Korowody weselne... stwarzają zagrożenie dla ruchu drogowego?

Począwszy od kwietnia, policja odnotowała 207 przypadków łamania przepisów przez uczestników zmotoryzowanych korowodów weselnych. Łącznie przeprowadzono kontrole w czasie 52 weselnych procesji.

W związku z licznymi szaleństwami w czasie korowodów weselnych, w kwietniu tego roku Region Stołeczny Brukseli wprowadził nowy plan działania, który ma na celu zminimalizowanie zakłóceń wywołanych przez uroczystości weselne. Coraz częściej przeprowadzane są kontrole. Rzecznik policji, Olivier Slosse, tłumaczy że nie chodzi tylko o nadużywanie klaksonów, lecz przede wszystkim o niebezpieczną jazdę, która wpływa na wszystkich uczestników ruchu drogowego.

„Mówimy tu o łamaniu przepisów: jeździe pod prąd, przyśpieszaniu i zwalnianiu bez powodu, blokowaniu ulic. Do tego dochodzi nadużywanie klaksonów, krzyki, śpiew i głośne puszczanie muzyki” - tłumaczy Slosse.

W minioną sobotę policja przeprowadziła akcję specjalną, której celem były kontrole w czasie korowodów weselnych oraz zadbanie o bezpieczeństwo ruchu drogowego. W Brukseli odnotowano 378 przypadków naruszeń prawa.

 

23.08.2018 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed