Lider frakcji Zielonych (Groen) w Antwerpii domaga się ograniczenia maksymalnej dopuszczalnej prędkości na drodze R1 (tzw. wewnętrzna obwodnica Antwerpii) do 70 km/h.

Obecnie na tej drodze obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h, przypomina flamandzki dziennik „De Standaard”.

– Obniżając maksymalną dopuszczalną prędkość traci się niewiele czasu, a pozytywny wpływ na jakość powietrza jest olbrzymia – gazeta cytuje Woutera Van Besiena, lidera frakcji Zielonych w tym mieście.

Według flamandzkiego ministra transportu Bena Weytsa nie jest to jednak dobra propozycja. Weyts uważa, że obniżenie maksymalnej dopuszczalnej prędkości zwiększyłoby liczbę korków na obwodnicy. Minister wskazał również na ustalenia ze wcześniejszych raportów, wedle których ograniczenie prędkości niekoniecznie musi się przełożyć na znaczące obniżenie zanieczyszczenia powietrza.

Szanse na to, że pomysł Zielonych zostanie w najbliższym czasie wprowadzony w życie, wydają się więc na razie niewielkie.  

29.04.2017 ŁK Niedziela.BE

Belgijska policja we współpracy z katalońskimi i hiszpańskimi oficerami, we wtorek aresztowała w Barcelonie 9 osób powiązanych z atakami na stolicę Belgii, które miały miejsce 22 marca 2016 roku. Hiszpańska policja uważa, że aresztowani chcieli przeprowadzić również zamach w stolicy Katalonii.

Operacja antyterrorystyczna odbyła się we wtorek rano. Specjalne jednostki policji przeprowadziły kilkanaście nalotów na domy, w których mogli znajdować się podejrzani. Według nieoficjalnych źródeł, co najmniej trzech zatrzymanych miało bezpośredni związek z Yassine Atarem, bratem Oussama Atara - domniemanym organizatorem ataków w Brukseli. Obaj bracia Atar są siostrzeńcami braci El Bakraoui, którzy wysadzili się na lotnisku w Brukseli i na stacji metra Molenbeek.

Wiadomo również, że trzech z zatrzymanych pojawiło się na lotnisku w Brukseli w dzień zamachu. Jeden z podejrzanych widziany był natomiast na koncercie zespołu "Eagles of Death Metal", który miał zagrać w Bataclan w wieczór listopadowego zamachu w Paryżu. Na razie nie potwierdzono, co podejrzani robili w chwili zamachu w Brukseli i czy byli świadomi tego, co ma się wydarzyć.

28.04.2017 MŚ Niedziela.BE

Mimo że na świecie liczba osób chorujących na malarię spada, w Belgii w minionych latach odnotowano wzrost liczby zachorowań – poinformował dziennik „De Standaard”.

W 2012 roku w Belgii odnotowano 215 przypadków malarii, a w 2015 roku było ich już 327. W liczącym ponad 11 mln mieszkańców kraju to nadal stosunkowo niewiele, ale wzrastający trend niepokoi.

Tym bardziej, że na świecie ludzie obecnie rzadziej chorują na malarię niż kiedyś. W latach 2010-2015 globalna liczba zachorowań zmniejszyła się o jedną piątą. Nadal jednak choroba ta co roku pochłania setki tysięcy ofiar. W 2015 roku na malarię zmarło na całym świecie ok. pół miliona ludzi.

Skąd zatem więcej zachorowań na malarię w Belgii?

– Można się tylko domyślać, ale ludzie obecnie częściej podróżują i jeżdżą coraz dalej. A nie zawsze zdają sobie sprawę z zagrożenia malarią – powiedziała gazecie „De Standaard” Ula Maniewska z belgijskiego Instytutu Medycyny Tropikalnej ITG.

28.04.2017 ŁK Niedziela.BE

W ostatnia sobotę mieszkańcy Antwerpii byli świadkami niecodziennej sytuacji. Kierowca samochodu z niemiecką rejestracją pomylił wjazd do metra z podziemnym parkingiem. Samochód utknął na pierwszych schodach, a kierowca nie był w stanie samodzielnie wyjechać.

Do zdarzenia doszło około 19:30 przy wejściu na stację metra Astrid. Zanim kierowca zorientował się, że popełnił błąd, było już za późno. Na miejscu pojawiła się policja, która musiała odholować samochód. Zanim do tego doszło, wokół samochodu zebrał się tłum ludzi

Przez nieuwagę kierowcy i niewystarczające oznakowanie wjazdu, mogło dojść do groźnego wypadku. Tym razem na szczęście nikomu nic się nie stało.

27.04.2017 MŚ Niedziela.BE